Kanadyjskie sklepy bojkotują amerykańskie towary, z półek są zdejmowane m.in. butelki z whiskey. Dyrektor generalny firmy Brown-Forman Lawson Whiting powiedział, że kanadyjskie prowincje ściągające amerykańskie alkohole z półek sklepowych są gorsze niż cła i jest to nieproporcjonalna reakcja na opłaty nałożone przez administrację Trumpa. Akcje Brown-Forman spadły w związku z bojkotem marki producenta Jack Daniel’s. Kanada to tylko 1% eksportu Brown Forman, ale Meksyk to już 7%, a koncern i tak ma problemy z rentownością. Co będzie jak w ślad za Kanadą i Meksykiem pójdą konsumenci w innych krajach, w których rośnie niezadowolenie z aktualnej polityki międzynarodowej USA? Jack Daniel’s i Jim Beam to dwie globalne marki amerykańskich alkoholi, dla których utrata międzynarodowych rynków byłaby zabójcza.
