Corsair

nowatorska firma, ma trzy destylarnie – jedną w mieście Bowling Green w stanie Kentucky oraz dwie w Nashville w Tennessee. Jeden z właścicieli Corsair, Derek Bell, jest autorem, wydanej w 2013 roku przez American Distilling Institute, książki „Alt Whiskeys”, poświęconej alternatywnym spojrzeniom na amerykańską tradycję produkcji whiskey. Corsair należy do grupy Craft Distilleries, czyli małych rodzinnych przedsiębiorstw, które powstały w ostatnich latach po zmianach w ustawodawstwie dotyczącym produkcji whiskey w Kentucky. Cała produkcja we wszystkich zakładach nadzorowana jest ręcznie. Używają wyłącznie małych beczek od 5 do 15 galonów (galon to 3,785 l), podczas gdy większość firm na rynku whiskey stosuje beczki o pojemności 53 galonów. Do destylacji wykorzystują miedziane kolumny. Alkohol na whiskey destylują do mocy 72,5-75,5%, produkują własny alkohol zbożowy na gin i genever. Mają swój rum – kupują gotowy spirytus z trzciny cukrowej i starzą go w małych beczkach. Robią też absynt oraz alkohole infuzjowane ziołami, korzeniami i owocami. – Łącznie stworzyliśmy coś około stu rodzajów alkoholi, większość nie trafia jednak do dystrybucji, są to nasze eksperymenty, dostępne w bardzo limitowanych edycjach – śmieje się Steve Whitledge, który w Bowling Green odpowiada za destylację (i za wszystko inne, sprzątania nie wyłączając, jak mówi). – Nie konkurujemy z dużymi producentami bourbona, lecz szukamy różnych nisz, staramy się w artystyczny sposób podchodzić do destylacji, robić rzeczy, które nas samych interesują. Poza żytem i kukurydzą, do destylacji wykorzystują m.in. ziarna quinoa, czyli komosy ryżowej. Miałem możliwość spróbowania siedemnastu wytwarzanych tu destylatów, m.in.: rye whiskey, whiskey destylowaną z quinoa, whiskey z dodatkiem szyszek chmielowych, z dodatkiem dyni, różne młode spirytusy, a także np. wódkę z wanilią, klasyczny gin, gin starzony, genever oraz absynt, zresztą bardzo dobry. Największe wrażenie zrobiła na mnie whiskey Wry Moon – biała, niestarzona, 80% nastawu to żyto, 20% – słodowany jęczmień, słodko-słodowa, w smaku przypomina nieco europejskie destylaty z piwa. Na wyróżnienie zasługuje absynt – Corsair Red (56%), a także giny oraz Corsair Quinoa i Corsair Mosaic (z szyszkami chmielowymi), ciekawostką jest Old Punk – zdecydowanie słodka żytnia whiskey, do nastawu dodawana jest dynia. Przy otwartej dla zwiedzających destylarni jest sklepik z pamiątkami i alkoholami.

SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC

 

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.