Krova

wspaniała wódka zestawiana w Hiszpanii, według receptury firmy Beveland, a zestawiana z polskiego spirytusu z Akwawitu Leszno. Jedna z najlepszych czystych wódek na świecie. Zacier do tej wódki jest niepowtarzalną recepturą, mieszanką złożoną głównie z ziemniaków, ale z dodatkiem ziaren złotego żyta i pszenicy, wszystko to fermentuje razem przed destylacją. Wódka jest pięciokrotnie destylowana i pięciokrotnie filtrowana z wykorzystaniem specjalnego węgla pochodzącego z procesu spalania głownie pozostałości po ziemniakach. Dodawana woda z źródeł artezyjskich zawiera sole i składniki mineralne. Butelkowana z mocą 42%. Efektem jest słodka delikatna wódka, o smaku kremowym – niczym pudding. Zdecydowanie bardziej przypomina purée ziemniaczane niż tak typowy dla polskich wódek smak ziemniaków z ogniska. A jednak trudno jej odmówić „polskości”, która podkreśla dodatkowo butelka, wódka jest znakomicie opakowana, na szyjce zamiast banderoli znajdziemy wizerunek Kazimierza Wielkiego, na szkło butelki z napisem „Krova Vodka Distilled in Poland” naklejono mały znaczek pocztowy ze stemplem napisem Polska Krova 70 CL. Dostępna jest też podobnie pakowana, tyle że butelkę oplatają zioła, Krova Botanical (42%), delikatna wódka o smaku ziołowym, przypominająca nieco gin, również słodka, ale czuć w niej m.in.: miętę, oregano, trawę cytrynową, rozmaryn, dziurawiec, melisę. Łącznie do jej stworzenia wykorzystano 15 ziół, które macerowane były przez tydzień, następnie całość przedestylowano. Nie mogę się doczekać, kiedy Krova będzie dostępna w Polsce.