Alkohole maja 2021

Już jestem po dwóch szczepionkach antycovidowych. Wyruszam w świat barów, destylarni, winnic. W maju spróbowałem 153 nowych alkoholi. I wciąż wiele próbek czeka na otwarcie. Ponad połowa moich próbek w maju (82) znalazła się w medalowym przedziale ocen 80-100, a nie brakowało perełek z ocenami powyżej 95/100 (aż siedem!).

Przypominam zasady punktacji. Maksymalna liczba punktów do uzyskania to 100, minimalna to 0. Punktowane są: aromat (do zdobycia 30 punktów), smak (30), finisz (30) i całościowe wrażenie (10), na które składają się takie elementy jak harmonia czy nowatorstwo, to znaczy, że nawet kontrastowo poustawiane smaki i aromaty mogą dostać wysoką ocenę, jeżeli będą interesujące i innowacyjne.
Oceny rozłożyły się jak w tabeli

miesiąc

0-10

10-20

20-30

30-40

40-50

50-60

60-70

70-80

80-90

90-100

I

2

0

0

2

8

10

17

14

30

16

II

0

0

4

4

2

8

11

10

22

11

III

0

1

0

0

2

3

12

12

22

10

IV

0

3

2

5

6

8

14

29

52

12

V

0

0

2

6

7

9

14

33

51

31

razem

2

4

8

17

25

38

69

98

177

80

Alkoholem maja jest szkocki spirytus z destylarni whisky – Lindores Abbey New Make (63,5%) z notą 96,5/100. Słodki, bardzo przyjemny zapach ziarna, słodu, wanilii lekko nuta kwaśnych jabłek i białych owoców sadu, cytrusów, moreli, różowy pieprz, żurawina, rumianek. Bogaty, świetnie ułożony new make. W ustach tłuste, bardzo dużo jabłek, gruszki, żurawina, ziarno, pop corn, słód, lekkie piwo jęczmienne górnej fermentacji. W finiszu zielone jabłka, zielone ziarno, prażone ziarno, suszony mniszek, czekolada z chilli, ananas, różowy pieprz.
Wódka czysta maja to Ima Wódka Kukurydziana (40%) z notą 90. Aromat dość ostry, wyraźnie kukurydziany, nuta ziołowa, rozmarynowa, lekko kiszonki. Smak cierpki, ziemisty, wytrawny – zioła, cierpkie winogrona. Finisz potężny, cierpki, wyrazisty, nuta pieprzna, ale i delikatnie waniliowa. Harmonijne, ładnie wyważone, pozostawia posmak słodkiego mleka.
Wódka smakowa maja to Wolf & Oak Wódka Poziomkowa (38%) z notą 89. Wódka żytnia z sokiem poziomkowym. Słodki, bardzo czysty, owocowy zapach poziomki, nic spirytusu. Słodki, likierowy smak, spora odczuwalność cukru, ale naturalnego, z owocu. Finisz poziomkowy, czysty, leciutko nuty leśne, czarnych jagód. Pięknie poukładane, nie czuć alkoholu, ale jego wyższa moc doskonale niesie smak poziomki, pierwsze wrażenie słodkości znika na rzecz kwiatowości, delikatnego charakteru poziomki.
Okowitą maja jest Crazy Mike 2020 (42%) z notą 95,5. Czysty aromat piwa Crazy Mike – bardzo dużo chmielu, goryczki, cytrusów, zwłaszcza cytryny i limonki, polne kwiaty, rhum agricole. W ustach niezwykle delikatna, bardzo dużo cytrusów, zwłaszcza cytryny, kwiaty czarnego bzu, do tego kwaśne jabłko. W finiszu jabłka kwaśne, gorzkie i słodkie, bardzo soczyste, leciutko gryczka jarzębiny.
Gin maja to Iradier y Bulfy IPA (42%) z notą 92,5. Hiszpański gin, którego podstawą jest jęczmienny destylat z alembików. Gin jest infuzjowany, a botaniki to lokalny jałowiec i afrykańskie przyprawy: ziarna kakaowca, pieprz guinea, aframon afrykański, kardamon, nasiona kolendry, skórki pomarańczy i cytryny. Aromat intensywny, dość słodki, czuć kakaowiec, kolendrę, jałowiec, cytrusy i pieprz. Smak ostry, pieprzny, jałowcowy, ziele angielskie, rześkość mięty. W finiszu bardzo wyraźnie kolendra i kardamon. Świetny gin do klasycznych koktajli z tonikiem, ostry, męski.
Koniak maja to Vaudon Extra (44%) z notą 91. Najmłodsze eau-de-vie mają po 40 lat. Aromat bardzo delikatny, sporo śliwki, migdałów, suszonych moreli, miodu. W smaku – sól, tytoń, skóra, ale też – morele, miód, migdały. Są też leśne jagody i soczyste jabłka. W finiszu słona lukrecja, skóra, tytoń, herbata, pieczone jabłka.
Armaniak maja to Baron Gaston Legrand 1976 Armagnac (40%) z nota 94. Aromat cierpki, głęboki, dużo tytoniu, wilgotne liście, skóra, lakier, do tego bardzo dojrzałe jabłka. Smak bardzo wytrawny, cierpkie i gorzkie jabłka, orzechy włoskie, tytoń. W finiszu nieco słonej lukrecji, wciąż jabłka, skórzastość, garbniki dające wrażenie cierpkości w ustach. Przesuszający.
Kalwadosem maja jest Christian Drouin Calvados ACC 1961 (40%) z notą 95,5. Destylacja w obwoźnej małej kolumnie. Zapach słodkim delikatny, jabłek pieczonych z lukrem, w tle: zioła, żółte czereśnie, renklody, mirabelki. Jest bardzo owocowy, pachnie sadem końca lata, choć można też znaleźć tropikalne owoce – kiwi, marakuja. A i trochę migdałów w tym zapachu można znaleźć. W ustach niezwykle delikatny, dystyngowany, elegancki. Mimo upływu lat – bardzo, bardzo jabłkowy. Słodycz pomieszana z wytrawnością, nieco soli, nieco pieprzu, nieco lukru, delikatny owocowy tytoń jak te palona w krajach arabskich. Finisz zaskakuje ziołowością, lukrecją. Nie jest tak długi jak w przypadku Vintage 1971, ale jest bardziej elegancki. Jest w tym finiszu coś kruchego, coś co przywodzi skojarzenia ze starością. Nie ma nic rześkiego, cały smak zmierza ku jesieni, suche liście, suche owoce, orzechy włoskie, bakalie… ale rozgrzewająca nuta imbiru to jakby głos sprzeciwu – nie jestem zramolały, ja jeszcze walczę! I faktycznie, w pustym kieliszku czuć wciąż słodycz bardzo dojrzałych jabłek, choć przeplatana rodzynkami, figami, suszonymi morelami, pojawia się też niespodzianie nuta warzywna, pietruszki. A może to jest kandyzowana pietruszka…? Kontemplacyjny trunek.
Rum maja 2021 to Velier Appleton 1994 (60%) z notą 96. Aromat w pierwszej chwili słodki, miodowy, ale zaraz robi się ostry, tabaczkowy, cynamonowy, nawet pieprzowy. Do tego nuty industrialne, naftowe, ale też długo fermentująca banany, ananas. Smak bardzo intensywny, tytoniowy, cierpki, sporo ananasów, mango, cynamon, imbir. O ile w zapachu czuć było alkohol, to w smaku on ginie pod przyjemną estrowością. W finiszu – banan i ananas, bardzo owocowo, słodko, ale jest też nuta skóry, tytoniu, imbiru, czarnej herbaty, do tego malinowa herbatka. Rum marzenie, cudownie ułożony, jeśli oczywiście ktoś lubi ciężkie estrowe jamajskie rumy.
Whisky single malt maja to The Singleton of Glen Ord 38YO (49,6%) z notą 96. Najstarsza oficjalna edycja z destylarni Glen Ord i jednocześnie najstarsza whisky w serii Diageo The Singleton. Osiem beczek, z których udało się zabutelkować 1689 butelek. Po dwunastu latach maturacji w beczkach po bourbonie whisky została ponownie przelana do beczek – też po bourbonie, po oloroso, pedro ximenez i z dziewiczego amerykańskiego dębu. Zapach jest niezwykle intensywny i słodki, przywodzi na myśl koniak, brandy, tak dużo w nim rodzynek, octanów i cięższych nut dębowych. Są w zapachu: nektarynki, mandarynki, morele, gruszki i śliwki oraz tytoń, skóra. Są ostrzejsze nuty, które mogą kojarzyć się z bourbonem. W smaku – słodycz, wytrawność i sól. Słodycz słodu i powideł śliwkowych, wytrawność tytoniu, imbiru, skóry, sól i solony karmel. W finiszu – przyprawy korzenne, sadza, gorzka herbata, masa soli, ziemistość, pieprz. Bardzo długi finisz, bardzo zapadająca w pamięć whisky.
Whisky blendowana maja to Cladach (57,1%) z notą 95,5. Whisky towarzyszyła serii Diageo Special Releases w 2018 roku. Skomponowana jest wyłącznie z single maltów z destylarni leżących na wybrzeżu (Cladach to po gaelicku wybrzeże): Caol Ila, Clynelish, Inchgower, Lagavulin, Oban i Talisker. Wykorzystano beczki po bourbonie pierwszego napełnienia i beczkach typu hogshead z dębu amerykańskiego oraz beczkach po sherry typu butt pierwszego i ponownego napełnienia. Butelkowana z mocą 57,1%. Aromat słodki, soczysty, pełen jabłek i pieczonych jabłek, lukru, prażonych migdałów, śliwek, wiśni w czekoladzie i dymu. Do tego sól i wilgotne drewno, nuta medyczna, ziołowa. W ustach słone jabłka, słone wiśnie, słone gruszki, pomieszanie morskiej soli i słodyczy świeżych owoców, niespotykane. Czekolada z orzechami włoskimi, imbir, pieprz, znów wiśnie w czekoladzie, solony karmel. Finisz smaczny, grający na tych dwóch przeciwnościach soli i słodyczy. Ciekawe, że choć torf jest wszędzie w tej whisky, to jest doskonale ukryty pod solą i słodyczą owoców. Jest też w finiszu nieco ziemista nuta miodu z agawy jak w tequili. Wspaniale zbudowana, głęboka, przyjemna do picia whisky, a jednocześnie prawdziwie morska.
Whiskey irlandzka maja to Hyde no 7 Sherry Cask Finish (46%) z notą 84,5. Whisky single malt, sześć miesięcy finiszowania w beczkach 250-litrowych po sherry oloroso. Aromat bardzo słodki, czuć ciężki, ciemny słód, lekko nuta dymna, dużo rodzynek, figi, wędzone śliwki, cynamon, czarny bez, orzechy włoskie. Smak słodki – dużo fig, daktyli, słodkie jabłka. Finisz ciężki, słodowy, miód, figi, daktyle, karmel, czekolada z rodzynkami, kakao, kawa, do tego maliny. Prawdziwie deserowa whisky.
Shōchū maja jest Hakutake Shiro (37%) z notą 94. Jednokrotnie destylowane z ryżu, starzone sześć miesięcy. Powstaje w destylarni Takahashi Shuzo w prefekturze Kumamoto. Słodko-kwaskowy aromat fermentowanego ryżu, kwiatów, malin, lakieru. Smak słodki, gęsty, ryżowy, kwiaty, delikatnie sól. Kwiatowy, pudrowy, lekki, słodki, bananowy, nuta melona, bardzo przyjemny finisz.
Likier maja to Wolf & Oak Nalewka Aroniowo-Jagodowa (34%) z notą 91. Przyjemny, leśny aromat czarnych jagód, a do tego ziemistość tarniny – dobra para. Jest tez delikatna sól w zapachu. Doskonałe połączenie, likier zachowuje wszystko, co jest w jagodzie (słodycz, nuty igliwia, poszycia), z cierpkim charakterem tarniny, nawet lekką pestkowością. Finisz wyraźnie cierpki, tarnina przejmuje pierwsze skrzypce, ale wciąż czuć (już bez słodkości) jagodę. Do sączenia i kontemplacji, albo do babcinego placka i rodzinnego spotkania.
Odkrycie miesiąca to destylarnia Lindores Abbey z Fife (region Lowlands). Wzniesiona na farmie z 1913 roku, naprzeciwko opactwa, w którym już w XV wieku mnisi destylowali alkohol. Zachowały się ślady po gorzelni z 1494 roku. Słynny najstarszy zapis o szkockiej whisky pochodzi właśnie stąd. Ojciec John Cor z opactwa Lindores zapłacił cło za słód do produkcji usquebaugh. Po 500 latach whisky wróciła do macierzy. 13 grudnia 2017 roku z alembików popłynął spirytus, którym napełniono beczki po bourbonach Old Forester i Woodford Reserve. Założycielami są Drew i Helen McKenzie Smith. Roczne moce produkcyjne to 150 tys. l spirytusu. Przy zakładzie działa visitors center, jest też odtworzona średniowieczna apteka, a w przyszłości ma także powstać miodosytnia. Drew McKenzie Smith wykorzystuje XV wieczne receptury mnichów, m.in. do likieru Aqua Vitae. W 2021 roku zabutelkowano 1494 butelki (nawiązując do daty powstania dawnej gorzelni) pierwszej trzyletniej single malt o mocy 49,4%, dostępnej wyłącznie dla członków wspierającego destylarnię 1494 Preservation Society. Do produkcji whisky wykorzystują jęczmień z regionu Fife, odmiany concerto. Używają trzech alembików Forsyths – jeden duży wash still i dwa mniejsze spirit stills, by zapewnić większy kontakt destylatu z miedzią, a w rezultacie dać łagodniejszy smak. Whisky Lindores Abbey dojrzewa w beczkach typu hogsheads po bourbonie, beczkach typu butts po sherry oloroso i beczkach STR barrique po winach.
Lektura maja to Wojciecha Giebuty „Kuchnia i wino. O sztuce dobierania win do potraw”. Świetnie napisana, bardzo przydatna książka. Pierwsza część to wprowadzenie w świat wina, które ma towarzyszyć posiłkom. Jak dobierać wina? Autor ma kilka prostych zasad, które łatwo zapamiętać, a dodatkowo sypie przykładami. Układ graficzny książki również sprzyja szybkiej edukacji. W drugiej części mamy już ucztowania, a więc propozycje wykwintnych kolacji z winami. Na koniec autor pisze o serach i o dedykowanych im winach.

Alkohol maja 2021: Lindores Abbey New Make 63,5% (Szkocja)

Wódka czysta maja 2021: Ima Wódka Kukurydziana (Polska)

Wódka smakowa maja 2021: Wolf & Oak Wódka Poziomkowa

Okowita maja 2021: Crazy Mike 2020 (Polska)

Gin maja 2021: Iradier y Bulfy IPA (Hiszpania)

Koniak maja 2021: Vaudon Extra (Francja)

Armaniak maja 2021: Baron Gaston Legrand 1976 Armagnac (Francja)

Kalwados maja 2021: Christian Drouin Calvados ACC 1961 (Francja)

Rum maja 2021: Velier Appleton 1994 (Jamajka)

Whisky single malt maja 2021: The Singleton of Glen Ord 38YO (Szkocja)

Whisky blendowana maja 2021: Cladach (Szkocja)

Whiskey irlandzka maja 2021: Hyde no 7 Sherry Cask Finish (Irlandia)

Shōchū maja 2021: Hakutake Shiro (Japonia)

Likier maja 2021: Wolf & Oak Nalewka Aroniowo-Jagodowa (Polska)

Odkrycie maja 2021: Lindores Abbey (Polska)

Lektura maja 2021: Wojciech Giebuta „Kuchnia i wino. O sztuce dobierania win do potraw” (Czas Wina)

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.