25 listopada odbyło się spotkanie w cyklu Mocny Poniedziałek z holenderską marką Wenneker, której polskim dystrybutorem jest M&P. Marka powstała w 1693 roku w Schiedam, przede wszystkim znana jako producent genever i likierów. Genever to narodowy niderlandzki trunek, jagody jałowca i inne zioła poddawane są maceracji, a następnie alkohol jest ponownie destylowany i trafia do beczek, gdzie jest starzony zwykle przez okres kilku miesięcy. Ten zbożowy destylat z dodatkiem jałowca nazywany jest mountwijn. W zależności od dalszej technologii produkcji z mountwijn uzyskuje się: oude genever (maksymalnie można dodać 20 g cukru na litr i musi zawierać co najmniej 15% mountwijn), korenwijn (minimum 51% mountwijn i 10 g cukru na litr), jonge genever (do 15% mountwijn i do 10 g cukru na litr), graanjenever (nie wolno dodać żadnych składników aromatycznych, a jedynie ziarno, słód, jałowiec i zioła).
Najważniejszy obecnie podział to oude (stary) i jonge (młody). Nie jest to kwestia starzenia, ale techniki destylacji. Około 1900 roku stało się możliwe destylowanie wysokiej jakości alkoholu, który był prawie neutralny w smaku, niezależnie od pochodzenia trunku. Światowa tendencja do lżejszego i mniej dominującego smaku, a także niższych cen, doprowadziły do rozwoju whisky mieszanej w Szkocji, zaś w Holandii powstał jonge genever. Podczas I wojny światowej brak importowanych zbóż – a zatem i słodu – wymusił promocję tej mieszanki. Alkohol pochodzący z melasy z przemysłu buraczanego był używany jako alternatywa dla spirytusu zbożowego. Ludzie zaczęli używać terminów oude dla starego stylu jenever i jonge dla nowego stylu, który zawiera więcej zboża zamiast słodu i może nawet zawierać zwykły alkohol na bazie cukru. W czasach współczesnych jenever destylowany wyłącznie ze zboża i słodu jest oznaczany jako graanjenever.
Wenneker Originele Oude Genever (36%)
Jałowiec macerowany w słodowym destylacie, a potem jeszcze mieszanka słodowanego i niesłodowanego destylatu. Leżakowanie w beczkach z amerykańskiego dębu. Zapach pełen słodu i jałowca, delikatny i elegancki. W ustach bardzo lekkie, dużo słodowej słodyczy, jakby mąka, wrażenie rodzynek, fig. W finiszu dużo słodyczy – słodka mąka, figi i daktyle.
4.5/5
27,5/27/26,5/7,5=88
Wenneker Original London Dry Gin (40%)
Wzorowany na angielskich ginach, opartych na jałowcu i cytrusach. Aromat jest lekki i bardzo klasyczny – czuć cytrusy, dzięgiel, kolendrę, pudrowość irysa. Smak dość słodki, dużo irysa, skórki pomarańczy, pieprz i jałowiec. W finiszu dużo jałowca, dużo pieprzu, kardamonu i cytryny, limonki. Koktajlowy.
3/5
21/21,5/20/6=68,5
Wenneker Elderflower Dry Gin (40%)
Tu wykorzystano tylko sześć botaników: jagody jałowca, kwiaty lipy, cytryny, pomarańcze, kolendrę i kwiaty bzu. Zapach bardzo delikatny, kwiatowy, czarny bez dominuje, a pomarańcza stanowi świetne uzupełnienie. W smaku natomiast pomarańcze grają pierwsze skrzypce, czuć słodycz lipy i głęboką kwiatową nutę czarnego bzu. Świetne połączenie. Finisz lekko kwaskowy, lekko taniczny, herbaciany – jakby hibiskus, czuć wyraźnie jałowiec i cytrusy.
4.5/5
27/27,5/27/7,5=89
Wenneker Rosemary & Fig Dry Gin (42%)
Wśród botaników są m.in.: jałowiec, korzeń irysa, kolendra, dzięgiel, kardamon, skórki cytryny, rozmaryn i figi, Zapach delikatny i bardzo elegancki, przyjemne połączenie nut leśnych, ziołowych i słodkich, owocowych. Kolendra dała w aromacie dużo cytrusowości, irys pudrowość. W ustach na pierwszym miejscu słodycz fig, ale zaraz też kwiatowość i nuty bardziej cierpkie, leśne – jagody jałowca, jest też wyraźnie rozmaryn i jakby geranium. Finisz delikatny, cytrusowy, dużo kolendry i rozmarynu.
4.5/5
27/27,5/27,5/8=90
