Viking Cognac, jak go reklamuje francuski producent, kierując trunek głównie na rynek skandynawski. Na etykiecie widnieje złota łódź wikingów – Drakkar. Firma Le Cognac des Vikings leży w mieście Cognac, lecz jej twórca przywędrował z Norwegii. W 1926 roku gorzelnię założył Jens Reidar Larsen, który wcześniej – od 1919 roku – zjamował się handlem winami w Bordeaux. W Cognac poznał swoją żonę i osiadł tu na dobre, a teraz firmę prowadzą jego spadkobiercy. Koniaki Larsen są destylowane w tradycyjnych miedzianych alembikach, zestawiane i starzone w beczkach z dębów z Limousin oraz Tronçais. Firma nie ma własnych winnic, skupuje wina z regionów: Grande i Petite Champagne oraz Fins Bois. W smaku bogaty, w pierwszej chwili słodko-owocowy, ale finisz jest szorstki, tytoniowy. Linia koniaków Viking obejmuje: VSVC (najmłodszy – Very Special Viking Cognac, czyli odpowiednik VS), VSOP, XO, XO Extra d’Or, ponadto w ofercie są koniaki: Arctic XO, Leif Eiriksson XO, Viking Bell, Extra Resѐrve i najdroższy, limitowany Viking Ship – w karafkach o kształcie statku, ręcznie zdobionych 24-karatowym złotem. Szeroka oferta buteleczek 0,05 l o kształtach drakkarów jest obiektem licznych licytacji wśród kolekcjonerów miniaturek. W ofercie jest także Larsen Pineau des Charentes.