Na koniec moich relacji z wyjazdu do USA wracam do Louisville, w którym spędziłem najwięcej czasu i bardzo polubiłem to miasto nad rzeką Ohio. W 2013 roku firma Heaven Hill, właściciel marki Evan Williams, otworzył tu wspaniałe multimedialne muzeum marki i bourbona, a także mikrodestylarnię, którą można zwiedzać i gdzie destylowany jest teraz Evan Williams w edycjach Single Barrel Vintage (napełniana jest jedna beczka dziennie). Oryginalna gorzelnia Evan Williams stała przecznicę dalej w Louisville.
Evan Williams Experience działa przy głównej ulicy Main Street. Zwiedzanie zaczyna film z aktorami, gdzie Evan Williams opowiada jak robić dobrą whiskey. Potem są kolejne filmy, wyświetlane na ścianach destylarni, wprowadzające w klimat epoki i początki produkcji bourbona. Destylarnia wyposażona jest w lśniące nowiutkie małe kolumny do destylacji, tu też przygotowywany jest zacier, beczki wędrują do magazynów Heaven Hill w Bardstown.
Evan Williams to po Jimie Beamie najlepiej sprzedająca się amerykańska whiskey. Nazwisko na butelkach to ukłon w kierunku pierwszego gorzelnika z Kentucky, który zaczął pędzić whiskey w 1783 roku. Około 70% mashbill (wsadu fermentacyjnego) stanowi kukurydza, reszta to żyto i słodowany jęczmień. Najkrótszy czas leżakowania trunku to cztery lata. Najbardziej znana marka – Evan Williams Black Label – leżakuje 5-7 lat, ma 43%, jest to dość lekki bourbon z nutami waniliowo-miętowymi oraz przypraw korzennych. Znacznie lepszy jest Evan Williams Single Barrel Vintage (43,3%) – rocznikowy bourbon, bardzo aromatyczny, o silnym kukurydzianym smaku, ponadto są tu nuty wanilii, dębu, ale i dymu. Produkowane są także: Evan Williams Green Label o mocy 40%, Evan Williams White Label o mocy 50%, Evan Williams Red Label o mocy 51% oraz Evan Williams Blue Label o mocy 53,5% i elegancki Evan Williams 1783 o mocy 43%. W ofercie są też likiery na bazie whiskey: Evan Williams Egg Nog (15%), Evan Williams Honey Reserve (35%), Evan Williams Cherry Reserve (35%) i Evan Williams Cinnamon Reserve (35%).
W Kentucky dojrzewa obecnie ok. 4,9 mln l beczek bourbona. To więcej niż liczba mieszkańców stanu!
Na zdjęciach: muzeum, kadry z filmu o Williamsie, eksponaty poświęcone „medicine whiskey” z lat prohibicji oraz destylarnia Evan Williams