jak sama nazwa wskazuje, nalewka z owoców pigwy, jak inne nalewki powstająca w wyniku maceracji owoców, moc zależy od proporcji spirytusu, zwykle wynosi od 30 do 45 procent. Najlepszą pigwówkę robi mój dziadek, żadna inna nie może się z nia równać. Z pigwówek dostępnych w sklepach, a więc wytwarzanych nie tylko na użytek własny, najbardziej zachwalam nalewkę staropolską z dzikiego pigwowca produkcji wytwórni Karol Majewski i Wspólnicy. Jest bardzo dobra, ma 30 procent, no i jest dość droga. Są też pigwowe rakije (dijuleva), choć niezbyt popularne, piłem m.in. w Bułgarii, Czarnogórze i Bośni – w tej ostatniej z miodem, bardzo dobra.