Whisky trafiła do sprzedaży w 2018 roku, to edycja NAS z mocą 40%, promowana jako mocno torfowa, leżakowana w beczkach z amerykańskiego dębu, w których wcześniej była sherry. Ukazała się jako pierwsza z czterech w nowej serii, prezentującej symbolikę zwierząt w mitach skandynawskich. Za jej zestawienie odpowiadał master blender Gordon Motion. W aromacie torf nie jest dominantą, raczej słodycz kremówki i nuty leśnego poszycia, igliwia, lekko jałowca, tui. Głębiej znajdziemy korzenie roślin, czarnoziem, trochę soli. Typowego dymnego torfu nie czuć. W ustach jest to whisky lekka, przesuszająca ze względu na słono-wytrawny charakter – cierpkie jabłka, pieczone jabłka, sodowy chleb i solanka. Finisz jest słono-pieprzny, dym (ale nie torf), skóra, gorzka herbata, anyż, migdały. Zapach dużo więcej obiecuje, niż whisky oddaje.
Highland Park Spirit of the Bear
Powiązane artykuły
Dużo się pisało o marce Monkey VooDoo, która wywołała prawdziwą polityczną burzę w październiku 2024 […]
Świat obiegła niespodziewana wiadomość, gigant amerykańskiej whiskey, należąca do Suntory Global Spirits destylarnia James B. […]
Kwaskowo-słodki aromat wieloowocowy, w zapachu dużo śliwki, suszonej śliwki i suszonej pigwy oraz jagód leśnych […]
18 grudnia prezydent Karol Nawrocki zawetował dwie ustawy istotne dla branży alkoholowej – zwiększającą podwyżki […]
Wyprodukowana dla Polskie Supermarkety Sp. z o.o., czysta wódka zbożowa o mocy 38%. Aromat delikatny, […]
Zabutelkowana w październiku 2025 roku z mocą 55%, whisky najpierw cztery lata spędziła w beczkach […]
Zabutelkowana we wrześniu 2025, już 28. edycja Springbank 12YO CS. Leżakowana wyłącznie w beczkach po […]