Producentem tego ginu jest Pravda. Ładna kobaltowa butelka, na kontretykiecie jakaś historia o rodzinie Ashmont z Podlasia, nie bardzo wiadomo, czemu ten przekaz ma służyć, ciekawiej gdyby podano skład botaników. Bardzo przyjemny zapach pełen cytrusów, ziół, owoców, nutka malinowa. Dominują cytryna, kolendra, majeranek. Soczyste i rześkie. W ustach jest sporo słodkich jabłek, mineralność, zioła, jałowiec, do tego wypełniająca usta oleistość. W finiszu dochodzi kwaskowość – zielone jabłuszko, sporo tymianku, kolendra, delikatny różowy pieprz, lekki kardamon. Moc – 43%.
