Na Wyspie Hven, która terytorialnie należy do Szwecji, ale położona jest pomiędzy Szwecją a Danią, produkuje się whisky single malt i inne trunki w destylarni Spirit of Hven. Poza destylarnią są tu: czterogwiazdkowy hotel, pub, restauracja i centrum konferencyjne. Wszystkie produkty potrzebne do destylacji są a miejscu, zboża są z ekologicznych upraw. Whisky destylowana jest w parze sporych miedzianych alembików, które wyprodukowano w Szkocji. Destylarnię można zwiedzać, chronologicznie jest to trzecia firma produkująca whisky, jaka powstała w Szwecji. W ofercie jest osiem różnych whisky single malt i single cask, ale też: dwa rodzaje ginu, wódka, likiery i aquavit. Whisky leżakują m.in. w beczkach z francuskiego, amerykańskiego i hiszpańskiego dębu, także w beczkach po winach – np. bardzo nietypowo, po wytrawnym czerwonym merlocie.
Hven Tycho’s Star Single Malt (41,8%)
Aromat jest przyjemny, słodki, ale w smaku to ziarno przemyte spirytusem. Zbyt wodniste, nijakie.
Hven Organic Aquavit (40%)
W aromacie głównie skórki pomarańczy, kminek, anyż. W ustach też głównie pomarańcze i koper.
Hven Organic Winter (38%)
Bardzo wyraźnie czuć cynamon, poza tym gałkę muszkatołową, imbir, skórki pomarańczy. W smaku piołunowa gorycz, za dużo tej goryczy, która gryzie się z pomarańczową słodkością.
Hven Organic Summer Spilit (38%)
Starzony spirytus pszeniczny, destylowany w alembikach, do tego: gorzkie pomarańcze, rabarbar, czarny bez, jabłka i lokalne zioła. Aromat i smak gumy do żucia, nie pijalne.
Hven Organic Vodka (40%)
Krótki czas leżakowała w beczkach. Zapach celulozy, smak melasy, choć destylowana w alembiku ze zboża.
Hven Organic Gin (40%)
Destylowany w alembiku, niby starzony w beczce, ale tego nie czuć, w smaku i aromacie celuloza, słaby spirytus nie pociągnie daleko tego ginu. Aromat jałowcowy się broni, ale smak – niestety – zupełnie nie.