Alkohole października 2021

Jesień sprzyja degustacjom. A październik był wyjątkowo owocny, spróbowałem aż 241 nowych trunków. Sporo przypadło na dni festiwalu Whisky Live Warsaw, a kolejną okazją była podróż do Szkocji, podczas której odwiedziłem czternaście destylarni, degustując w każdej różne rarytasy. Jak zwykle większość próbek (138) znalazła się w medalowym przedziale ocen 80-100.

Przypominam zasady punktacji. Maksymalna liczba punktów do uzyskania to 100, minimalna to 0. Punktowane są: aromat (do zdobycia 30 punktów), smak (30), finisz (30) i całościowe wrażenie (10), na które składają się takie elementy jak harmonia czy nowatorstwo, to znaczy, że nawet kontrastowo poustawiane smaki i aromaty mogą dostać wysoką ocenę, jeżeli będą interesujące i innowacyjne.
Oceny rozłożyły się jak w tabeli

miesiąc	0-10	10-20	20-30	30-40	40-50	50-60	60-70	70-80	80-90	90-100
I	2	0	0	2	8	10	17	14	30	16
II	0	0	4	4	2	8	11	10	22	11
III	0	1	0	0	2	3	12	12	22	10
IV	0	3	2	5	6	8	14	29	52	12
V	0	0	2	6	7	9	14	33	51	31
VI	2	0	3	10	13	13	32	42	84	30
VII	0	0	0	1	1	2	8	23	55	13
VIII	0	2	3	0	1	2	8	18	68	31
IX	1	1	0	2	8	10	17	19	102	41
X	1	2	1	5	8	13	18	55	103	35
razem	6	9	15	35	56	78	152	255	589	230

Alkoholem października jest whisky Bowmore 20YO David Simson (50%) z notą 96,5. Beczki po sherry oloroso i pedro ximenez. Zapach: skóry, vinegar, rodzynki, daktyle, suszone morele i śliwki, figi. Bardzo delikatnie torf. Smak cierpki, tytoń, skóra, zwęglone szczapy drewna, suszone śliwki i morele, anyż. Finisz rozgrzewający, dużo wędzonych śliwek i wiśni, anyż, mięta, tytoń. Lukrecja.
Wódka czysta października to Kozacka Rada Soborna (40%) z notą 86,5. Oleista, tłusta, w aromacie: wilgotne ziarno i orzeszki cedrowe, liście, żołędzie. Zapach jesieni. W smaku waniliowa słodycz i orzeszki cedrowe. Finisz gorzko-słodki, także czuć cedr. Niesamowicie delikatna wódka.
Wódka smakowa października to May Apple (43%) z notą 87. Bardzo słodkie jabłko w zapachu, gruszka, morela, brzoskwinia. Smak słodko-cierpki, egzotyczne nuty persymony, lekko pestki. Finisz cierpki, wyraźnie jabłkowy i dużo pestki.
Wódką starzoną miesiąca jest Stara Myslivecka Pinot Noir 2015 (40%) z notą 88,5. W zapachu nuty kawy, śliwek, gruszek. W smaku słodkie jabłka i gruszki. Finisz taniczny, herbaciany, śliwki, jabłka, nawet pomarańcze.
Tequila października to Cenote Sac Actun Extra Añejo Tequila (40%) z notą 96,5. Dziesięcioletnia, leżakowana w amerykańskim dębie, destylowana raz na siedem lat. Zapach lekko przydymiony, ale wyraźnie słodki, czuć nieco kukurydzy, ziół, lukrecji, anyżu, wanilii, rumowej słodyczy. Nuty ziemiste i warzywne – pietruszka, seler. I znów kukurydza, jak na nachos. W smaku słodko, miód, mirabelki, wisienki koktajlowe, słodkie winogrona, nieco tanin, słodki tytoń. Finisz słodko-cierpki, dużo tytoniu, kakao, kiwi, papaja, mango, nawet banany. Bardzo bogata i elegancka w smaku, kontemplacyjna.
Mamy też mezcal miesiąca, to Se Busca Mezcal Joven Madrecuishe (45%) z notą 92,5. Zapach kiszonych ogórków, kiszonej rzepy, kiszone rzodkiewki, słoność, słoma. Smak słodkiej kiszonki, kapusta z cukrem. Finisz też kiszony plus ziemistość, pieczone ziemniaki i słodka kiszona kapusta, kwaśne. I dymność.
Grappa miesiąca to San Martino Grappa Ambrata di Cannonau (43%) z notą 82,5. Zapach rumianku, polnych kwiatów, słonecznika, wędzonej śliwki. Smak lekko wędzony, śliwki wędzone, prażony słonecznik, kawa. Finisz tłusty, słonecznikowy, lekko pikantny.
Pisco października to Julia Muscat Grapes (40%) z notą 95,5. Zapach delikatny, kwiatowy, różany, nuta słodkiej śliwki, wiśni, marcepanu. Smak słodki, słodkie śliwki, konfitury różane. Finisz słodki, dużo muszkatowego wina, różaność, delikatne i z wielką klasą.
Brandy października to Han VSOP (40%) z notą 82. Sześcioletnia, w zapachu: dużo czekolady, kakao, rodzynki, śliwki. Smak soczysty, winogronowy, muskat, rodzynki. Finisz lekko grzybowy, zioła, orzechy włoskie.
Koniak października to Bisquit L’Eternite (40%) z notą 96. Unikatowa edycja, kupażowana z najstarszych beczek, jakie są w magazynach Bisquit & Dubouché. Zapach suszonych owoców – jabłek, śliwek, gruszek, lekko kawy, herbaty, skóra. W ustach bardzo elegancki, skóra i śliwki, morele, wiśnie, cierpki, ale nie przesadnie, owocowy tytoń. Finisz szorstki, tytoniowy, dużo skóry, suszone morele i śliwki, czekolada, stara słodka madera.
Armaniakiem miesiąca jest Lauvia 1973 (44,3%) z notą 87,5. Zapach jabłek, gruszek, gruszek w popiele, rodzynek, bardzo przyjemnie owocowy i delikatny. Także smak jest delikatny, słodki – jabłka i gruszki. I finisz także pełen słodkich owoców sadu, choć jest tu także nuta tytoniu i skóry.
Gin października to Etsu Gin Double Yuzu (43%) z notą 93. Zapach słodki – cytrusy (zwłaszcza mandarynki), marchewka, jałowiec, lekko nuta chlebowa. Smak leśny, dużo jałowca, igły sosny, nuta pieprzna, ale też słodka, pomarańczowo-mandarynkowa. Finisz kwaśny – cytryny, limonki, dużo jałowca, słodycz innych cytrusów – pomarańcze i mandarynki, pomelo, ale też powraca słodki smak marchwi, a do tego pikantny, ale i ziołowy zielony pieprz.
Whisky single grain października to Teeling Single Grain 13YO (50%) z notą 88. Finiszowane w beczkach po bordeaux. Zapach ziół, rodzynek, daktyli, skórek słodkich jabłek, miodu. Smak słodki, bardzo miodowy, nuty ziołowe, kukurydziane. Finisz dość medyczny, bardzo dużo kukurydzy, oleistość.
Whisky blended października Johnnie Walker Blue Label Port Ellen (43%) z notą 96,5. Zapach słodki – jabłka, gruszki, bardzo subtelny, delikatny dym, lekko uwędzona śliwka, wisienka w czekoladzie. Smak to połączenie nut słodkich i taniczności – słodkie gruszki i skóra, tytoń, jest też dym, jest nieco soli. W finiszu nawet więcej soli, pieprz, przesuszająca taniczność, gorzka herbata, kwaśne jabłka, skóra.
Whiskey irlandzka października to Teeling Pineapple Rum Cask 2020 (49,2%) z notą 90,5. Zapach intensywny, ananasowy, słodki, lekko kokos, czekolada, dużo banana. Smak słodki, banany i ananas, w tle przyjemnie czuć whisky, słód, lekko dymność. W finiszu nieco ziół, leśnego miodu, gruszki, nutka przypraw korzennych, pieprzu, do tego słodycz mlecznej czekolady i wanilii, estrowość rumów melasowych w angielskim stylu.
Bourbon października to Jim Beam Single Barrel JB5382 (47,5%) z notą 94. Zapach śliwek, wiśni, cierpkich jabłek, skóry, orzechów włoskich. Elegancki, choć intensywny. W ustach przyprawy korzenne – goździki, ziele angielskie, wiśnie w czekoladzie, rozmaryn, mięta, lekko nuta gruszki. Finisz cierpki, wytrawny, dużo skóry, dużo tytoniu, chili.
Rye whiskey irlandzka października to Russel’s Reserve Single Barrel Straight Bourbon (55%) z notą 89. Zapach ziół, wermutu, piołunu, śliwek, mięta. W smaku sporo czekolady, rodzynki, śliwki w czekoladzie, anyż. W finiszu dużo anyżu, słodka herbata, banany.
Na rum miesiąca wybrałem Guadelupe 1998 Moon (45%) z notą 95. Zapach bananów, tropikalnych owoców, papai, ananasa. Smak cierpki, herbaciany, dużo skóry, przefermentowane banany i ananasy. Bardzo wytrawny, tytoniowy finisz, ale jednocześnie zachowuje charakter tropików, są banany i ananasy, jest kombucza, lekko imbir, gałka muszkatołowa.
Likierem miesiąca jest Baileys Red Velvet Cupcake (17%) z notą 91. Aromat śmietankowy, słodki, ciasteczkowy. W smaku ciasteczka, wafelki, nadzienie mleczno-truskawkowe. Finisz słodki, czekoladowo-truskawkowy.
Odkrycie miesiąca to producent ginu z Islay o prostej nazwie Islay Gin Ltd. Ich marka nazywa się Nerabus, pochodzi od małej wioski położonej w regionie Rinns na zachodnim wybrzeżu Islay, z widokiem na jezioro Loch Indall. Używają lokalnych botaników, głównie wrzos czy kolcolist. Cztery ich podstawowe giny to: Nerabus Heather i Nerabus Heather Navy oraz Nerbaus Gorse i Nerabus Gorse Navy.
Lektura października to „The A-Z of Whisky” Gavina D. Smitha. Klasyczny leksykon, zawierający terminy związane z whisky – głównie szkocka i irlandzką, w mniejszym stopniu amerykańską. Wartością książki są szerokie konteksty literackie, nie tylko odnoszące się do ocen i wspomnień fachowców, lecz także szerzej do kultury i sztuki oraz ludowej twórczości związanej z whisky. Pozycja, którą warto mieć na półce, a bogata bibliografia na końcu książki zapewne może być ciekawą inspiracją do kolejnych lektur o whisky.