Spotkanie z „Wódką“ w Olsztynie

22 kwietnia w olsztyńskim Centrum Książki Łukasz Gołębiewski spotkał się z czytelnikami, promując swoją książkę zatytułowaną „Wódka“.


Zmrożona, podawana w małym kieliszku, najlepiej przystępna cenowo i mocna. Wódka – obecna, a jakby niewidzialna. Niewielu się zastanawia nad jej smakiem. Degustacja? Wolne żarty! A jednak niech Ci, którzy sięgną po najnowszą publikację Łukasza Gołębiewskiego pod tytułem „Wódka“ będą gotowi na niejedno zaskoczenie!
Wódki ziemniaczane, żytnie, jęczmienne… destylowane jednokrotnie bądź wielokrotnie… wódki, które aromatem i smakiem opowiadają intrygujące historie. Jesteśmy dorośli, nie ma co oszukiwać, nie raz się pewnie zdarzyło, że wódka rozwiązała komuś język… A teraz przyszedł czas, by to jej opowieści posłuchać.
Któż z nas zastanawia się nad historią wódki, wychylając kiliszek u cioci na imieninach czy podczas spotkania ze znajomymi? Kto pewnym głosem może opowiedzieć jakie były początki tego trunku, z czego był/jest robiony? Kto potrafi wymienić najważniejsze światowe marki, zwracając uwagę na nasze, rodzime, które wcale nie ustepują jakością tym zagranicznym?
Znam tylko jedną taką osobę, ale mam cichą nadzieję, że będzie ich coraz więcej, bo dzięki najnowszej publikacji Łukasza Gołębiewskiego pod tytułem „Wódka. Biblioteczka konesera“ być może uda się odczarować wódkę i otworzyć nowy niezwykły świat pełen aromatów. Z pewnością tych, którzy mieli okazję spotkać się z autorem leksykonu podczas niedawnego spotkania w olsztyńskim Centrum Książki, Łukasz Gołębiewski zdołał przekonać, jak wiele może się kryć w niewielkim kieliszku.
Organizatorzy postarali się nie tylko o miłą atmosferę oraz zaprosili zebranych do degustacji podczas spotkania, ale posunęli się jeszcze o krok dalej. Zdaje się, by dopełnić alkoholowego tematu, spotkanie prowadził Michał Wypij. Dzięki wskazówkom Łukasza Gołębiewskiego dotyczącym metod degustacji, mieliśmy okazję przekonać się osobiście, jak niezwykłe smaki mogą mieć wódki i że warto zwracać uwagę na ich składniki, sposób produkcji – jednym słowem na jakość.
Wnikliwe pytania prowadzącego doczekały się pełnych, ciekawych odpowiedzi. Autor leksykonu bardznie opowiadał o kulturze picia, o mitach związanych z wódką i o jej historii nie tylko w Polsce, o tym, jak powinien prawidłowo przebiegać proces degustacji alkoholu, na co zwracać uwagę, i że nawet po wypiciu zawartości kieliszka, samo wspomnienie, które zostaje na dnie, ów zapach, jaki przebija właśnie wtedy, może wyjątkowo dużo powiedziec o smakowanym alkoholu. Autor leksykonu opowiadał przez blisko dwie godziny.
I wreszcie, udowodnił, że wódki nie trzeba pić jedynie jednym chaustem i mocno zmrożonej. Co więcej, uświadomił nam, że przyzywaczjenie to wynika z faktu, że najczęściej spożywamy niestety wódki, które są przystępne cenowo ale niekoniecznie dobre jakościowo, co wpływa na ich smak. Okazało się, że dobra jakościowo wódka, owszem, jest droższa, ale też bez porównania smaczniejsza nawet w temperaturze pokojowej.
Smak wynika oczywiście z produktów, które stanowią bazę alkoholu.
Szczególnie pochlebienie Łukasz Gołębiewski podczas spotkania wypowiadał się na temat polskiej marki Piasecki, z okolic Olsztyna. Mogliśmy przekonać się o jakości tego alkoholu osobiście, gdyż degustowane podczas spotkania trzy wódki pochodziły właśnie od tego producenta. Piasecki to jedyny producent na świecie, który destyluje miód, a nie, jak dzieje się to zazwyczaj, dosładza wódkę miodem.
Mam to szczęście, że znam autora leksykonu nieco bliżej i zdarzało się, że towarzyszyłam mu podczas wieczornych poszukiwań nowych smaków i aromatów, obserwowałam przy zbieraniu materiałów, dlatego z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że książka, którą promował 22 kwietnia w Olsztynie to rzetelnie opracowana skarbnica wiedzy poparta pasją i doświadczeniem.

SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2024

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!
Zniżka EARLY BIRD -10% do 31 marca.

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.