Premiera Glenmorangie Bacalta

28 lutego w restauracji Thai-Thai w Warszawie odbyła sie polska premiera ósmej limitowanej edycji whisky Glenmorangie, finiszowanej w beczkach po maderze i nazwanej Bacalta. Degustację, połaczoną z foodpairingiem, prowadziła globalna ambasadorka Glenmorangie, Karen Fullerton.


– Tworząc whisky wygrywamy różne akordy. Nasze akordy wygrywane są przez najwyższe w Szkocji alembiki, które mają ponad 5 m wysokości. Tylko najdelikatniejsze frakcje alkoholu docierają do szczytu tego alembika, pozostałe opadają i są destylowane ponownie – mówiła Karen Fullerton.
– Jako pierwsi przeprowadziliśmy w naszej destylarni badania nad wpływem drewna na dojrzewanie whisky, co pozwoliło odkryć, że nie wszystkie beczki są równie wydajne. Wydaliśmy 13 mln funtów na badania nad drewnem i jego wpływem na alkohol. Badaliśmy sezonowanie drewna, proces opiekania, wypalania, składania beczek. Odkryliśmy, że najlepsze dęby rosną w amerykańskich górach Ozark, na ich północnych zboczach, drzewa mają tam bardzo zwartą strukturę. Niezwykle istotne jest sezonowanie drewna na wolnym powietrzu. Nasze beczki są mocno opiekane i lekko wypalane. Przez cztery lata w beczkach leżakuje bourbon, który wypłukuje wszystkie ostre taniny z drewna. Beczek first fill używamy przez dziesięć lat, następnie napełniamy je po raz drugi na kolejnych dziesięć lat. Beczki first fill są bardzo bogate, przyprawowe i owocowe, beczki drugiego napełnienia są delikatniejsze, dają aromaty kwiatów. Połączenie trunków, które leżakowały w beczkach pierwszego i drugiego napełnienia daje naszą Glenmorangie. Oczywiście dodatkowym elementem, który sprawia, że whisky jest znacznie ciekawsza niż była do lat 80. XX wieku, jest dodatkowa maturacja w różnych beczkach. Nasza pierwsza whisky finiszowana w beczkach po sherry oloroso ukazała się w 1987 roku. Wydestylowana w 1963 roku, spędziła 22 lata w amerykańskim dębie i dwa ostatnie lata w beczkach po winie. Potem zaczęliśmy wykorzystywać także beczki po sherry pedro ximenez. 1 kwietnia 1994 roku wypuściliśmy – jako pierwsi na świecie – whisky finiszowaną w beczkach po porto – opowiadała Karen Fullerton.
Na początek podano cztery whisky Glenmorangie oraz specjalnie dobrane do nich dania z owoców morza i mięs. Deserem była nowa edycja Glenmorangie Private Edition VIII Bacalta, butelkowana z mocą 46%. Do niej podano słodkości, gdyż sama w sobie ma słodkie nuty likierowego wina.
– Bacalta jest inspirowana naszą wcześniejszą edycją, z 1995 roku, z beczek po maderze. Zaprzestaliśmy jej produkcji w 2006 roku, powodem była coraz mniejsza dostępność dobrych beczek po maderze. Przy Bacalcie mieliśmy wpływ na jakość i wielkość beczek. Drewno jest wysokiej ziarnistości, z amerykańskiego drewna. Beczkę napełniono tylko raz, jest średnio wypiekana. Były to beczki hogshead o pojemności 250 l, które wysłaliśmy ze Szkocji na Maderę, żeby napełnili je winem malvasia. Maturacja wina na Maderze trwała dwa lata. W Szkocji beczki napełniono specjalnie wyselekcjonowanymi Glenmorangie (leżakowały ok. 10 lat) i jeszcze trzymano w niej whisky przez dwa lata przed zabutelkowaniem. Łącznie zabutelkowano 128 beczek – mówiła o nowej Glenmorangie Karen Fullerton.
Aromat whisky jest słodki, wyraźnie wyczuwalne jest ciężkie likierowe wino, rodzynki, bezy, pomarańcze. W ustach słodka mleczna czekolada z rodzynkami, śliwki, morele, solony karmel i toffi. Finisz bardzo rozgrzewający – cynamon, gałka muszkatołowa, może nawet kandyzowany imbir. Aromaty i smaki wina są na każdym poziomie tej whisky.
Bacalta to już ósma limitowana edycja Glenmorangie. Co roku wypuszczana jest inna whisky, począwszy od pierwszej edycji z 2010 roku. Pierwsza była Glenmorangie Sonalta, leżakowana w beczkach first fill po bourbonie i finiszowana w beczkach po pedro ximenez.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2024

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.