Do degustacji pełnej kolekcji Bimber Vodka usiadłem podczas wizyty w nowej destylarni właściciela marki, firmy Old Polish Vodka, w Lewkowie Starym. To wódka z segmentu super premium, dostępna na rynku już od sześciu lat, jednak już trzy razy zmieniała się destylarnia, która ja przygotowywała. najpierw powstawała w Środzie Wielkopolskiej w zakładzie Polanin, potem w Nowym Sączu w zakładzie Huzar, a obecnie zestawiana jest w Lewkowie Starym. I trzeba przyznać, że obecnie smakuje o poziom lepiej niż w poprzednich latach (destylarnia w Lewkowie została uruchomiona dopiero we wrześniu 2014 roku). Dariusz Pacewicz, główny udziałowiec Old Polish Vodka, nie chciał mi zdradzić, skąd pochodzi spirytus, ale jest on w 100% żytni. Woda jest z własnego ujęcia.
Oto wrażenia smakowo-aromatyczne i noty degustacyjne.
Bimber Vodka (40%) Old Polish Vodka
Aromat bardzo delikatny, zbożowy, odrobina jabłek, traw. W ustach znakomita: słodkie winogrona, soczyste brzoskwinie, mleczko zbożowe, pumpernikiel. Finisz bardzo długi, mleczny.
Bimber Vodka Limited Edition (50%)
Wypuszczana po nie więcej niż 1500 butelek. W aromacie także jabłka, trawy. W ustach jest słodycz i cierpkość, czarny chleb i coś ściągającego, trochę wanilii, mleko skondensowane, a nawet biała czekolada i orzechy laskowe. Finisz bardzo mleczny.
Bimber Starzony w Beczce 2015 (43%)
Dużo wanilin, aromat lekko kukurydziany, orzechy laskowe. W ustach czekolada z orzechami, prażone migdały. W finiszu bardziej gorzka, więcej nut drewna, gruszka.
Bimber Starzony z Miodem (40%)
Aromat delikatny, lekko ziołowy. Miód lipowy. W ustach bardzo owocowo – jabłka, gruszki, morele, nawet czereśnie. Delikatna, w finiszu pojawia się śliwka. Bardzo udana. [stras=4]
Próbowałem wcześniej każdej z tych wódek. Klasyczną Bimber Vodka z Polanina wcześniej oceniałem na
, a Starzony w Beczce z Huzara na . Oceny pozostałych dwóch są bez zmian. Gdybym miał wybierać dla siebie do barku, to Bimber 50%, jeśli na prezent, to Bimber Starzony w Beczce.