lub jenever (inne nazwy to też: junever, jeniever czy nawet peket) to ojciec współczesnego ginu, jałowcowy destylat do dziś wytwarzany głównie w Holandii i Belgii. Początki receptury genever – początkowo traktowanego jako lekarstwo – sięgają połowy XVI lub początku XVII wieku, a związane są z miastem Schiedan, gdzie pod koniec XIX wieku działało ok. 400 gorzelni (do dziś przetrwało zaledwie kilka, wśród nich znany głównie z likierów De Kuyper). Genever zazwyczaj robiony jest na bazie kornu, czyli zbożowej wódki. Jagody jałowca i inne zioła poddawane są maceracji, a następnie alkohol jest ponownie destylowany i trafia do beczek, gdzie jest starzony zwykle przez okres kilku miesięcy. Ten jałowcowy destylat nazywany jest mountwijn. W zależności od dalszej technologii produkcji z mountwijn uzyskuje się: Oude Genever (maksymalnie można dodać 20 g cukru na litr i musi zawierać co najmniej 15% mountwijn), Korenwijn (minimum 51% mountwijn i 10 g cukru na litr), Jonge Genever (do 15% mountwijn i do 10 g cukru na litr), Graanjenever (nie wolno dodać żadnych składników aromatycznych, a jedynie ziarno, słód, jałowiec i zioła). Są także nazwy regionalne. W smaku znacznie łagodniejszy niż gin, gorzkawy, z ziołową, często lukrecjową nutą. Producenci dodaja też m.in.: anyżku, goździków, kopru. Odpowiednikiem w krajach francuskojęzycznych jest Genièvre, w niemieckojęzycznych – Wacholder lub Steinhager. Jedną z najlepiej znanych marek jest Jenever De Kuyper, w Polsce w specjalistycznych sklepach można dostać wyśmienity, sprzedawany w kamionkowej butelce, Wenneker Oude Genever (36%), inne cenione marki to: Oude Friesche Genever Bokma, Nolet Ketel 1 Graanjenever, Zuidam Rogge Genever czy Zuidam Zeer Oude Genever.