W styczniu ponad dwa tygodnie spędziłem w Brazylii. Odwiedziłem 30 producentów cachaça. Długi wyjazd oczywiście rzutuje na styczniowy wybór mocnych alkoholi, a było w czym wybierać, bo było aż 382 nowych próbek, w tym ponad 250 to cachaça plus kilkadziesiąt likierów z owoców i przypraw tropikalnych, także brazylijskich. Ponad połowa moich próbek w styczniu (239) znalazła się w medalowym przedziale ocen 80-100.
Przypominam zasady punktacji. Maksymalna liczba punktów do uzyskania to 100, minimalna to 0. Punktowane są: aromat (do zdobycia 30 punktów), smak (30), finisz (30) i całościowe wrażenie (10), na które składają się takie elementy jak harmonia czy nowatorstwo, to znaczy, że nawet kontrastowo poustawiane smaki i aromaty mogą dostać wysoką ocenę, jeżeli będą interesujące i innowacyjne.
Oceny rozłożyły się jak w tabeli
miesiąc |
0-10 |
10-20 |
20-30 |
30-40 |
40-50 |
50-60 |
60-70 |
70-80 |
80-90 |
90-100 |
I |
13 |
6 |
8 |
11 |
16 |
14 |
22 |
53 |
150 |
89 |
Alkoholem stycznia jest cachaça, próbka z beczki, Armazem Vieira Cachaça Cask 07 1978 (43%) z notą 98,5/100. Zapach tytoniu, starej beczki, miodu, karmelu, anyżu. Smak bardzo przyprawowy, dużo tytoniu, zioła, tymianek, majeranek, rozmaryn, sól, słodkie winogrona. Finisz słony, mineralny, dużo anyżu, lukrecja.
Wódką czystą stycznia jest brazylijska Beatka (40%) z notą 84. Destylowana w alembiku z ryżu, z niewielkim dodatkiem wody z kokosa. Zapach słodki, delikatny, nuty: wanilii, mineralność, ryż. W smaku słodko-słona, bardzo interesująca. W finiszu kokos i nuta pikantna, imbir i pieprz.
Akwawit stycznia to Aalborg Julee Akvavit 2021 (47%) z notą 96. Zapach kminu, mandarynki, pomarańczy, nektarynki, anyżu, kopru. W ustach oleiste, tłuste – zielone oliwki, anyż, koper. Ale też czekolada z pomarańczami, nieco pieprzu, ziela angielskiego. W finiszu dużo zielonej oliwki, dużo anyżu i jeszcze więcej kopru, kozieradka, czekoladka z miętą, sól, nuta sodowa, a z cytrusów nieoczekiwanie – grejpfrut, solony grejpfrut.
Okowita stycznia to Mim Brandy Kwame (44%) z notą 94,5. Destylat z miąższu owoców nerkowca, pięć lat w beczce po bourbonie. Zapach intensywny, dużo wyciągnięto z beczki, nuta balsamiczna, waniliowa, do tego dużo aromatycznych owoców – słodka pigwa, słodkie jabłka, gruszki. Smak cierpko-słodki, dużo pigwy, zielone jabłuszko, banany, lekkie i smaczne. W finiszu więcej cierpkości – tytoń, skóra, herbata, poza tym bakalie – suszone morele, orzechy, rodzynki.
Gin stycznia jest Amazzoni Rio Negro (52%) z notą 90,5. W zapachu dużo jałowca i różowego pieprzu. Smak pieprzny, ale też słodka nutka karotkowa, dzięgiel, dużo jałowca. Finisz też bardzo ostry, nieco korzenny, dużo różowego pieprzu. Wyrazisty.
Rum stycznia to Soledade Rum Ipé (40%) z nuta 86. Zapach słodki, miód, śliwki, placek ze śliwkami, banan. Smak pieprzno-słodki: miód z pieprzem, imbir, cynamon. Finisz średnio długi, pikantne nuty – chili, czekoladowa słodycz, smażone banany, śliwki, egzotyczne drewno.
Whisky blended stycznia to Bimber Apogee XII (46,3%) z notą 90,5. Blended malt – whisky w wieku 12 lat ze Speyside i Highland, leżakowana w beczce po whisky z Bimber Distillery. Aromat soczysty, masa gruszek, słodkie malinowe jabłka, lekkie nie do końca dojrzałe morele z Wachau, nuta szampańska. Smak delikatny, słodki, gruszka williams, słodkie jabłko, brzoskwinia, delikatnie nuta słona. W finiszu wciąż słodko i owocowo, dużo jabłek i gruszek, syrop z gruszki.
Whisky single malt stycznia jest Auchentoshan 1992 25YO Signatory (47,9%) z notą 95. Zapach bardzo rześki – gruszki, jabłka, morele – ciepły sad. W sutach mieszanka słodkich jabłek i słodkiej gruszki williams z gorzkimi jabłkami i cierpkimi gruszkami, nie mniej świetnie oddaje smak owoców sadu. Finisz oleisty, tłusty i konsekwentnie owocowy, rześki, jabłka, gruszki i nic więcej tej whisky nie potrzeba, by być doskonałą.
Likier stycznia to Meu Garoto Cachaça com Jambu (38%) z notą 95,5. Zapach starego kufra, mrowiska termitów, jakichś egzotycznych owoców i przypraw, ale trudno określić co to, tak nie przypomina niczego europejskiego. W ustach bąbelkuje, mrówki biegają po języku, szczypią, podgryzają, dochodzą nuty buzującej świeżej kombuczy, rośnie w ustach i od razu rozwesela. Przechodzi w rejestry słone, kiszonkowe, kombucza, niesamowita cierpkość języka, termity zbiegają po języku do gardła, rześkość jak wina musującego, ale też ogromna taniczność, pikantność, słoność, są tu wszystkie smaki świata, a przy tym żaden europejski, żaden znany. Po minucie w ustach takie uczucie jakby dziąsła i język krwawiły, metaliczny smak krwi, język zdrętwiały, jak po użądleniu pszczoły, puchnie, piecze, wargi robią się szersze. Niezapomniane wrażenie, najbardziej niesamowity alkohol świata.
Odkryciem stycznia jest stara destylarnia Alambique Cachaça do Sá. Estancia Primavera nigdzie się nie reklamuje, dojazd jest trudny, a na końcu pełnej dziur, wody i gliny drogi jest zamknięta brama, nie ma dzwonka. Profesor Valdemor Alvos Sá nie przyjmuje gości. Długi wysiłek i rozmowy z lokalnymi mieszkańcami skutkują jednak tym, że umyślny powiadamia właściciela. Otwiera się najpierw furtka, ktoś pyta skąd jesteśmy i po co, a potem sam profesor zjeżdża z góry samochodem i otwiera elektryczna bramę. Potem obwąchuje nas pies. Wreszcie gospodarz zaprasza do domu. Posiadłość została zbudowana na wzgórzu w 1984 roku. Początkowo Sá hodował krowy i miał mleczarnię. Oczyścił staw, do którego wpuścił tilapie. Podobno niektóre mają po półtora metra długości. Tu wszystko jest bujne. Sá ma 18 ha ziemi, obecnie częściowo obsianych trzciną cukrową, częściowo zapuszczonych. Cachaça zaczął robić w 1993 roku. Fermentacja trwa 24 godziny, używa się tu drożdży odmiany pe de fuba. Sok z trzciny ma 23 brix i nie jest rozwadniany przed fermentacją. Alkohol z alembików odbierany jest ze średnią mocą 43,7%. Pojedyncza destylacja – z 1500 l wsadu wychodzi zaledwie 160 l destylatu.
I lektura stycznia, jak co roku ukazała się edycja rocznika „Malt Whisky Yearbook 2021” pod redakcją Ingvara Ronde, przynosząca przegląd destylarni, niezależnych bottlerów i wydarzeń na światowym rynku whisky single malt.
Alkohol stycznia 2022: Armazem Vieira Cachaça Cask 07 1978 (Brazylia)
Wódka czysta stycznia 2022: Beatka (Brazylia)
Akwawit stycznia 2022: Aalborg Julee Akvavit 2021 (Dania)
Okowita stycznia 2022: Mim Brandy Kwame (Ghana)
Gin stycznia 2022: Amazzoni Rio Negro (Brazylia)
Rum stycznia 2022: Soledade Rum Ipé (Brazylia)
Whisky blended stycznia 2022: Bimber Apogee XII (Szkocja)
Whisky single malt stycznia 2022: Auchentoshan 1992 25YO Signatory (Szkocja)
Likier stycznia 2022: Meu Garoto Cachaça com Jambu (Brazylia)
Odkrycie stycznia 2022: Alambique Cachaça do Sá (Brazylia)
Lektura stycznia 2022: „Malt Whisky Yearbook 2021” (Magdig Media)