nazwa tych likierów pochodzi od łacińskiego ros solis, czyli słoneczna rosa. Zaczęto je wyrabiać już w XIV wieku, początkowo we Włoszech. W Polsce produkowane są od XIX wieku, w Łańcucie – obecnie przez łańcucki Polmos. Mamy trzy rodzaje rosolisów: najbardziej znany na olejku różanym (moc 39%), kawowy (40%) i ziołowy-gorzki (35%) wytwarzany z ponad 20 gatunków ziół. Rosolisy są słodkie (nawet jeśli nazywa się gorzki), nadają się do deserów, do kawy. Moim zdaniem najlepszy jest różany. W domowych warunkach wyrabia się np. roso lisy szafranowe. Tajemnicą rosolisów (po włosku rosoglio) jest właśnie dodawany olejek różany. Obecnie poza Polską prawdopodobnie nie są wytwarzane. W angielskiej literaturze nieraz mylnie nazywane są kordiałami.