W dniach 12 i 13 grudnia odbył się w Krakowie II Terra Madre Slow Food Festival Central Europe. W porównaniu z I edycją zmianie uległo miejsce festiwalu, nowa lokalizacja to ICE Kraków Congress Centre. Bilet wstępu kosztował 5 zł (dzieci do lat 12 bezpłatnie). W wydarzeniu brało udział blisko 200 wystawców – producentów tradycyjnej żywności, odbyło się także 30 pokazów i laboratoriów smaku.
Wśród lżejszych alkoholi można było znaleźć głównie wina i cydry, ale także piwo z browaru Ursa Maior. Z mocniejszych alkoholi tradycyjnie nie mogło zabraknąć trzech wystawców stanowiących awangardę w swoich kategoriach: destylatów z Manufaktury Maurera, Nalewek Staropolskich Karola Majewskiego oraz miodów pitnych z Pasieki Jaros. Na stoiskach nalewek i miodów można było skosztować ich znakomitych wyrobów w tym serii limitowanych np. Nalewki Staropolskiej z Pokrzywy rocznik 2013 przygotowanej dla atelier Amaro. Z miodów pitnych dużym powodzeniem cieszył się Maliniak – zdobywca kobiecych serc!
W ramach laboratoriów smaku (dodatkowo płatne w cenie 25 zł) odbyło się spotkanie z Karolem Majewskim pod tytułem „Domowy wyrób nalewek”, podczas którego mistrz dzielił się swoim 43-letnim doświadczeniem w tej niełatwej dziedzinie. W ramach laboratorium można było skosztować czterech nowych nalewek: z głogu, wiśniowo-miodowej, jeżynowo-malinowej i z owoców czeremchy.
Z zagranicznych mocniejszych alkoholi znalazłem jedynie likier ze skórki cytrusa sa pompia rosnącego tylko na Sardynii w okolicach miejscowości Siniscola.
Powodzeniem cieszyły się także polskie cydry rzemieślnicze: musujące firmy Cydr Chyliczki, cydry Marcina i Kuby Lorków, jednoodmianowe cydry Smykan czy cydry Ignaców, w tym wyśmienity cydr lodowy powstającego z wymrożonego soku jabłkowego.