Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad w 2020 roku spadła wartość eksportu irlandzkiej whiskey. Spadek był znaczący, wyniósł aż 15,97% i wyniósł 990 milionów euro (w 2019 roku wartość ta wynosiła 1,18 mld euro). Przed pandemią turystyka była drugim najważniejszym źródłem przychodów dla irlandzkiej whisky i czwartym dla irlandzkich likierów.
Podczas gdy spał eksport, wzrosła konsumpcja wysokoprocentowych alkoholi w samej Irlandii. W podziale na kategorie, wódka pozostaje najbardziej popularnym trunkiem w Irlandii z udziałem w rynku rzędu 31,6%, pomimo spadku o 10,2%. Dalej plasuje się irlandzka whiskey (26,3%), gin (14,04%) oraz rum (7,4%). W latach 2014-2019, sprzedaż ginu dosłownie wystrzeliła do 184%, przy czym oczekuje się, że ta kategoria będzie jeszcze rosnąć. Sprzedaż irlandzkich likierów, siódmego z kolei najczęściej spożywanego alkoholu w 2020 roku, wzrosła o 26,5%, a szkockich o 9,9%. W raporcie odnotowano, że obie kategorie skorzystały na wzroście sprzedaży w sektorze off-trade, podczas gdy wódka spadła dwucyfrowo w wyniku ich uzależnienia od usług on-trade. Raport podkreśla wzrost sektora ready-to-drink (RTD) w Irlandii.
Irlandia ma trzecią w kolejności największą akcyzę wśród alkoholi dostępnych w Unii Europejskiej. Drinks Ireland wzywa do jej obniżki, celem wsparcia branży, o 7,5% w budżecie na 2022 rok. To spowoduje wzrost turystyki i podtrzyma stabilny rozwój branży alkoholowej w kraju.
Raport Drinks Ireland przewiduje, że sprzedaż irlandzkiej whisky w USA zajmie miejsce szkockiej whisky w najbliższym dziesięcioleciu.