Gorzelnia powstała na przełomie XIX i XX wieku (na kominie widnieje data 1906) wraz z dworem i zakładem maszyn rolniczych. Położona w miasteczku Olwita (Alvitas) u brzegu niewielkiego jeziora Olwickiego (Alvito) w regionie mariampolskim, w krainie zwanej Suwalszczyzną lub Zaniemienie. Kto wybudował murowany dwór, gorzelnię… trudno dziś ustalić, ale w latach trzydziestych XX wieku właścicielem był Stanislovo Apolinaro Voičinskio (Skarbek-Voičinski). Zatrudnił on w 1931 roku w gorzelni mistrzów Goldbergui i Litovičiui. Sprzedał posiadłość 14 sierpnia 1937 roku Donatasovi Malinauskasovi za kwotę 90 tys. litų D. Majątek obejmował 80 ha wraz z jeziorem, torfowiskami, ziemią rolną. Nowy właściciel zatrudnił jako kierownika gorzelni swojego zięcia V. Stomma. Produkowano tu wódkę i inne napoje spirytusowe. Jak wspomina po latach wnuk Donatasova Malinauskasa, komin gorzelni był wyższy około pięć razy od obecnego.
Dwór wraz z zabudowaniami folwarcznymi i ziemią został 15 sierpnia 1940 roku odebrany właścicielom i poddany sowietyzacji, i przekazany do Państwowego Funduszu Ziemi już we wrześniu 1940 roku. Wybuch wojny pomiędzy Niemcami i Związkiem Radzieckim zmienił los prawowitych właścicieli. Córka Donatasova Malinauskasa, Maria Stomma wraz z mężem Wiktorem, powrócili do Olwity. Niemcy zajęli połowę dworu, a oborę i piwnice (znajdowały się pod zabudowaniami folwarcznymi) służące kiedyś do przechowywania beczek napełnionych trunkami, zaanektowali na obóz dla jeńców rosyjskich.
Pod koniec wojny Maria i Wiktor Stomma wraz z synem Tadeuszem uciekają, dostają się do Stanów Zjednoczonych. Po wojnie utworzono tu powiatową stację traktorów i maszyn rolniczych – MTS. Po latach wnuk Donatasova Malinauskasa, Tadeusz Stomma stara się odzyskać majątek, jak na razie bezskutecznie.
Na koniec słów kilka o Donatasie Malinauskasovie. Urodzony 7 marca 1869 roku w Krasławie, litewski polityk, dyplomata, jeden z sygnatariuszy Aktu Niepodległości Litwy, podpisanego 16 lutego 1918 roku. Pochodził z polskiej szlachty, pobierał nauki w Wilnie i Mińsku, akademię rolniczą ukończył w Taborze, gdzie związał się z czeskim ruchem narodowowyzwoleńczym. Powrócił na Litwę, w 1918 roku został wybrany do Litewskiej Rady Państwowej, później zatrudniony w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, był dyplomatą w Czechosłowacji i Estonii. W 1940roku aresztowany przez NKWD, zmarł lub został zabity 30 listopada 1942 roku w łagrze w Bijsku na Ałtaju.
Podczas mojej ostatniej podróży do Kowna zjechałem z drogi przy Mariampolu. Jest to trasa w kierunku Kaliningradu, mija się m.in. Wyłkowyszki. Do przejechania w bok od głównej drogi wiodącej z Polski do Kowna jest ok. 25 km. Budynek z czerwonej cegły dawnej gorzelni jest pięknie położony u brzegu jeziora i świetnie zachowany, przed wejściem zachował się dawny znak. Budynek nie jest użytkowany, czeka na dzień, w którym powróci do spadkobierców dawnego właściciela, a potem kto wie… Może dawne tradycje powrócą nad jezioro Olwickie.