3 czerwca odbyła się degustacja whisky z destylarni Slyrs. Położona nad jeziorem Schliersee niedaleko Monachium Slyrs jest największą destylarnią whisky w Niemczech. Spotkanie prowadzili Nick Binderer i Kilian Jonscher. Spotkanie organizował polski dystrybutor, Spirit Depot.
Bawaria to największy pod względem powierzchni i najlepiej rozwinięty gospodarczo kraj związkowy Niemiec ze stolicą w Monachium. Bawaria słynie z piwa i festiwalu Oktoberfest, ze wspaniałych zamków i katedr, gór, szlaków i skoczni narciarskich, produkcji BMW oraz drużyny piłkarskiej Bayern Monachium, w której przez wiele lat grał Robert Lewandowski. Skoro piwo, to także whisky. W XXI wieku w Bawarii zaczęły powstawać nowe destylarnie wyspecjalizowane w produkcji whisky, korzystające ze znakomitych warunków – czystej alpejskiej wody, czystego powietrza, lokalnych upraw jęczmienia i innych zbóż.
Slyrs Distillery
Nazwa, brzmiąca gaelicko, pochodzi od dawnej nazwy regionu. Wszystko zaczęło się od małej gorzelni, postawionej w 1999 roku w miejscu dawnego zakładu z 1924 roku, destylarni Lantenhammer, założonej przez Josefa Lantenhammera. Pierwsza whisky powstała na aparatach tradycyjnej destylarni Lantenhammer w 1999 roku. W 2002 roku zabutelkowali pierwszą Slyrs Single Malt Whisky (1600 butelek, wyprzedane w trzy dni). Dwa lata później powstała spółka Slyrs KG, powołana przez dwóch braci Floriana i Antona Stetterów. Florian Stetter jest z wykształcenia piwowarem, w 1994 roku udał się na wycieczkę studyjną do Szkocji, gdzie odkrył podobieństwo ze swoją ojczyzną, Górną Bawarią: góry, czysta woda i czyste powietrze. W 2007 roku Slyrs Whisky została przeniesiona do nowo wybudowanej destylarni Slyrs w Neuhaus am Schliersee, poszerzono grono akcjonariuszy. Powstało centrum dla zwiedzających, obecnie odwiedzane co roku przez ok. 50 tys. osób. Kolejne lata to nowe edycje whisky Slyrs, finiszowane w beczkach po winach czy rumie, edycja torfowa, czy wypuszczona w 2015 roku po raz pierwszy edycja dwunastoletnia. To także liczne międzynarodowe nagrody.
Do produkcji whisky Slyrs używa się dwurzędowego jęczmienia jarego z okolic Monachium. Po słodowaniu jest delikatnie suszony, nadaje to typowy dla marki przyjemnie pikantny dymny smak. Do wyprodukowania jednej butelki Slyrs Whisky potrzeba 2,2 kg słodu jęczmiennego. Destylarnia czerpie wodę źródlaną z Bannwaldquelle, źródła oddalonego o 800 m, które wypływa z Bannwald w Alpach Schliersee. Specjalnie opracowany proces fermentacji z kontrolowaną temperaturą i wykorzystaniem drożdży do górnej fermentacji trwa kilka dni, brzeczka ma 7,5% alkoholu. Destylacja jest łagodna i powolna, dwa procesy trwają łącznie 14 godzin, odbierają destylat z mocą 70-72%. Alembiki mają typowy kształt niemieckich gorzelni sznapsów, ponieważ kiedy zaczynaliśmy w 1999 roku pierwsze destylacje wykonaliśmy w siostrzanej Latenhammer, która była destylarnią wyspecjalizowaną w alkoholach z owoców). Kiedy w 2006 roku przenieśli się do nowej destylarni whisky, chcieli zachować kształt destylatorów, aby profil smakowy był ten sam, co na początku. Whisky najpierw leżakuje w beczkach z nowego amerykańskiego dębu z lasów Ozark w Missouri o pojemności 225 l. Beczki dostarcza zakład bednarski World Cooperage. W serii whisky Slyrs Finishes wypuszczono whisky finiszowane w beczkach po: amontillado, oloroso, pedro ximenez, porto tawny, sauternes, marsali, maderze, rumie. Roczme odparowanie z beczek wynosi ok. 5%, amplitudy temperatur są bardzo wysokie, pomiędzy mroźną zimą a ciepłym latem różnica temperatury potrafi sięgać 50 stopni Celsjusza, co wpływa na szybszy proces maturacji whisky. Robią whisky torfową, z wykorzystaniem bawarskiego torfu, whisky żytnia, liczne edycje specjalne. W ofercie są także likiery. Roczna produkcja to 85 tys. l etanolu.
Slyrs Bavarian Rye (41%)
Mieszanka trzech zbóż. Dominuje słodowane żyto, poza tym w zacierze są słodowane pszenica i jęczmień. Zapach lekki, kwiatowy, sporo rumianku, bukszpan, nuty stajenne, ale też nuta cynamonu. W smaku oleiste i gorzkawe – czarne suszone oliwki, ziemistość, mineralność, czarnoziem. Finisz jeszcze bardziej oleisty, oliwkowy, pestki słonecznika, pestki jabłek, migdały, czarny chleb.
3.5/5
24/24,5/24,5/6,5=78,5
Slyrs Classic (43%)
Beczki z amerykańskiego dębu. W zapachu – wieś letnią porą: słoma, siano, stajnia, suszone polne kwiaty, polne zioła. Do tego nuty sera pecorino. W smaku gorzkawa – gorzkie jabłka, pestki jabłek, migdały, nuty ostrzejsze, pieprzne. W finiszu najpierw czuć waniliowo-orzechową słodycz, potem cierpkość i pieprzność, kardamon.
4/5
25/25/24,5/6,5=81
Slyrs Fifty One (51%)
Lokalny jęczmień z Bawarii, beczki z amerykańskiego dębu, sherry, porto i sauternes. Zapach stajni, słodkiego siana, suszonych polnych kwiatów, sezonowanego sera, pecorino i bleu. Są też w aromacie nuty rumowe, czekoladowe, kokosowe. Smak szorstki, pikantny – papryczki, pieprz, imbir, kwaśne jabłka. W finiszu wiórki kokosowe, kakao, banany, pieprz i chili.
4/5
26,5/25,5/25,5/7=84,5
Slyrs Oloroso Cask Finish (46%)
Po okresie spędzonym w beczkach z amerykańskiego dębu whisky trafia na ok. rok do dużych (ok. 500 l) beczek po sherry oloroso. Zapach jest słodko-słony: kremówka, toffi, ale też solony karmel. W smaku dużo nut drożdżowych, orzechowych, migdały, pestki wiśni. W finiszu jest najpierw rześkość, nuta cytrusowa, potem orzechy, skóra, tytoń, do tego skórka chleba.
4/5
24,5/24,5/24,5/7=80,5
Slyrs Amontillado Cask Finish (46%)
Po 30 miesiącach leżakowania w nowych beczkach z amerykańskiego białego dębu, whisky przez kolejne cztery lata była finiszowana w beczkach po sherry amontillado. Użyto starych beczek, nawet pięćdziesięcioletnich, z Bodegas Tradición w Jerez. Zapach bardzo rześki, owocowy – zielone jabłka, limonka, lekko nuta słodka – rodzynki, lekko słona, są też w aromacie orzechy włoskie. Smak cierpki, wytrawny, orzechowy, skóra i tytoń morele. W finiszu znajdziemy orzechy włoskie i laskowe, migdały, masło orzechowe, pestki słonecznika. Jest też mineralna rześkość i delikatnie cytrusowość, imbir.
4/5
25,5/25,5/26,5/7=84,5
Slyrs Port Cask Finish (46%)
Po okresie spędzonym w beczkach z amerykańskiego dębu whisky trafia na ok. dziewięć miesięcy do beczek po porto tawny. W zapachu najpierw nieco słodyczy – creme brulee, ciasto z galaretką wiśniową, potem bardziej taniczne nuty orzechów włoskich, solony karmel, śliwki. Smak bardzo zrównoważony, jest przyjemna owocowość – słodko-cierpka, są też bakalie, orzechy włoskie, jest szczypta pieprzu. Finisz nieco pikantny – pieprz, imbir, tytoń i nuty mączne, słodowe.
4/5
25/26,5/26/7=84,5
Slyrs Marsala Cask Finish (46%)
Po trzech latach leżakowania w beczkach po bourbonie whisky była finiszowana w beczkach po marsali. Zapach słodki – biszkopt z galaretką cytrusową, gruszki, lekko nutka słona. W smaku najpierw cierpko, kwaskowe winogrona, dużo owoców – jabłka, gruszki, śliwki, nuty mączne, wypieczona skórka chleba, nieco soli. Finisz lekki, owocowy, słodkie czereśnie, śliwki, maślane, budyniowe.
4/5
26/26/25/7=84
Slyrs Bavarian Peat (43%)
Torfowa edycja, słód został samodzielnie nasycony torfowym dymem. Zapach roślinny, wrzosowy, bardziej przypomina elegancki torf w irlandzkiej whisky Connemara, niż ostry torf z Islay. Jest tu sporo słodyczy owoców, jest nuta waniliowa, jest delikatna nuta medyczna, septyczna. W ustach torf i medyczność, ale też nuty leśne – ściółka, grzyby, igliwie, słodkie jagody jałowca, nuty mączne. W finisz jest przyjemna kwaskowa cierpkość – jabłka, kwaskowe gruszki, śliwki, także wędzone śliwki.
4.5/5
27/27/26/7=87
