Wizyta w Bladnoch

Destylarnia whisky, która powstała na farmie w wiosce Bladnoch niedaleko Wigtown w południowo-zachodniej Szkocji. Założyli ją w 1817 roku John i Thomas McClelland i pozostała w rękach rodziny do 1905 roku, kiedyw wyniku kryzysu została sprzedana i zamknięta. W 1911 roku kupił ją gorzelnik z Belfastu, firma Dunville & Co., która była właścicielem destylarni Royal Irish. Irlandczycy kontynuowali tu produkcję – choć z przerwami – do 1937 roku. Wówczas została ponownie zamknięta i postawiona w stan likwidacji. Jej nowy właściciel, Ross & Coulter, sprzedał cały sprzęt do destylacji do Szwecji. Wydawało się, że to koniec historii whisky w tym malowniczym zakątku Lowlands, ale nie. Bladnoch została ponownie otwarta w 1956 roku, wyposażono ją w cztery nowe alembiki. W 1966 roku stała się częścią Inver House na dekadę, a następnie w 1983 roku została kupiona przez Arthur Bell & Son. Po przejęciu Bell’s przez United Distillers (obecnie Diageo) produkcja ponownie zwolniła, a w 1993 roku zakład zamknięto. Na krótko, bo już w 1994 roku pojawił się kolejny inwestor, znów z Irlandii Północnej. Bladnoch kupił Raymond Armstrong z początkowym pomysłem przekształcenia rozległego terenu w wioskę wakacyjną. Destylarnia pozostała jako część atrakcji turystycznej, pracując na minimalnych obrotach 100 tys. l rocznie. Większość dochodów pochodziła z turystyki, imprez i dużych powierzchni magazynowych wynajmowanych innym producentom do starzenia ich whisky. Produkcja była przerywana, były okresy, kiedy Bladnoch w ogóle nie destylowała.
Szczęśliwie w lipcu 2015 roku australijski biznesmen David Prior wraz z byłym prezesem Scotch Whisky Association, Gavinem Hewittem, kupili Bladnoch i przywrócili jej dawną świetność. Jeszcze przed ponownym otwarciem w 2017 roku pojawiły się trzy single malts, stworzone przy użyciu zapasów Bladnoch (whisky nazwano: Samsara, Adela i Talia). Produkcja w Bladnoch została oficjalnie wznowiona w czerwcu 2017 roku.

Obecnie Bladnoch produkuje lekki, kwiatowo-trawiasty new make oraz przez trzy tygodnie w roku, zaczynając w listopadzie, robią mocno torfowy destylat 65 ppm. Młyn Bobby mill ma ponad 100 lat i ciągle mieli jęczmień 3-4 razy dziennie. Robią 18 zacierów tygodniowo, tj. 25 tys. l. Zacieranie trwa 2 godziny. Woda jest z przebiegającej przez posesję Rzeki Bladnoch. Mają 6 kadzi fermentacyjnych z sosny oregońskiej. 56 godzin trwa fermentacja, wcześniej trwała 80 godzin, ale zdecydowali się robić lżejszą whisky. Zapach z kadzi to: banany, ananas, jabłka, gruszki. Po fermentacji jest 8% alkoholu. Stosują drożdże suche Kerry M strain. Wciąż działają tu cztery alembiki z 1956 roku. Pierwsza destylacja trwa 5 godzin, alkohol ma 27%. Druga destylacja trwa 6 godzin, alkohol odbierany jest z mocą ok. 70%. Beczki napełniają z mocą 63,5%. Miesięcznie napełniają 1000 beczek. Beczki nigdy nie są napełniane więcej niż dwa razy. Magazyn typu dunnage ma 250 lat. Roczne odparowanie to 2%. Obecnie używają beczek: po bourbonie, virgin oak, po kalifornijskich czerwonych winach, po sherry oloroso i pedro ximenez, po porto, rumach, a nawet po tequili, choć na razie te whisky wciąż są w beczkach, czekają na swój debiut.
Od 2019 roku destylarnia znów jest otwarta dla zwiedzających.

Wizyta w Bladnoch była dobrą okazję do spróbowania wielu ich produktów.

Bladnoch Spirit Drink (63,5%)
Oficjalnie butelkowana new make. Zapach pełen mąki, chleba z kminkiem, jabłek, bananów, ananasa. Smak delikatny, owocowy, dużo jabłek, gruszki, słód. Bardzo przyjemny, lekki, słodki owocowy finisz, mineralny – jabłka i winogrona, chardonnay.
5/5
28,5/28,5/29/9=95

Pure Scot Signature (40%)
Sześć miesięcy finiszowania w nowym amerykańskim dębie, 70% grain i torfowy Bladnoch oraz single malts z Islay i Highland, beczki po bourbonie i po sherry. Zapach owocowo-maślany, dym, wędzenie, siarka. W smaku – wiśnie, słodycz likierowego wina, dużo jabłek, gruszki. W finiszu anyż, mięta, śliwki, marcepan, migdały.
3.5/5
20/25/23/5,5=73,5

Pure Scot Virgin Oak (43%)
Dodatkowo sześć miesięcy finiszowania w nowym amerykańskim dębie. Zapach bourbona, bananów, kokosa, ananasa, czekolady. W smaku czekoladowy batonik z wiórkami kokosowymi, lekko torfowość, wędzone śliwki. W finiszu – anyż, cynamon, wędzone owoce, wypieczony chleb, pikantność imbiru.
3.5/5
22,5/22,5/22,5/5,5=73

Pure Scot Midnight Peat (44,5%)
Zadebiutowała w 2019 roku. Dodatkowo sześć miesięcy finiszowania w beczkach po whisky z Islay. Zapach śliwek, wiśni, wypieczonego chleba, marmolady pomarańczowej, moreli. W smaku mocno wypieczony chleb, pieprz, imbir. W finiszu dużo imbiru, ale też pomarańczowa marmolada, mąka, pieprz.
4/5
25,5/25/24,5/7=82

Bladnoch 11YO 2022 Release (46,7%)
Beczki pierwszego napełnienia po bourbonie. W zapachu dużo bananów, brzoskwinie, morele, nektarynki, ananas, melon. Słodko i przyjemnie. W smaku jest duża owocowość, ale jest też nieco soli, wyczuwalny alkohol, dużo bananów, kokos i ananas. Słodki finisz – czekolada z ananasem, morele, banany, gruszki, lekko imbir, gałka muszkatołowa i ziele angielskie, a nawet nieco rozmarynu.
4.5/5
27,5/27/27,5/8=90

Bladnoch 14YO 2022 Release (46,7%)
Tylko beczki po oloroso. Zapach suchych włoskich orzechów, rodzynek, drożdże, kakao, kawa. W smaku drożdże, mięta, anyż, migdały, kakao, gorzka czekolada, rodzynki. Sporo anyżu w finiszu, bakalie i imbir, sól, pieprz, skóra, tytoń.
4/5
23,5/24/25/7=79,5

Bladnoch 19YO 2021 Release (46,7%)
Przyjemny zapach gruszek, jabłek, śliwek, rodzynek, fig, daktyli, lukrecji. Smak głęboki – lukrecja, pieczone jabłka, gruszki, tytoń, sadza, ozechy włoskie, rodzynki, suszone morele. W finiszu chleb sodowy, powidła śliwkowe, tytoń, słodycz dżemu pomarańczowego, syrop wiśniowy, anyż i mięta.
4.5/5
27/27/27/8=89

Bladnoch Talia (45,5%)
NAS – wykorzystano tu beczki w wieku 24, 25 i 26 lat po oloroso i po kalifornijskim zinfandelu. Głęboki zapach: skóry, egzotycznego drewna, mieszanki przypraw korzennych, suszonych owoców, orientalnego targu. Są też w aromacie: orzechy laskowe, rodzynki, czekolada, wanilia, morele, balsamico śliwkowe. W smaku jest cierpkość tytoniu, są kwaśne winogrona i kwaśne śliwki, jest lukier, marcepan, orzechy włoskie. W finiszu jest trochę anyżu, pieprzu i imbiru, czekolada z wiórkami kokosowymi, orzechy, syrop gruszkowy. Bardzo złożona, intrygująca whisky.
4.5/5
28/28/28,5/9=93,5

Bladnoch Samsara (46,7%)
Pojawiła się w 2017 roku, średni wiek to 10 lat. Single malt wypuszczony z okazji dwustulecia destylarni, która przez ponad dwa lata przed jubileuszem pozostawała zamknięta, stąd nazwa whisky – „Samsara” znaczy po hindusku Odrodzenie. Whisky bez określenia wieku, z beczek first fill ex-bourbon oraz po kalifornijskim czerwonym winie shiraz. Zapach ciastek lemon morangue, cytryny, wanilii, biszkoptów, lekko słony, nuty pieczonego chleba, wędzonych śliwek, nawet wędzonego mięsa. W smaku: ananas, jabłka, gruszki, dużo gruszek, wanilia, mleczna czekolada, zioła i wiśnie. Finisz bardzo gruszkowy, skórka chleba, wiśnie i śliwki, ciasto ze śliwkami, słodycz toffie. Z lekkim ukłuciem imbiru, kardamonu, goździków. Rozgrzewa.
4.5/5
27/27,5/27/8=89,5

Bladnoch Alinta (47%)
NAS, 8-10 lat, mocna torfowa, beczki po bourbonie i pedro ximenez. Wypuszczona w kwietniu 2002 roku. Zapach wędzonej ryby, wędzonych owoców i wędzonych liści, ogólnie – wędzarni. Do tego suszone wiśnie, suszone śliwki oraz sadza, ostry tytoń z Kentucky. W smaku śliwki, słodkie morele, powidła morelowe i wędzenie, dym, sól, pieprz. Finisz jest nieco cierpki dla odmiany – zielone jabłka, wciąż wędzenie, ale też więcej popiołu, jak wilgotne ziarno z wędzarni, wędzone skórki jabłek.
4/5
24,5/27/27/7,5=86

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.