jedna z najlepiej znanych gorzelni single malt whisky z regionu Speyside. Powstała w 1887 roku w Dufftown, w dolinie rzeki Fiddich (w XIX wieku działało tu pięć destylarni whisky), jej założycielem był słynny William Grant, a firma William Grant’s & Sons wciąż jest jej właścicielem. Jako jedni z pierwszych zaczęli pod koniec lat 60. XX wieku wprowadzać na szeroką skalę sprzedaż własnych single maltów. Dziś mają ok. 20% udziału w rynku słodowych whisky, które eksportują do 180 krajów. Jest to whisky łatwo rozpoznawalna o charakterystycznym owocowym smaku, który zawdzięcza wydłużonemu procesowi fermentacji – ok. 120 godzin. Część destylatów wciąż wędruje też do sławnego blendu Grant’s (w czasach, kiedy żył William Grant firma produkowała mieszaną whisky Stand Fast). W gorzelni pracuje 28 alembików. Glenfiddich to jedyna whisky ze Speyside, która jest leżakowana i butelkowana w jednym miejscu. Destylarnia jest także jedyną w Szkocji, która używa do produkcji wody z pojedynczego źródła – Robbie Dhu. Jest też mekką dla miłośników whisky, działające tu od 1969 roku muzeum odwiedza rocznie ok. 130 tys. ludzi. Destylaty leżakują w beczkach po bourbonie, ale też po sherry, maderze, czerwonych winach czy po kubańskim rumie. Najbardziej znana jest single malt Glenfiddich 12-letnia, ale butelkowane są też wersje: 8-, 15-, 18-, 21-, 22-, 24-, 26-, 30-, 40- a nawet 50-letnie (cena w sklepie firmowym on-line – 15 tys. funtów). Do starzenia wersji 15YO wykorzystywane są specjalne kadzie z sosny oregońskiej, które nigdy nie są opróżniane bardziej niż do połowy, jest to swoisty system solera. Z kolei wyczuwalny w wersji 18YO torf pochodzi z własnej słodowni – słodują bardzo niewiele jęczmienia, tylko na potrzeby tej whisky (poziom natorfowania to zaledwie 12 ppm). Pojawiają się też edycje specjalne i rocznikowe, m.in.: Snow Phoenix, Millennium Vintage 2012, Vintage Reserve: 1972, 1974, 1976. Glenfiddich 12-letnie to whisky gładka, jedwabista, uważana za jedną z najlepszych do rozpoczynania z nią przygody z single malt. Dwunastoletnia jest przede wszystkim wyraźnie owocowa, słodka, jednak wyższe roczniki oraz edycje ze specjalnych beczek to już zupełnie inna bajka, 26- i 30-letnie należą już do whisky najwyższej klasy. Na wyjątkowe uznanie zasługuje niezwykła kolekcja Glenfiddich Age of Discovery, są to dziewiętnastoletnie whisky leżakowane w beczkach po: francuskim winie, maderze i Bourbonie. Każda z nich wpisuje się w styl Glenfiddich, są bardzo łagodne, niemal kremowe, aż trudno pojąć, że tak owocowo-kwiatowa whisky wychodzi z beczki po czerwonym winie! Ta seria, to przykład najwyższego kunsztu w dziedzinie whisky. Na uwagę zasługują też edycje 21-letnie, finiszowane w różnych beczkach, np.: Caribbean Rum (21-letnia), Toasted Oak Reserve (12-letnia) czy Rich Oak (14-letnia). W linii Glenfiddich Malt Masters Edition wypuszczane są whisky bez podania wieku, o charakterze eksperymentalnym, z różnymi finiszowaniami, wszystkie nieodmiennie jednak wierne tradycji i typowym aromatom Glenfiddich. Mało która firma jest równie konsekwentna w podtrzymywaniu własnego stylu. Produkowany jest też likier Glenfiddich Malt Whisky Liqueur. Kiedyś dostępny był także blend własnych maltów Glenfiddich Pure Malt.
Jeszcze nie miałem okazji porównać 12-letniego do starszych roczników, ale porównałem do innych SM. No , rzeczywiście , dość skromna , ale bardzo orzeźwiająca i dość tania więc jak dla mnie dobra do wypicia „na luzie”