limitowana edycja wprowadzona w maju 2014 roku, jedynie 2163 butelki. Tradycyjny holenderski jałowcowo-zbożowy trunek dojrzewał przez osiem lat w beczkach po whisky z Islay. Efektem jest dymny aromat, choć nie bardzo, w nosie czuć też dużo zboża oraz orzechy. W ustach w pierwszej chwili słód zbożowy, ale czuć też wyraźnie nuty jałowca, a także skórki grapefruita. Finisz delikatny, słodowo-ziarnisty. Trunek przyjemny, choć brak mu nieco mocy – 36%.