Whisky Team & Friends

8 września w Trzebnicy, w restauracji Česka Beseda, odbyło się pierwsze święto whisky na Dolnym Śląsku – Whisky Team & Friends.
Whisky Team, czyli autorzy zamieszania (Tomasz Razik i Szymon Witkowski), zastawili stół swoimi najlepszymi specjałami. Czego tam nie było – od oficjalnych, limitowanych Ardbegów i Octomorów, przez przegląd niezależnych bottlerów, starych blendów, po niemal zagrożone wymarciem japońskie whisky. Stoisko Whisky Team, wspierane Tomem Gebardem i Tomkiem Kozakiem (kozak whisky blog), stanowiło bazę, lotniskowiec tego festiwalu. Zawsze było warto tam wylądować, by spróbować m.in. single grain Invergordon 24YO z beczek po PX, czy młodziutką Bunnahabhain Peated 4YO – obydwie butelkowane przez Creative Whisky Co. dla The Good Spirits Co. Longrow 14YO (od Michała Majchrzaka – Mike & Malts) w 100% z beczek po sherry oloroso przypomniał mi, że kombinacja torfu i sherry w najlepszym wydaniu, to whiskowa zatoka wyrafinowanej przyjemności. A, i Edradour 2006, dziewięciolatka w CS 59,8%, od niezależnego van Wees, z beczek po sherry pokazała, czym jest złożoność w whisky.


Po sąsiedzku stacjonował William Grant. Rarytasy od Glenffidicha (Winter Storm, Glenffidich Excellence 18YO, Glenffiddich 2001 w CS w całości z beczek po sherry), The Balvenie (m.in. The Balvenie 16YO Triple Cask), cały nowy range Grant’s i Tullamore Dew – kto chciał się uczyć, miał dostępne podręczniki.
Stoisko Loży Dżentelmenów to edycje od dziewiczego BenRiach, po najnowszy Craigellachie 10YO refill sherry. W nosie cytrusy, ale i nuty cięższe, nawet piżmowe; w smaku gorzka czekolada, migdały, orzeszki ziemne, ale i coś niepokojącego, mięsnego.
Na zewnątrz Českiej Besedy rozciągała się strefa chill-live music, barber Tonsor dla potrzebujących, miejsca na konsumpcję specjałów kuchni czeskiej, kąciki wielbicieli cygar i amerykański przylądek Bulleit z Bartkiem Ziembaczewskim i Piotrkiem Szreniawskim, orzeźwiającym ponczem i frapującym Bulleit 10YO.
Była też Wolf Distillery z Michałem Płuciszem i wspierającym go Dariuszem, która pokazała bardzo szeroki asortyment własnych win, brandy i rzecz jasna whisky. Nie mogłem pominąć Wolf Smoky New Make z przepotężnym aromatem dymu, wędzarni, oscypka, ale i zaskakującej słodyczy. Nieoczekiwanie fantastyczna okazała się próbka CS – ponad trzyletnie dojrzewanie, początkowo w świeżej, wędzonej beczce, następnie dziewięć miesięcy w beczce po winie porzeczkowym. Jest to terroir w najczystszym wydaniu, ostrość, dymność Wolfa, skonfrontowana z kwaśną, soczystą porzeczką.
Masterclassy były w cenie biletu. Na pierwszy ogień poszedł profesjonalny Janusz Trendewicz, brand ambassador Beam Suntory, który tym razem przybliżał szkocką Auchentoshan, poprzez niuanse zabawy sensorycznej. Rewelacja. Pięć różnych whisky – Auchentoshan Classic, Valinch, 12YO, Three Woood i Blood Oak. Wąchając wszystko, co nas otacza, tworzymy własną pamięć zapachową. Warsztaty blendingu, prowadzone przez Szymona Załęckiego (Simon says Whisky) i Piotra Kujawiaka, to świetna i pouczająca zabawa regionami, smakami, kompozycjami. Mając do dyspozycji dwunastoletnie Glenkichnie, Cardhu, Royal Lochnagar, Caol Ila, uczestnicy, jak na zajęciach z chemii, komponowali własne, wyjątkowe blendy. Nic nie wybuchło, a było kreatywnie. Sara Hamadyk przedstawiała irlandzką whiskey Tullamore Dew, będącą w dobrych rękach WGS – Original, Carribean Rum Cask Finish oraz Single Malt 14YO. Stricte irlandzkie pot still whiskey, korelowane z malt whiskey, pszenicą, beczkami po rumie, cydrze (to już na stoisku) – Irlandia korzysta z dziedzictwa, ale jest bardzo (bardziej niż Szkocja – regulacje) otwarta na nowe. Brown Forman i stosunkowo świeżo nabyte od Billego Walkera destylarnie BenRiach, GlenDronach i Glanglassaugh, przybliżał Adam Frankowski. BenRiach 10YO, BenRiach Curiositas Peated Malt 10YO, Glenglassaugh Evolution oraz GlenDronach 18YO Allardice – wszechstronna, bogata, istotna. Na deser to, co pręgowane tygrysy zdecydowanie lubią poznawać, czyli new make BenRiach classic 68,5% i BenRiach peated 67,5%. Ponoć droga Billego Walkera ma być kontynuowana. Oby.
Andrzej Zamojski
e-whisky.pl

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.