gin, który powstaje na granicy fińsko-rosyjskiej, w Karelii, w Monastyrze Wałaamskim, położonym na wyspie na Jeziorze Ładoga. Mnisi mają tam destylarnię, robią whisky oraz spirytus z pszenicy na gin. – Składniki, które dodajemy do ginu pochodzą z tajgi, to lokalne korzenie, kwiaty, zioła. Destylujemy bardzo wolno w miedzianych aparatach Holstein, odbieramy spirytus z mocą 60% – opowiada Antto Melasniemi, twórca ginu Tenu. Efekt jest zaskakujący – w ustach omszałe korzenie, ale też warzywa: marchew, pietruszka, ogórek, a i dzika róża. Moc – 47%.