28 marca w Salonie M&P Strzelecka odbyła się degustacja whisky z destylarni Aberlour. Położona niedaleko słynnego mostu Craigellachie Bridge na rzece Spey, zbudowana z szarego granitu, z eleganckimi wieżyczkami pagody, destylarnia Aberlour należy do najładniejszych w Speyside. Nazwa pochodzi od wioski Aberlour, ulokowanej pomiędzy rzekami Lour i Spey. Wodę czerpią ze źródeł wzgórza Ben Nevis. Produkują 3,9 mln l whisky rocznie.
Aberlour powstała w 1879 roku z inicjatywy Jamesa Fleminga, bankiera i lokalnego polityka. Niektóre źródła podają jako rok powstania destylarni 1826, tamten zakład jednak całkowicie spłonął i kilka kilometrów dalej Fleming wybudował nową gorzelnię. Ta druga zresztą także spłonęła wraz z większością zapasów w pożarze z 1898 roku, ale została odbudowana. Do dziś pozostało kilka oryginalnych budynków z czasów przed pożarem, m.in. magazyn beczek z początków destylarni. Fleming zmarł bez potomka, ale whisky nadal produkowano, początkowo firmę prowadził zatrudniony przez Fleminga master distiller, potem kilka razy zmieniała właścicieli. Dziś jest własnością Pernod Ricard.
W 1960 roku zaprzestano słodować na miejscu jęczmień. Nie używają torfu, whisky z Aberlour jest rześka, lekka i owocowa, świetnie nadaje się do przechowywania w beczkach po sherry. W 1973 roku podwojono moce, do dwóch dotychczasowych alembików dodano jeszcze dwa. Jest tu sześć kadzi fermentacyjnych, a fermentacja jest krótka, trwa 48 godzin, co daje lekki profil alkoholu. Aromat whisky zawdzięcza po części oryginalnemu kształtowi czterech alembików. Te do pierwszej destylacji mają po 12,3 tys. l, te do drugiej – po 14,5 tys. l każdy.
Większość whisky z Aberlour leżakuje w dwóch rodzajach beczek, stąd na etykietach informacja „double cask”. Część destylatów trafia do beczek po sherry, część po bourbonie i w końcowym etapie są ze sobą mieszane. Udział beczek po sherry to zwykle minimum 50% zawartości whisky Aberlour. Temperatura wewnątrz leżakowni zależna jest od pogody, nie ma żadnego systemu chłodzenia czy klimatyzacji. Butelkowane single malts charakteryzuje gładki, nieco słodki, ożywczy styl, młodsze mają dużo aromatów owoców, te leżakujące dłużej są bardziej wytrawne.
Obecnie podstawowa oferta destylarni to siedem whisky single malt: 12YO Double Cask, 14YO Double Cask, 16YO Double Cask, 18YO Double Cask, A’bunadh i A’bunadh Alba – obie o mocy beczek i Casg Annamh ze specjalnie wyselekcjonowanych beczek po sherry oloroso. W Polsce za dystrybucję whisky Aberlour odpowiada Wyborowa Pernod Ricard.
Aberlour 12YO Double Cask (40%)
Beczki po bourbonie i sherry. Delikatny, słodki, soczysty, przyjemny aromat zielonych jabłek, gruszek, mirabelek, lekko wanilia, czekolada. W ustach także owoce – kwaśne i gorzkie jabłka, nuty wanilii, migdałów, marcepanu oraz korzenne, zwłaszcza imbir i cynamon. Są także nitu słodkie, słodowe, chlebowe, powidła pomarańczowe, biała mleczna czekolada. Rozgrzewający, korzenny finisz – imbir, goździki, ziele angielskie, do tego wiśnie, liście wiśni i pomarańcze.
26,5/25,5/25,5/7=84,5
Aberlour 14YO Double Cask (40%)
Leżakowanie w beczkach po sherry oloroso i w beczkach po bourbonie. Przyjemny, słodki zapach jabłek, pieczonych jabłek, słodu, mlecznej czekolady, ale też delikatna nuta korzenna. Smak słodki i korzenny, czekolada, ale gorzka z orzechami, wiśnie w czekoladzie, kakao, mokka, jabłka w cynamonie, sadza. Finisz to suszone owoce, zwłaszcza suszone figi, morele, jabłka, dużo rodzynek, konsekwentnie pieczone jabłka, lekko pieprz, lekko wanilia, drożdże, tytoń.
27/26,5/26,5/7,5=87,5
Aberlour Casg Annamh Batch 006 (48%)
Casg Annamh po gaelicku to rzadka beczka. W tym przypadku mamy whisky z wyselekcjonowanych beczek po sherry oloroso i dwóch rodzajów beczek z amerykańskiego dębu. Linia zadebiutowała w 2017 roku. Bardzo przyjemny, delikatny, słodki zapach soczystych jabłek, gruszek, śliwek, moreli. Są też bakalie, nuty: rodzynek, suszone morele, orzechy. W ustach także owocowa, ale to już są pieczone jabłka z lukrem, gruszki williams bardzo słodkie i dojrzałe, orzechy, rodzynki. Finisz słodki, likier gruszkowy, dochodzą słodkie pomarańcze, śliwki, orzechy włoskie i laskowe, ale też nuta mięty, anyżu, imbir, goździki, delikatny, słodki tytoń.
27,5/26,5/27/8=89
Aberlour A’Bunadh Alba Batch 005 (62,7%)
„A’Bunadh” to po gealicku „oryginalny” – whisky oddawać ma tradycyjny styl Speyside i nie jest filtrowana na zimno, ani barwiona.
W odróżnieniu od klasycznej wersji Aberlour A’Bunadh wprowadzona w 2019 roku edycja Alba leżakowała w zdecydowanej większości w beczkach po bourbonie, a w niewielkim tylko stopniu w typowych dla marki beczkach po sherry oloroso. Do słodowania wykorzystano lokalny jęczmień ze Speyside. Butelkowana z mocą beczek, każdy batch z inna mocą. Barwa od razu zdradza różnicę pomiędzy klasyczną A’Bunadh a bardzo jasną wersją Alba. Także w zapachu jest wielka różnica – tu mamy słodycz crème brûlée, budyniu waniliowego, słodki syrop śliwkowy z odrobiną cynamonu, nutą wisienki koktajlowej, ale też ziołowością. Smak słodko-ziołowy. Wanilia, mleczna czekolada z orzechami laskowymi, ale też rozmaryn i kandyzowany imbir. Rozgrzewa moc alkoholu, która w finiszu daje w ustach uczucie przypraw korzennych – gałki muszkatołowej, cynamonu, trochę pikantnych nut ziela angielskiego, zioła, rumianek. Posmak długi i orzeźwiający, dochodzi mięta, aloes.
26/26/26/7,5=85,5
Aberlour A’bunadh 73 (61,2%)
Jedna z najbardziej cenionych whisky ze Speyside, każde kolejne butelkowanie różni się nieco, stąd whisky ta jest ceniona przez kolekcjonerów. To whisky dojrzewająca głównie w beczkach po sherry oloroso, o głębokiej barwie, mocy uzyskanej z połączenia beczek bez rozcieńczania.
Intensywny zapach bakalii: orzechów, fig, daktyli, rodzynek, czekolada, wiśnie, śliwki, gruszki, lekko cytryna. Dużo wanilii, sadza, nuta maślana i tytoniowa, pieczone jabłka, ziemistość. W smaku słodycz pomieszana z wytrawnością – suche włoskie orzechy i miód, wosk, drożdże, suszone morele, suszone śliwki, lekko igliwie, jagody, żurawina, jałowiec. Nuty wytrawne – skóra i tytoń, korzenność, dużo goździków, cynamon, ziele angielskie, rozgrzewający imbir, piernik. W finiszu główne nuty grają przyprawy korzenne – goździki, gałka muszkatołowa, nuta ziołowa (rozmaryn), igliwie, miód, masa orzechowa i głóg, goryczka. Są też aromatyczne winogrona, jak muskat, jabłka, dużo drożdży, lekko sól, suszone śliwki, suszone morele, gruszki, figi, daktyle oraz skóra i tytoń. Prawdziwa „sherry bomb”.
26/25,5/26,5/8=86