Ring: Stock Prestige Mango vs Passionfruit

Na rynku zadebiutowały niedawno dwie nowe wódki pod marką Stock Prestige, dwie owocowe i koktajlowe. Kóra lepsza? Jak to z owocami – rzecz gustu, jeden woli słodsze, drugi bardziej kwaskowe, nalałem jednak obie do kieliszków degustacyjnych, zapominając o koktajlach, sokach, owocach, dekoracjach, i spróbowałem ocenić jak ma się jedna do drugiej.

Runda 1: Pierwszy nos
Mango bardzo słodkie, aż idące w rejestry czekolady, wanilii. Passionfruit nieco mniej słodki i nieco bardziej owocowy – jabłka, pestki owoców, lekko wytrawność. Runda dla marakui. 0:1

Runda 2: Drugi nos
Mango zdecydowanie deserowe, słodkie, powidłowo-czekoladowe, delicje z nadzieniem mango. Likierowe, nie wódczane, alkoholu w ogóle nie czuć. Passionfruit także słodki, ale bardziej wytrawny, czuć kwaskowatość i pesteczki owocu w aromacie, delikatnie czuć także zbożowy alkohol w tle. Runda dla marakui. 0:2

Runda 3: Pierwszy smak
Mango jest słodko-cierpkie, delikatne, intensywnie owocowe, wybitnie koktajlowe. Mniej słodkie, niż zapowiadały aromaty. Passionfruit ma nuty mineralne, cierpkie, kojarzące się z grejpfrutem, dużo cytrusowości, także nuty śliwki. Bardziej wyczuwalny alkohol. Runda dla mango za jej jednoznaczną owocowość. 1:2

Runda 4: Drugi smak
Mango jest zdecydowanie słodkie i koktajlowe, na pewno świetnie się sprawdzi z sokami owocowymi, pewnie z prosecco, szampanem, dodatkiem grenadyny, można eksperymentować z wytrawnym białym wermutem, ale degustacyjnie jest zbyt słodkie, nabiera nut ciasteczkowych, wafelkowych, waniliowych. Passionfruit solo jest bardziej pijalny, bo jest bardziej kwaskowy. W finiszu kwaskowe śliwki, może mirabelki. W koktajlach z wytrawnym wermutem czy winem musującym tak, nawet do rumu, ale już z sokiem owocowym nie koniecznie. Runda dla marakui. 1:3

Runda 5: Finisz
Mango pozostawia w ustach smak słodki, owocowy, nieco mdły. Finisz raczej krótki i aż prosi się o koktajlowy dodatek. Passionfruit ma również bardzo owocowy finisz, ale dłuższy i mniej słodki i chciałoby bardzo musującego zimnego wina oraz dużej porcji lodu. I ta runda dla marakui. 1:4

Podsumowując
Są to wódki koktajlowe, a nie degustacyjne. Nie schodzone, w kieliszku degustacyjnym prezentują się słabo, w barze w towarzystwie owoców na pewno wypadną lepiej.

Stock Prestige Mango (37,5%)
1.5/5
10,5/14/11,5/2=38

Stock Prestige Passionfruit (37,5%)
1.5/5
13/15/13/2=43

1 komentarz do “Ring: Stock Prestige Mango vs Passionfruit”

  1. Marakuja porażka. Syntetyczny SYNTETYK który może przypomina jedynie gejfruta w smaku więc fuj. Koło przepysznej przecież marakui nie stał, nawet jej na zdjęciu nie widział. Łeeee odradzam….. ‍

Komentarze są wyłączone.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2024

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.