EnoExpo w Krakowie

W dniach 16-18 listopada w nowych pawilonach wystawowych w Krakowie odbyły się targi: EnoExpo, Horeca i Gastrofood. Z zadowoleniem należy odnotować, że część winiarska rozwija się i dystansuje konkurencję w Warszawie (WineExpo). Wciąż jest stosunkowo mało odwiedzających, ale program towarzyszący i prezentowane alkohole są na coraz wyższym poziomie. Targi ExoExpo odbyły się już po raz czternasty, dwie pozostałe imprezy mają jeszcze dłuższą tradycję (Horeca aż 24 lata).


770x186pxpl_enoTargom towarzyszyły spotkania nazwane „Akademią wina”, prowadzone przez tak znanych dziennikarzy jak: Robert Makłowicz, Michał Bardel, Tomasz Prange-Barczyński, Mariusz Kapczyński, z udziałem licznych winiarzy, enologów i sommelierów z zagranicy. We współorganizację imprez włączyły się zarówno Szkoła Sommelierów czy Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Wina w Polsce, ale także dwa najważniejsze magazyny branżowe – „Wino” i „Czas Wina”, a także m.in. „Winicjatywa” czy Stowarzyszenie Kobiety i Wino. Najwięcej było spotkań promujących wina węgierskie, natomiast patrząc na stoiska, najbardziej bogato – po raz kolejny! – zaprezentowali się winiarze z Gruzji. Skromnie, ale jednak w wyraźny sposób, zaznaczyli swoja obecność polscy winiarze, sklepy z winami, importerzy, a także wytwórcy piw rzemieślniczych cydrów czy okowit. Były winnice Spotkaniówka i Turnau, był Krzysztof Winnicki ze swoimi cydrami z Serocka i Krzysztof Maurer z okowitami z Łącka. Natomiast chyba największe wrażenie robiła kolekcja porto z winnic Quina da Devesa, z trunkami nawet czterdziestoletnimi. Bardzo ciekawe wina można było wyłowić na stoiskach winiarzy włoskich, niemieckich czy greckich.

_dsc5388
Christophe Chollet

Koniaki z Fins Bois
Nas najbardziej interesowały alkohole mocne. Pod tym względem było bogaciej niż w ubiegłym roku. Francuski producent koniaków Chollet zaprezentował pełną ofertę eau-de-vie, a także likierów (Pineau i nie tylko), na stoisku obecny był przedstawiciel drugiego pokolenia rodziny – pan Christophe Chollet. Firma ma własne winnice w regionie Fins Bois, jednak koniaki zestawia także z winogron z Petite Champagne. Stosują wyłącznie winogrona ugni blanc i wyłącznie beczek z dębów z Limousin. Mają pięć par alembików. Butelkują też – jako negocjant – kalwadosy i armaniaki.

_dsc5406
Mauro Stival

Gin z pomidorami
Był na targach pan Mauro Stival, właściciel winnic Moletto, ale także znakomity destylator, twórca jedynego na świecie ginu o aromacie i smaku… suszonych pomidorów. – Kilka lat temu byliśmy z żoną w Belgii i tam poznaliśmy jak bardzo różnorodne potrafią być giny – wspomina Mauro. – Po powrocie do Włoch postanowiłem zrobić własny gin, ale o naszym narodowym smaku. Najpierw jednak zamówiłem pizzę, której w Belgii mi brakowało. I od razu wpadłem na pomysł – gin o smaku mozarelli. To jednak nie wypaliło. No dobra, w takim razie – suszone pomidory. Długo eksperymentowałem, łączyłem pomidory odmiany San Merzano Pomodoro z dwoma rodzajami jałowca – z Umbrii i Trydentu. Łączyłem to ze spirytusem pszenicznym, macerowałem – w końcu wyszło jak należy – cieszy się Mauro Stival, który w Krakowie prezentował głównie wina, ale w Motta di Livenza ma także kolekcje własnej grappy i swoją destylarnię.

Grappa, chacha i brandy
Grappy były także na zbiorczym stoisku z winami włoskimi – Grappa Santa Massenza z Distilleria Francesco. To rodzinna firma, destylarnia mieści się w Santa Massenza w Trydencie. Robią wina, ale też mają szeroką ofertę grappy, od jednoszczepowych (cabernet, moscato, nosiola, traminer, marzemino) przez starzone w beczkach, po grappy infuzjowane ziołami. Do starzenia często używają beczek po własnych winach. Destylują dwukrotnie w typowych dla grappy aparatach kotłowo-kolumnowych, wykonanych z miedzi.
Komu smakuje włoska grappa, ten zapewne z chęcią odwiedził stoiska wystawców gruzińskich, gdzie hojnie polewano nie tylko wspaniałe wina, ale także chachę, no i brandy. Pan Vladimer Gugunishvili miesza różne wytłoczyny, ale butelkuje chachę nawet z mocą 55% – pod marką Babauri. Ma też wersje starzone – pięć lat leżakowania w podwójnych beczkach – z dębu i z drewna orzecha włoskiego. Firma Marani prezentowała kilka jednoszczepowych przykładów chachy z Telawskich Piwnic Win. Tu także można było spróbować cenionej brandy Sarajishvili. Innym gruzińskim producentem brandy (i chachy) była firma Askaneli Brothers z Antibes, wystawiająca się w Krakowie już po raz drugi, niektóre ich brandy butelkowane są nawet po dwudziestu latach spędzonych w beczkach. George Pashalishvili prezentował chachę i brandy z piwnic Kakhuri Gvinis – m.in. brandy ośmioletnią czy cierpką w smaku chachę, która w dębowych beczkach spędziła sześć lat.

Ordian Agassi
Ordian Agassi

Po raz kolejny w Krakowie nie zabrakło także Ormian. Swoje wyroby prezentował Ordian Agassi. Ma dwa wina, ale za to całkiem pokaźną kolekcję brandy (od VS do XO) i likier morelowy. Pan Agassi ma 120 ha winnic w Dolinie Araratu. Firmę założył dopiero w 2008 roku. Destyluje w tradycyjnym alembiku. Do starzenia używa rosyjskiego dębu.

Okowity, whisky i wódki
Jeden narożnik hali zajęli polscy piwowarzy, prezentując piwa rzemieślnicze, nie zabrakło także domowych cydrów, w tym bardzo ciekawych, bo lodowych. Jak cydr, to rzecz jasne także okowita – z jabłek, ale nie tylko. Manufaktura Maurera przedstawiła pełną gamę swoich mocnych trunków z wielu owoców i ich odmian, a mieli też wina owocowe, no i cydry. Były zatem jabłkowice i śliwowice z Łącka. Ale nie wyłącznie z Łącka, gdyż śliwowicy (starzonej w dębowych beczkach) można też było spróbować na stoisku Gas Familia, czyli naszych bliskich sąsiadów z Tatr Słowackich. Obok śliwowicy stały nowe smakowe edycje wódek Goral, nalewki owocowe oraz whisky single malt z destylarni Nestville, również z Tatr. Słowacy sami słodują jęczmień na tradycyjnym klepisku, a zamykają swoje whisky w beczkach po amerykańskim bourbonie. Można było m.in. spróbować specjalnej edycji single cask, zabeczkowanej w 2009 roku.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2024

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.