najbardziej znana marka szkockiej whisky mieszanej (blended), produkowana w Kilmarnock przez koncern Diageo. Historia trunku rozpoczyna się w 1820 roku, nazwę marka zawdzięcza Johnny Walkerowi z Kilmarnock, handlarzowi whisky, który zaczął tworzyć własne mieszanki. Rozwój marka zawdzięcza jednak jego synowi, Aleksandrowi Walkerowi, który stworzył blend Old Highland Whisky (pierwowzór Johnnie Walker Black Label), który sprzedawał w kanciastej butelce o kwadratowej podstawie, która podobnie jak skośnie przylepiona etykieta stała się znakiem handlowym wykorzystywanym do dziś. Logo „Jasia Wędrowniczka”, czyli Kroczącego Gentlemana (Striding Man) wprowadzili wnukowie Johna – Aleksander II i John Patterson – jego rysunek widnieje na butelkach whisky od 1909 roku. Obecnie najbardziej znane odmiany Johnnie Walkera, dostępne na całym świecie, oznaczane są czterema kolorami etykiet. Luksusowy niebieski Johnnie Walker Blue Label to blend złożony z szesnastu rzadkich i długo leżakujących destylatów (producent nie podaje wieku trunku), w smaku dominują malty: Royal Lochnagar, Benrinnes i Caol Ila. Złoty Gold Label Centenary Blend powstał by uczcić 175 rocznicę powstania firmy Walkerów. Składa się z piętnastu – przynajmniej 18-letnich – destylatów single malt i single grain. Również zestawem osiemnastoletnich blendów jest nowy, łagodny zestaw – Johnnie Walker Platinum Label. Zielony Green Label prezentuje wyraźnie dymny profil, to mieszanką tylko czystych single malts leżakujących minimum 15 lat. W smaku wyróżniają się malty: Talisker, Linkwood, Cragganmore, Caol Ila. Z końcem 2012 roku zakończono jego produkcję, co rozbudziło wtórny rynek i wywindowało ceny wśród kolekcjonerów. W 2015 roku pilotażowo Green Label powrócił na rynku amerykańskim, a od 2016 roku także w Europie. Czarny Black Label to najstarsza marka, pod tą nazwą od 1909 roku, to mieszanka ponad 40 destylatów z których najmłodszy dojrzewał przynajmniej 12 lat, w smaku wyróżniają się malty Cardhu i Caol Ila. Przez krótki czas dostępny był też bardziej torfowy (moim zdaniem lepszy) Johnnie Walker Double Black. Wreszcie najbardziej popularny i najtańszy czerwony Red Label złożony jest z 35 destylatów, blend leżakuje przez 3 lata. W latach 1909-1911 była jeszcze biała White Label, ale została wycofana z oferty. Ponadto produkowane są bardziej luksusowe mieszanki, sprzedawane w karafkach: delikatny Johnnie Walker Swing oraz złożony z rzadkich maltów Johnnie Walker Premier. Najwspanialszą z mieszanek Johnnie Walkera (nie licząc tych najbardziej limitowanych edycji) przez wiele lat była King George V Edition, do kupażu wykorzystywane są malty wyłącznie z gorzelni, które działały w czasach króla Jerzego V, nie rzadko starzone w XIX wiecznych beczkach. W 2012 roku pojawiła się jednak edycja, która godnie zastąpi King George V, jest nią Odyssey, choć tym razem jest to whisky typu blended malt a w skład zestawu weszły zaledwie trzy single malty, efekt jest jednak oszałamiający. Inną udaną nowością jest Johnnie Walker XR – 21-letrni zestaw rzadkich maltów, w tym z zamkniętych już destylarni. Ponadto są limitowane rocznicowe edycje: 1805 i Anniversary, które zostały stworzone na obchody dwusetnej rocznicy urodzin Johna Walkera w liczbie zaledwie 200 butelek, a szklaneczka tego trunku (dostępnego w kilku wybranych barach na świecie) kosztuje ponad 1000 funtów. W latach 2012-2013 wypuszczono trzy eksperymentalne zestawy w kolekcji Johnnie Walker Explorers Club, są to: The Royal Route, w zamyśle prezentująca smaki podróży z Dalekiego Wschodu na wybrzeże Morza Śródziemnego, The Gold Route, które przedstawia obie Ameryki i Karaiby oraz The Spice Road, gdzie starano się zebrać smaki Europy i Azji. Moim zdaniem seria średnio udana. Rocznie sprzedawanych jest ok. 150 mln butelek Johnnie Walkera.