Książka bardzo przejrzyście napisana, przedstawia w skrócie region, historię, terroir trzech apelacji Armagnac, metody produkcji i producentów armaniaku.
W Gaskonii jest ok. 15 tys. winiarzy, z czego ok. 1400 destyluje swoje wina, korzystając z tradycyjnych w regionie obwoźnych alembics ambulants czy alembics armagnacais. Duzi producenci stosują aparaty zwane bouilleurs de cru. Alkohol jest destylowany do mocy 52-58%. W latach 1936-1972 nie było dozwolone używanie alembików typu szarentejskiego do wyrobu armaniaku. Armaniak musi być robiony z lokalnych winogron, destylowany w regionach apelacji i leżakowany we francuskim dębie szypułkowym, najbardziej ceniony jest czarny gaskoński dąb z Le Freche lub Monlezun, kontrowersje budzą natomiast typowe dla koniaku beczki z Limousin. Typowa beczka ma 400-420 l. a jego charakter wpływ mają przede wszystkim: gleba, odmiany winorośli, warunki pogodowe w roku zbiorów winogron, sposób zbioru winogron, fermentacja, sposób destylacji i maturacja. Około 40% armaniaku jest wypijane na miejscu, a 80% we Francji.
Gaskończycy lubią się chwalić, że armaniak jest najstarszą brandy świata, ale ponieważ zawsze był to trunek lokalny, ludowy, to jego prawdziwa historia jest mało znana, bo nie pojawia się w księgach handlowych czy ogłoszeniach – jak choćby młodszy brat, koniak. Wiemy natomiast, bo to jest udokumentowane, kiedy armaniak zaczął być destylowany w inny sposób niż koniak. W 1801 roku markiz Antonie de Mellet, który był zafascynowany odkryciami techniki, zainstalował na swojej winnicy pierwszy aparat do destylacji ciągłej. Dawało to wysoką wydajność i niższe koszty, więc w ciągu następnych dwudziestu lat w Gaskonii kolumna zaczęła dominować nad typowymi alembikami. Technologia pozwala wyprodukować ze 100 l wina ok. 20 l destylatu z mocą 52-58%, a więc znacznie niższą niż a szarentejskiego alembika (ok. 70-72%).
Armaniak powstaje z gaskońskich winogron i jest destylowany w Gaskonii, ale może być sprzedawany luzem (w beczkach, cysternach) i butelkowany gdzie indziej – zarówno we Francji (m.in. butelkują go negocjanci w: Cognac, Normandii, Burgundii, Bordeaux czy Alzacji), jak i w krajach, które były tradycyjnymi importerami armaniaku, a jest to długa lista.
Gaskonia została wyodrębnioną francuską prowincją w 1598 roku, w czasach panowania Henryka IV. Rozciąga się od Pirenejów po Bordeaux, z główną rzeką Garonną. Najważniejszym miastem w sercu regionu jest Gers. To rolniczy region, uprawia się tu głównie winorośl i kukurydzę. Tę ostatnią z myślą o wykarmieniu milionów gęsi, które potem zostaną wykorzystane do przygotowania foie gras. Region apelacyjny armaniak dzieli się na trzy części: Haut, Bas i Tenareze. Dopuszczone szczepy winogron to: baco 22a, clairette, colombard, folle blanche, plant de graisse, mauzac blanc, meslier st François, ugni blanc, a także praktycznie nie używane do destylacji jurancon blanc i st Emilion. Obecnie dominuje ugni blanc, to ponad połowa nasadzeń przeznaczonych na armaniak. Jakość armaniaku certyfikuje BNIA – Le Buremu Naztional Interprofessionnel de l’Armagnac, jednak część małych producentów nie jest zadowolonych ze współpracy z organizacją – Gaskończycy nie lubią, gdy ktoś im mówi, jak mają teraz robić coś, co potrafią robić od pokoleń. BNIA wyodrębnia cztery apelacje dla armaniaku, trzy tradycyjnie wyodrębnione przez terroir: Bas, Teneraze i Haut i nową, czwartą, która kodyfikuje produkcję Blanche Armagnac, który nie jest starzony.