Nominowane książki 2024

Spośród moich alkoholowych lektur 2024 roku wybrałem kilka książek szczególnie godnych polecenia. Czasami to nowości, czasami coś, co od dawna czekała na półce na swój dzień. Oto lista książek nominowanych do medali w kategorii Book Of The Year 2024. Jutro zostanie ogłoszona ostateczna lista wszystkich medalistów w każdej z kategorii. Kolejność książkowych nominacji przypadkowa.

Jim Murray „Whisky Bible 2024” (Dram Good Books)

Jubileuszowe wydanie, pierwsza edycja „Whisky Bible” ukazała się w 2004 roku. Przez tych 20 lat świat whisky zmienił się zupełnie, o czym Murray pisze we wstępie. Mało kto butelkował z mocą beczki, dominowały szkockie blendy, poza Szkocją destylarni whisky prawie nie było. Tegoroczne wydanie zawiera oceny 4000 whisky, w tym 1500 szkockich single malt, 400 szkockich blendów i aż 900 whiskey z USA. Po raz pierwszy zrecenzowanych zostało 777 whisky.

Rüdiger Jörg Hirst „Whisk(e)y Atlas Europe 2023” (Alba-Collection)

„Whisk(e)y Atlas Europe 2023” to drugie wydanie. Atlas przedstawia obecnie 969 aktywnych destylarni whisk(e)y w 31 krajach europejskich. Ponadto około 90 destylarni jest planowanych lub w budowie, a także ok. 800, które są już zamknięte, często wyburzone. Wszystkie wpisy ułożone są alfabetycznie według kraju i regionu.

Tomasz Miler „Whiskey amerykańska” (M Publishing)

Dzieło jakiego nie powstydziłby się amerykański badacz. Ponad 500 stron ze zdjęciami, Tomek Miler rzetelnie przedstawia historię amerykańskiej whiskey, definicje i uwarunkowania prawne, technologię produkcji oraz najważniejsze destylarnie i marki. Az trudno uwierzyć, że tak wyczerpująca temat książka powstała w wyniku zaledwie kilkumiesięcznego researchu – u źródeł w USA oraz w bibliotece. Temat jest niezwykle dynamiczny, podczas gdy w 2013 roku w USA było 300 destylarni, w 2016 roku ich liczba wzrosła do ponad 800, a obecnie jest w USA 2750 destylarni, z czego 1760 produkuje whiskey.

Krzysztof Piaseczny „Rum Compendium” (Media Plus)

Pięknie wydane, oprawione w skórę rumowe kompendium Krzyśka Piasecznego znanego z projektu Rum Explorer. Książka lekko napisana, dowcipna, bardzo szczera i osobista, którą czyta się z uśmiechem przyjaźni do autora, bo Krzysiek pisze tak jak opowiada, z pasją i radością odkrywcy. Mamy definicje rumów, mamy historię i rozdział o produkcji, o degustowaniu i o inwestowaniu w rum. Są przykłady rumów i krótkie charakterystyki najważniejszych marek. Najbardziej podoba mi się jednak osobisty charakter tej publikacji, autor mówi wprost, co lubi, co mu nie pasuje, jak odkrywa rum, czego jeszcze nie odkrył, dzieli się swoją wiedzą i pasją. 

„Wrocławskie browary i piwiarnie” (Wydawnictwa Wrocławski Neptun)

Bardzo ciekawa opowieść o wrocławskich starych browarach z kolekcji prezentowanych w albumie pocztówek. Autorzy piszą nie tylko o karczmach i browarach, także o obyczajach, zmieniających się modach (także na piwo), o związanych z piwem świętach, jak choćby wrocławski Oktoberfest. Dużo tu ciekawostek, a narracja wciąga. Format tej książki, jak i całej serii Wydawnictwa Wrocławski Neptun, umożliwia bardzo dobrą prezentację ilustracji, czyli dawnych kart pocztowych, ikonografia jest niewątpliwie w tym przypadku nie mniej istotna od tekstu.

Tomasz Prange-Barczyński „Riesling i tapasy” (Wydawnictwo Pascal)

Nie jest to książka kulinarna, a raczej podróżnicza. Wino i jedzenie mają do siebie pasować, ale przede wszystkim ważne jest odkrywanie, a tu przemożną rolę odgrywać będzie magia chwili i genius loci. „Riesling i tapasy” to do pewnego stopnia kontynuacja książki „Europa na winnych szlakach”, Tomek cały czas zaprasza nas do podążania jego tropem po winnych szlakach. A, że odwiedza nie tylko winnice, a też restauracje, tawerny i miejskie targowiska, to tym barwniejsza jest jego opowieść. Tym razem zabiera nas nie tylko do Włoch, Hiszpanii, Francji czy Portugalii, ale też do Czech i Słowacji, Serbii, Słowenii i Chorwacji, Grecji i Bułgarii, Austrii i Niemiec, na Węgry. Uzupełnieniem relacji podróżnika jest swego rodzaju indeks – propozycje sprawdzone przez autora połączenia konkretnych win z różnymi daniami

Ingvar Ronde (red.) „Malt Whisky Yearbook 2025” (MagDig Media Ltd)

To już dwudziesta edycja rocznika wymyślonego i redagowanego przez Ingvara Ronde. Jak zmienił się rynek whisky przez te 20 lat? Diametralnie. Wzrosła liczba destylarni, w samej Szkocji o 60%. Wzrosła wartość sprzedaży whisky, jej konsumpcja i dostępność. Podwoiły się moce produkcyjne. Whisky stała się produktem globalnym, nie tylko konsumowanym wszędzie, ale też produkowanym w Chinach, Afryce, Australii czy Brazylii. Pojawiły się nowe pomysły na leżakowanie i finiszowanie whisky. Wzrosły jej ceny, a ceny starych butelek na aukcjach poszybowały w milionowe kwoty. Rozwinęła się turystyka związana z whisky. Wreszcie zmieniły się sposoby produkcji na dużo bardziej energooszczędne i ekologiczne. O tym wszystkim pisze w rozdziale otwierającym dwudziestą edycję „Malt Whisky Yearbook” Gavin D. Smith.

Eric Zandona „The Tequila Dictionary” (Mitchell Beazley)

Dobra książka, autor niczego nie upiększa, pisze o tym jakie są regulacje i praktyki w meksykańskim świecie alkoholi z agawy (i nie tylko, także z dasylirionu – sotol). Tequila może być dosładzana, może być barwiona karmelem, może mieć dodatek ekstraktów dębu lub wiórków dębowych i – oczywiście – nie musi być w 100% z agawy, może mieć 51% cukrów innego pochodzenia, zazwyczaj melasowego. Ale ma też swoje regulacje, które chronią jej lokalny charakter – dotyczy to zarówno tequili, jak i mezcalu, sotolu czy bacanory, czyli meksykańskich alkoholi, które mają swoje świadectwa pochodzenia (Denomination of Origin) i są chronione przez prawo meksykańskie (normy zwane w skrócie NOM) i międzynarodowe.

Roger Voss „Guide to Port and Sherry and Other Fortified Wines” (Mitchell Beazley)

Książka dobrze napisana, wydana w prestiżowej serii „Mitchell Beazley Wine Guides” opisuje wszystkie najważniejsze wina wzmacniane w Europie, a także w Ameryce, Australii i Afryce. Układ jest kulturowo-językowy, na początek wielkie wina portugalskie – porto i madera, potem hiszpańskie – sherry, ale też malaga i montilla-moriles, francuskie – vins deux naturels i chyba nie do końca zasadnie pineau des Charentes, jakby nie patrzeć to nie wino, tylko mistela. Są wina wzmacniane z Włoch, a konkretnie z Sycylii – marsala. Po rozdziałach poświęconych winom nowoświatowym autor wraca na koniec jeszcze na chwilę do Europy, konkretnie na Cypr i… jeszcze raz do Portugalii, by wspomnieć o winach moscatel de Setubal i carcavelos. Mamy zatem przegląd wszystkiego, co w winach wzmacnianych najważniejsze – historycznie i rynkowo. Wydanie jest z 1993 roku, będące rozszerzoną formą książki Vossa z 1989 roku. Nie polecałbym tej publikacji, sam bym po nią nie sięgał, gdyby nie to, że jeśli chodzi o wina wzmacniane, to niewiele interesujących monografii od tamtego czasu się ukazało. Jest sporo książek o sherry, o porto, ale niech mi ktoś wskaże jakiekolwiek opracowanie w języku angielskim o winach malaga? Choć w wielu miejscach nieaktualna książka Rogera Vossa wciąż wypełnia kilka wstydliwych dziur w anglojęzycznym pisarstwie o winie.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.