Klasycznie dziesięcioletnia edycja CS powstała powstała ze zmieszania beczek po sherry PX i oloroso, a także beczek z dziewiczego dębu i po czerwonych winach Rioja. Tym razem moc 57,2%. Zapach intensywny, dużo włoskich orzechów, wilgotnego tytoniu, soku wiśni, śliwek, rodzynek, suszonych moreli, nuty słonawe, balsamico śliwkowego, lekko nuta egzotyczna, głównie kokos, nuty rumowe. W ustach również whisky bardzo intensywna, najpierw cierpka, kwaskowa, potem pikantna, przyprawowa, wreszcie zaczynają wchodzić nuty słodkie, ciemnej czekolady, kokosa, ale zaraz przechodzi to w taniczność – skórę, tytoń, herbatę, choć pod taninami jest też słodycz gruszki. W finiszu powracają orzechy, już nie tylko włoskie, także ziemne, a nawet słone masło orzechowe, solony karmel, czekolada z chili, pieprz kajeński, ziele angielskie. Zdecydowanie ostra na końcu języka.
