Winnica przy Talerzyku znajduję się niedaleko wsi Topolno, na wzgórzu, w pradolinie Dolnej Wisły w Zespole Parków Krajobrazowych, 33 km na północ od Bydgoszczy. Nazwę zawdzięcza bliskości grodziska Talerzyk z XI wieku. Prowadzi ją Wiesław Janasiński wraz z żona i córką, Anetą Kowalczyk. Córka prowadzi też Szkołę Winiarstwa online, kursy e-learningowe, ponad 45 filmów i wciąż powstają kolejne.
Winnica powstała w 2010 roku, pierwsze ważniejsze zbiory nastąpiły po czterech latach. Mają nasadzonych ok. 2000 krzewów na starym siedlisku, odmiany: rondo, regent, marechal foch, solaris, seyval blanc, bianca, siegerrebe. Zbiory są w październiku, kiedy grona już zaczynają rodzynkować, z zawartością cukru na poziomie 27-29°Bx. Roczne zbiory to 7-8 ton, ale z uwagi na częściowe zrodzynkowane grona soku jest znacznie mniej. Z regenta robią różowe wina. Niewielka część win dojrzewa w dębowych beczkach. Rocznie robią ok. 3500 l wina. Nie klarowane, nie filtrowane, zlewane znad osadu.
Ich Regent Rose 2019 (12%) był przez ok. 3 godz. macerowany ze skórkami. Aromat słodki, maliny, truskawki. Spora kwasowość, nuty piwniczne, malinowe. Solaris 2019 (13,5%) macerowany dwie godziny na skórkach, delikatna nuta naftowa jak w rieslingu. W smaku bardzo kwaśne, lekko naftowe, sól. Rondo 2018 (13%) z francuskiego dębu, leżakowany ponad 12 miesięcy, w aromacie: najpierw wanilia, potem ćwikła, pieprz, w ustach taniny, agrest, ale też np. sałata. Na miejscu miałem także możliwość próbować Regent 2014, unikatowa butelka z prywatnej kolekcji, przyjemne owocowe nuty, wiśnie, jagody, maliny.
Winnica wita wszystkich enoturystów. Swoje wina sprzedają przede wszystkim na winnicy, przyjeżdżają tu liczne grupy, nawet stuosobowe. Po winnicy oprowadza Wiesław Janasiński, potem prowadzona jest komentowana degustacja. Więcej informacji można znaleźć na stronie: http://winnicaprzytalerzyku.pl/zwiedzanie.
