Alkohole lutego 2023

Luty to krótki miesiąc, stąd i mniej próbek, zaledwie 92 nowe alkohole na mojej liście ocen. Najwięcej nowości przypadło na kategorie whisky i rum, ani jedna próbka nie dostała noty 95+. W strefie medalowej było 56 próbek, czyli ponad połowa.

Przypominam zasady punktacji. Maksymalna liczba punktów do uzyskania to 100, minimalna to 0. Punktowane są: aromat (do zdobycia 30 punktów), smak (30), finisz (30) i całościowe wrażenie (10), na które składają się takie elementy jak harmonia czy nowatorstwo, to znaczy, że nawet kontrastowo poustawiane smaki i aromaty mogą dostać wysoką ocenę, jeżeli będą interesujące i innowacyjne.
Oceny rozłożyły się jak w tabeli

miesiąc	0-10	10-20	20-30	30-40	40-50	50-60	60-70	70-80	80-90	90-100
I	2	3	2	0	1	2	8	21	46	19
II	0	1	0	6	2	0	6	21	46	10
razem	2	4	2	6	3	2	14	42	92	29

Alkoholem lutego jest GlenAllachie 16YO Present Edition (48%) z notą 94,5/100. Druga whisky wypuszczona w serii z okazji półwiecza pracy Billy’ego Walkera, szesnastoletnia single malt, która rozpoczęła proces starzenia w beczkach po sherry px i oloroso, po czym trafiła do dziewiczych beczek mizunara. Zapach słodko-mineralny, są rodzynki, ale jest też nieco siarki, są figi, wiśnie w czekoladzie. W ustach delikatna, zrównoważona, lekka słodycz, orzechy laskowe w czekoladzie, masło orzechowe i nuty leśne, żywiczne, iglaste. W finiszu robi się kwaskowa – limonka, kwaskowe winogrona, ale też syrop na kaszel, tytoń, taniny dębu. Bardzo elegancko ułożona, zrównoważona, niesamowicie pijalna.
Wódką czystą lutego wybrałem V-One Orkisz Limited Gold Edition (40%) z notą 90. W butelce pływają płatki złota. Zapach słodki, śmietankowy, waniliowy, przyjemny. Jest też w zapachu wędzona śliwka i słodki wafel, kakao. Smak słodki, dużo słodkiego ziarna, tłusta, wypełnia usta, lekko miód, budyń waniliowy, chleb z miodem, toffi. Finisz jest konsekwentnie słodki, dużo toffi, wanilia, chleb z masłem orzechowym, słodycz syropu klonowego, popcorn w karmelu. Dużo amerykańskich smaków w tej ciekawej i smacznej wódce.
W kategorii marc/grappa lutego wygrywa Czacza Śniadaniowa Chateau Napareuli 2022 (50%) z notą 87,5. Winogrona: rkatsiteli, kisi i mtsvane, sześć miesięcy leżakowania w beczkach z francuskiego dębu. Zapach słodko-kwaśny – słodkie winogrona, brzoskwinie, morele, delikatna ziołowość. W smaku też słodko-kwaśna, ale tu mamy kandyzowane cytryny, limoncello, smaczne, nieco taniczne – orzechy, migdały. W finiszu cytrusy, pestki cytrusów, kwaśne winogrona, oleistość pestek słonecznika, odrobina anyżu. Bardzo pijalna.
Gin lutego to Ginsanity Raspberry (42,5%) z notą 91,5. Bardzo przyjemny, głęboki zapach jałowca z przyjemnym słodkim dopełnieniem maliny, do tego cytrusy – cytryna, limonka, nuta pomarańczy. W ustach doskonałe połączenie jałowca i malin, wszystko bardzo naturalne, leśne – igliwie, słodkie jagody, ziołowy lekki pieprz. Finisz nieco bardziej pieprzny, pojawia się lekka nuta korzenna i kwiatowa, dużo malin, dużo jałowca. Bardzo smaczne.
Wybrałem też genever lutego, jest nim Hooghoudt RAW Genever (43%) z notą 85,5. Klasyczny holenderski genever, mocny zbożowy smak połączony z jagodami jałowca oraz orzeźwiającymi ziołami i przyprawami. Destylacja słodowanych ziaren: jęczmienia, pszenicy, żyta i kukurydzy z dodatkiem jałowca i ziół, przypraw korzennych. Bardzo przyjemny, słodko-ziarnisty zapach słodu, chleba z rodzynkami, kopru, kminu. Smak słodu, keksa pomarańczowego, dużo jałowca, pieprz. Finisz pomarańczowo-jałowcowy, śliwki, gruszki, winogrona, igliwie leśne.
Armaniak lutego to Endless Armagnac The Life 23YO (40%) z notą 86,5. Zapach: wiśni, rodzynek, orzechów, słodkiego tytoniu, herbaty, ale tez fiołków i cynamonowca. W smaku goryczka, gorzki tytoń, lekko anyż, skóra. W finiszu gorzkie wiśnie, gorzkie czereśnie, głóg, jarzębina, zielone włoskie orzechy, skóra, anyż, migdały, dużo tytoniu, dużo cierpkości, tanin.
Rum lutego to Takamaka Habitation Velier 2021 (56%) z notą 92. Zapach lekki, fermentacyjny, ziołowy, trawiasty, rumianek, polne zioła, zielone jabłuszko. W smaku tłuste – zielone i czarne oliwki, gorzki tytoń, głóg. Finisz bardzo oleisty, łuskane pestki słonecznika, nuta warzywna, marwitka.
Tequila lutego to Cabo Wabo Tequila Añejo (40%) z notą 86,5. Leżakowała 12 miesięcy w amerykańskim dębie. Zapach nieco kwaskowy, „spocony”, egzotyczne drewno, nuta marynowanej limonki, optujących śliwek, cynamonu, cukru pudru, lekko tytoń, leśny miód. W ustach wytrawna, kwaśny tytoń, cynamon, guma cynamonowa, nuty pieprzne. Finisz gorzki, ostry i kwaśny – goryczka, głóg, tatarak, pieprz czerwony i limonki. I guma cynamonowa. Ciekawa, choć nie poukładana.
Whisky blended lutego to Moon Collection Pure Malt Scotch 12YO (45%) z notą 82,5. Beczki po bourbonie i sherry. Blend whisky z wysp: Islay, Skye, Orkney i Mull. Zapach bardzo lekki – słód, jabłka, gruszki i miód akacjowy, tląca się szczapa drewna. W ustach jest oleistość, jest propolis i kit pszczeli, wosk. Finisz cierpki, apteczny, delikatnie dymny, wypieczony chleb, dość słony.
Whisky single grain lutego to Strathclyde 27YO 1994 Dramtime (41,8%) z notą 87,5. Whisky najpierw leżakowała w beczce ex-bourbon hogshead, a potem większość beczki została zlana od octave. To co zostało wystarczyło dla holenderskiego bottlera na limitowaną edycję 28 butelek. Zapach lekko octanowy, kwaśny, „spocony”. Sporo estrów, przypomina lżejszy jamajski rum, przyjemna ziołowość, nuta industrialna. Smak kwaśno-słodki, tu dla odmiany skojarzenia z tequilą uprawnione – pieczona agawa, ziemistość, słoność, do tego wyraźnie amerykański dąb. W finiszu wciąż tequila, wchodzą nuty kukurydziane, bourbonowe, orzeszki ziemne, wanilia, czerwone owoce – agrest, porzeczka. Bardzo przyjemnie zestawiona grain.
Bourbon lutego to Woodford Reserve Master’s Collection Batch Proof 128.3 (64,15%) z notą 93,5. Zapach głęboki śliwek, gruszek w popiele, skóry, siarki, nuta maślana, lekka nuta lakieru, kwaskowość fermentacji, a także: kakao, wiśnie, śliwki, mleczna kawa, prażone ziarno. W smaku dużo gorzkości, głogu, piołun, tarniny, do tego np. zaskakująco poziomki, maliny, kwaśne śliwki, kwaśne gruszki, kwaśne jabłka, anyż, lukrecja, mięta, tytoń. Moc alkoholu przyjemnie wyczuwalna. Finisz gorzko-kwaśny, cierpkość, głóg, anyż, koper, orzechy włoskie, śliwki, morele, migdały, kakao, kwaśne jabłka.
Likier lutego to Walcher Veneziano Bio Aperitivo Naturale (15%) z nota 85. Zapach delikatny – gorzkie pomarańcze, karczoch, chinina. W smaku lekkie pomarańcze, mandarynki, landrynki mandarynkowe. Przyjemny, bardzo lekki smak słodkich pomarańczy, pomarańczowych landrynek.
Odkrycie lutego 2023 to Tamosi, marka rumów stworzona przez Benjamina Boothee, znanego też z projektu Levy Lane Rum. Benjamin urodził się w Wielkiej Brytanii, matka jest z Gujany, ojciec z Jamajki, a butelkuje swoje rumy w Holandii, zarówno blendy z kilku krajów (np. Barbados-Jamajka-Panama czy Gujana-Jamajka), jak i z poszczególnych destylarni z mocą beczki. Skupowane na Karaibach rumy są potem dodatkowo leżakowane w Holandii, czasami z wykorzystaniem beczek po likierowych europejskich winach.
Lekturą lutego jest książka Mateusza ‘Matej’ Błaszczyka „Miód pitny. Kompendium wiedzy” (Poligraf). Autor należy do największych w Polsce ekspertów od fermentacji i leżakowania miodów, organizuje od kilku lat konkurs i festiwal miodów pitnych Mead Madness Cup. Dla każdego, kto chce robić swoje miody jest to pozycja absolutnie obowiązkowa. Rzetelna, pełna fachowej wiedzy, sprawdzonych przepisów. Autor wie doskonale, czego początkujący miodosytnik potrzebuje, bo sam przecież tworzy miody i kiedyś zaczynał od podstaw, w dodatku bez „kompendium wiedzy”, ucząc się na błędach.

Alkohol lutego 2023: GlenAllachie 16YO Present Edition (Szkocja)