Tomasz Prange-Barczyński odchodzi z „Magazynu Wino”

Po piętnastu latach pracy z „Magazynem Wino” pożegnał się jego redaktor naczelny, Tomasz Prange-Barczyński. Powodem jest zła współpraca z nowym wydawcą, którym jest spółka Stilnovisti. Wcześniej z „Magazynem Wino” rozstała się zastępczyni redaktora naczelnego, Ewa Wieleżyńska. W tym roku nie ukazał się ani jeden numer „Magazynu Wino”. Stilnovisti wydaje też „Magazyn Whisky”, którego również w tym roku nie ukazał się żaden numer. Poniżej zamieszczamy list otwarty Tomasz Prange-Barczyńskiego, który zasilił od 1 marca redakcję kwartalnika o winach „Ferment”.

Drodzy Czytelnicy, Przyjaciele, Znajomi, Branżo,
28 lutego 2018 złożyłem wypowiedzenie umowy o pracę w „Magazynie Wino”. Uznałem, że w obecnej sytuacji pisma, wobec braku perspektyw rozwoju MW, odmiennych wizji jego przyszłości moich i obecnego wydawcy, oraz innych, bardziej prozaicznych, ale uniemożliwiających normalną pracę przyczyn pozostawanie na stanowisku redaktora naczelnego i w ogóle obecność w strukturach Magazynu nie ma dalszego sensu.
Mam przyjemność i honor bycia jedyną osobą, która była związana z „Magazynem Wino” od samego początku, gdy wiosną 2002 r. w gabinecie pierwszego wydawcy, Pawła Karolaka omawialiśmy koncepcję pisma, do dnia dzisiejszego, gdy na pokładzie zostałem praktycznie sam.
W ciągu z górą 15 lat istnienia MW zmienił się krajobraz winiarski Polski i mam szczerą nadzieję, że Magazyn był istotną częścią tych zmian, a niektóre z nich wręcz prowokował. Przez cały czas istnienia MW przyświecały nam proste zasady starej szkoły dziennikarskiej, z której się wywodzimy: rzetelność informacji i niezależność sądów.
Korzystając z okazji chciałbym podziękować wszystkim osobom związanym przez te długie lata z Magazynem Wino, którym bardzo wiele zawdzięczam:
jego założycielowi i pierwszemu wydawcy, Pawłowi Karolakowi, pierwszemu redaktorowi naczelnemu pisma, Wojtkowi Gogolińskiemu, ekipie założycielskiej: Małgosi Bąk, Markowi Bieńczykowi, Wojtkowi Bosakowi, Wojtkowi Bońkowskiemu, Wiktorowi Bruszewskiemu, Mariuszowi Kapczyńskiemu i Staszkowi Małeckiemu;
redaktorom i autorom, którzy dołączyli do Magazynu Wino w kolejnych latach, odcisnęli na nim swoje wyraziste piętno i stali się niezwykle ważną częścią historii pisma: mojej wieloletniej zastępczyni i bratniej duszy, Ewie Wieleżynskiej, Ewie Rybak i niezastąpionemu Andrzejowi Daszkiewiczowi;
kolejnym wydawcom – Rafałowi Oraczowi i Michałowi Janiakowi; przynoszącej MW reklamy Anecie Chrzanowskiej;
sekretarzom redakcji – Kasi Niemyjskiej, Ani Palusińskiej, Pawłowi Bravo (który z czasem przejął obowiązki sekretarza paneli degustacyjnych), wreszcie nieocenionemu Łukaszowi Klesykowi, z którym doprowadziliśmy Magazyn bezpiecznie do ostatniego numeru;
niewymienionym wcześniej członkom panelu degustacyjnego – jego sekretarzowi w ostatnich latach, Łukaszowi Ostrowskiemu, Grzegorzowi Wajnerowi i Izie Popko, która wspierała nas także jako autorka;
licznym członkom jury degustacji finałowych Grand Prix, wybitnym sommelierom i krytykom winiarskim, ze szczególnym uwzględnieniem Andrzeja Różyckiego, naszego mentora;
felietonistom i przyjaciołom Magazynu: Gienowi Mientkiewiczowi, Zbyszkowi Kmieciowi, Kubie Janickiemu, Pawłowi Białęckiemu, Woiciechowi Kuczokowi i Tomkowi Kopyrze;
autorom współpracującym z MW: Natalii Osiatynskiej, Małgosi Mincie, Ani Iwaszkiewicz, Lucynie Zembowicz, Tadeuszowi Pióro, Łukaszowi Kalinowskiemu, Tomkowi Kurzei, Darkowi Klimczakowi, Piotrowi Stopczyńskiemu, Maćkowi Mizerce, Tomaszowi Kaźmierowskiemu i wielu innym, których nie sposób tu wymienić;
grafikom tworzącym Magazyn Wino, ze szczególnym uwzględnieniem Assiego Kootstry, twórcy ostatecznego layoutu pisma;
wspierającym nas dzielnie Ani Prus, Przemkowi Oraczowi i Mariuszowi Magrycie.
Last but not least – dziękuję Kasi Piecychnie, wieloletniej prezesce naszej firmy, której zasługi dla Magazynu Wino oraz udział w sukcesach firmowanych przez nasze pismo imprez, seminariów i degustacji, z kilkunastoma edycjami Grand Prix na czele wymagałyby osobnego tekstu.
A skoro o Grand Prix Magazynu Wino mowa – serdecznie dziękuję Tomaszowi Frączkowi, prezesowi firmy Mondial Assistance, bez której impreza ta nigdy nie doszłaby do skutku.
Dziękuję serdecznie importerom i dystrybutorom wina w Polsce, polskim i zagranicznym winiarzom, sommelierom i restauratorom – Magazyn Wino był tworzony w dużej mierze dla Was, ale też razem z Wami i z pewnością bez Waszego udziału i zaangażowania przedsięwzięcie to nie byłoby możliwe.
Co dalej? Według ostatnich posiadanych przeze mnie informacji, w początkach marca ukaże się mimo wszystko połączony, 5 i 6 numer Magazynu Wino przygotowany przez nas pod koniec zeszłego roku. Dobre i to. Na dalsze losy pisma nie będę miał już wpływu, nie wiem czy będzie się ukazywało i jaki będzie miało kształt. Z pewnością nie będzie miało już nic wspólnego z Magazynem, jaki znaliście do tej pory.
Ja sam zdecydowałem się przyjąć zaproszenie Ewy Wieleżyńskiej, Ewy Rybak i Wojtka Bońkowskiego i od 01.03.2018 dołączyłem do zespołu „Fermentu”. Tym samym, znany Wam doskonale zespół pracuje znów niemal w komplecie. Po 15 latach kończy się epoka „Magazynu Wino”, my jednak działamy dalej gotowi służyć Wam swoją wiedzą i doświadczeniem i dzielić się radością wspólnego picia wina.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.