11 kwietnia odbyła się degustacja whisky single malt z destylarni Jura. Do spróbowania było aż siedem butelek, wszystkie jakie są dostępne w Polsce, w ofercie dystrybutora, którym jest Polmos Bielsko-Biała.
Destylarnia wzięła nazwę od niewielkiej wyspy, na której się znajduje. Wyspa jest przytulona do zachodniego wybrzeża Szkocji, tylko niewielki przesmyk oddziela ją od Wyspy Islay, widać ją z nabrzeża przy destylarniach Caol Ila, Ardnahoe i Bunnahabhain.
Prom łączy Jurę z Port Askaig na Islay. Jest na niej tylko jedna droga, jeden pub, jeden hotel, jeden kościół i jeden bank otwierany raz na tydzień. Sercem wyspy jest destylarnia, a lokalna społeczność liczy sobie zaledwie 185 osób, z których większość związana jest z whisky. Nazywani są Diurachs, co w języku gaelickim oznacza ludzi z Jury. Największą populację na wyspie stanowią jelenie, których jest prawie 6000 i sama nazwa jura wywodzi się ze staronordyckiego nazwania jelenia. Poza destylarnią, Jura to trzy stożkowe wysokie na ponad 700 m wzgórza, znane razem jako Paps of Jura oraz plaże. Tradycje produkcji whisky na Jurze sięgają początków XVI wieku.
Mieszkańcem Wyspy Jura był George Orwell, tutaj kończył swoja słynna powieść „Rok 1984”.
Pierwsza destylarnia została założona ma Jurze w 1810 roku, choć obecne budynki pochodzą z 1831 roku. Na początku XX wieku zaprzestano destylacji, a gorzelnia popadła w ruinę i ten stan trwał ponad pięćdziesiąt lat. Dopiero w 1958 roku postanowiono wskrzesić zakład, a pierwsza od dawna whisky popłynęła z alembików na wyspie w 1963 roku. Malt The Isle of Jura pojawił się w 1974 roku. W 1994 roku firma stała się częścią grupy White & Mackay, obecnie malty z Jury używane są m.in. do blendów White & Mackay, Mackinlay czy Shackleton.
Mimo iż destylarnia Jura leży w bezpośrednim sąsiedztwie z Ilay, smak tutejszej whisky jest zupełnie inny, bardziej delikatny, mdły, zdecydowanie mniej torfowy, choć przez krótki czas w roku robi się tu także whisky torfowe, zwykle potem mieszane z nietorfowymi.
Biały budynek destylarni z kominem położony jest przy małym porcie i hotelu. Jest tu sześć stalowych kadzi fermentacyjnych. Fermentacja jest dość krótka, trwa ok. 55 godzin, co daje lekki spirytus. Są tu cztery bardzo wysokie alembiki – wysokość to prawie 8 m. Spirytus odbierany jest z mocą 71%, do beczek trafia z mocą 63,5%. Leżakowanie odbywa się w magazynach przy destylarni. Roczna produkcja to 2,5 mln l.
Podstawowa linia whisky single malt to: Jura Journey i Seven Wood – obie bez podania wieku, a także: 10YO, 12YO i 18YO, do tego dochodzą specjalne edycje Jura Winter i Jura Red Wine Cask. Te whisky dostępne są w Polsce, w dystrybucji Polmosu Bielsko-Biała. Ponadto produkowane są: 12YO Sherry Cask, 14YO American Rye Cask, 21YO – Tide, French Oak i Rum Cask Finish. Są też liczne edycje dedykowane na rynki sklepów wolnocłowych oraz Vintage, z kórych najstarsza dostępna jest z 1975 roku. Wcześniej butelkowane były m.in. edycje Jura: Origin, Supersition, Prophecy, Diurach’s Own.
Za destylację i dobór beczek odpowiada Graham Logan, który pracuje w destylarni Jura od 1991 roku, zaczynając jako operator kadzi zaciernej.
Jura Journey (40%)
Dojrzewała w beczkach po bourbonie, lekko torfowa, bez podania wieku.
W aromacie jabłka, pieczone jabłka, wanilia, czekolada, delikatnie nuta lipowa, herbaciana, wiśnie. W smaku czuć lekko torf, wypieczoną skórkę chleba, prażone ziarno, wanilię, goryczkę głogu. Ciasteczka maślane w finiszu i szarlotka, galaretka brzoskwiniowa, mąka, wypieczony chleb.
23/20/19,5/5,5=68
Jura 10YO (40%)
Dojrzewała w beczkach po bourbonie, finiszowana 6-9 miesięcy w beczkach po sherry Oloroso, wyraźnie torfowa.
Aromat bardzo słodki – jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie. W ustach nuta medyczna, torfowa, nieco słona, lukrecja, słone jabłka. W finiszu gencjana, ciasteczka maślane, pieczone jabłka, śliwki, dużo soli, dym, sadza, mocno wypieczona skórka chleba, anyż i lukrecja.
23,5/22,5/22/6,5=74,5
Jura 12YO (40%)
Dojrzewała w beczkach typu hogshead po bourbon, finiszowana w beczkach po sherry oloroso, wyraźnie torfowa (ok. 20 ppm).
Bardzo przyjemny, elegancki zapach: pieczonych jabłek, gruszek, moreli. Nuty morskie: sól, jod, torf. Jest też lukrecja i skórki pomarańczy. W smaku dużo jabłek, wiśnie, gruszki, morele, suszone owoce, rodzynki, nuty korzenne – gałka muszkatołowa, ziele angielskie, lekko leśne igliwie. W finiszu wyraźny wpływ sherry – drożdżowość, do tego sól, solone mięso, przypalona skórka chleba, zwęglenie, gorzkie zielone orzechy włoskie i cierpkie śliwki.
26/24,5/24,5/7,5=82,5
Jura Winter Edition (40%)
Whisky z beczek po bourbonie, finiszowana w beczkach po sherry, bez podania wieku. Przyjemny, lekki aromat pełen: gruszek, jabłek, moreli, cytrusów, ciastek cynamonowych, delikatnie nuta słona, lukrecja, powidła śliwkowe, ale też tytoń fajkowy, nuta przyprawowa. Smak delikatnie dymny, prażone ziarno, anyż, lukrecja, migdały, fistaszki, sól. W finiszu sporo rodzynek, suszone morele, daktyle, suszone skórki pomarańczy.
25,5/25/24,5/7=82
Jura Red Wine Cask Finish (40%)
Whisky z beczek po bourbonie, finiszowana w beczkach po czerwonym winie. Zapach ciasta drożdżowego z galaretką wiśniową, rodzynkami i poziomkami. Lekko nuta mandarynek, pomarańczy i aromatyczny ziołowy pieprz. W smaku najpierw lekko dym i uprażone ziarno, potem też nieco soli, tłusta kremowość, dużo soli, właściwie tych nut wina na początku nie czuć. Dopiero po chwili pojawia się wytrawna mineralność, sadza i pieprz. W finiszu wytrawność już gra pierwsze skrzypce – cierpkie jabłka, cierpkie czerwone winogrona, drożdże, śliwki, przyjemna mineralność.
26,5/25,5/25,5/7,5=85
Jura Seven Wood (42%)
Dojrzewała najpierw w beczkach po bourbonie, potem całość podzielono do sześciu różnych beczek, z dębu francuskiego, z sześciu różnych regionów: Limousin, Troncais, Allier, Vogezów, Jupilles i Bertrange. Bez podania wieku. Wyraźnie torfowa.
W aromacie sporo torfu, dużo ziarna, wypieczony chleb, miód, śliwki, gruszki, rodzynki. I nuta ściółki leśnej, grzybów. W ustach: czekolada i miód, egzotyczne drewno, herbata, imbir, pieprz, ziele angielskie, igliwie. Gorzko, przyprawowo, korzennie – goździki. Finisz najpierw pikantny, dużo imbiru, goździki, potem słodszy – czekolada, słodka herbata, kawa z mlekiem, wiśnie, dużo tanicznego drewna, sól.
24,5/25/25/7=81,5
Jura 18YO (44%)
Dojrzewała najpierw w beczkach po bourbonie, potem po czerwonych winach bordoskich. Lekko torfowa.
Głęboki, elegancki słodko-wytrawny zapach: miód pitny i wiśnie, placek ze śliwkami, wytrawna czekolada z rodzynkami, lukier, kandyzowane morele. W smaku wyraźnie nuty medyczne i torf, kawa z mlekiem, orzechy włoskie, wiśnie, śliwki, anyż, lukrecja, kwiat czarnego bzu. Finisz to gorzka czekolada, kakao, tytoń i sól, ale też trochę gruszkowej słodyczy.
27,5/26,5/26,5/8=88,5