Arbuz

zawsze mi się wydawało, że to zupełnie bezużyteczny owoc, taki wielki chwast jak dynia. Tak myślałem, dokąd nie spróbowałem likieru arbuzowego firmy Marie Brizard (wielki międzynarodowy koncern, m.in. właściciel marki wódka Sobieski). Ma 16% – pachnie i smakuje owocem, a nie koncentratem. Nie polubiłem arbuza, nadal uważam, że to woda z cukrem i pestkami, ale jako składnik likieru jest genialny, to tak jakby pozbawić go wody, cukru i pestek, a pozostawić samą esencję zatopioną w alkoholu. Pycha. A Marie Brizard wśród wielu bardzo ciekawych trunków ma też pyszny likier mango. Likier arbuzowy ma w ofercie także inny wielki producent – holenderski De Kuyper. Ten ma 20%, kolor czerwony niczym sok z arbuza, oczywiście soczysty smak, ale nie jest tak mistrzowsko pyszny jak ten Marie Brizard.

 

1 komentarz do “Arbuz”

  1. oj, arbuz bardzo pożyteczny 🙂 Marokańczycy robią dziurkę w arbuzie, wlewają miód, zatykają, po paru miesiącach szampańsko smakuje!!!

Komentarze są wyłączone.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.