„Business Journal” opublikował wywiad z Michałem Płuciszem, twórcą Wolf Distillery: pt. „W twórczym duchu – jak powstaje Polish Whiskey”. – Nie każdy ma świadomość, że whisky to nie tylko Szkocja. Wspólnym mianownikiem był, jest i będzie delikatny charakter każdego trunku. Whiskey będzie powstawał w małych partiach i każda będzie unikalna. Trudno określić co jest wspólnym impulsem w doborze smaku. Na pewno każdego dnia jest to coś innego. Mnie inspirują wszelkiego rodzaju zapachy – perfum, kwiatów, starej szafy czy lasu w górach – mówi w rozmowie z „Business Journal” Michał Płucisz.
– Czym będzie się charakteryzował smak „Wolf”, na jaki kierunek smaku się zdecydowaliście? – pyta dziennikarz „Business Journal” .
– Wspólnym mianownikiem był, jest i będzie delikatny charakter każdego trunku. Whiskey będzie powstawał w małych partiach i każda będzie unikalna. Trudno określić, co jest wspólnym impulsem w doborze smaku. Na pewno każdego dnia jest to coś innego. Mnie inspirują wszelkiego rodzaju zapachy – perfum, kwiatów, starej szafy czy lasu w górach. Darek jest tradycjonalistą i szuka inspiracji przede wszystkim w dawnych trunkach bazujących na jarzębinie, owocach kaliny czy dzikiej jabłoni. W dzisiejszych czasach szkocka whisky to już przemysł, w którym nie zostało praktycznie nic z rzemieślniczego charakteru trunku. Wielu fanów whisky i blogerów porusza w związku z tym temat sporych różnic pomiędzy tymi samymi markami z lat 70/80 a tych z 2017 roku. Na pewno kiedyś smak był pełniejszy bo przy masowej produkcji nie sposób oddać ducha destylarni.
Więcej http://businessjournal.pl/tworczym-duchu-powstaje-polish-whiskey.
Wywiad z Michałem Płuciszem także w bieżącym numerze magazynu „Aqua Vitae”.