17 października odbyła się degustacja rumów Saison, która prowadziła Amélie Bruyer z Distillerie Tessendier, która jest właścicielem marki. Rodzina Tessendier od ponad 130 lat robi koniak – w 1880 roku powstała destylarnia Tessendier & Fils. Ich najważniejsza marka to Cognac Park, robią też m.in. koniaki pod marka Grand Beuil oraz francuską single malt Arlett. Rumy zaczęli butelkować w 2017 roku, korzystając z zasobów destylarni na Barbadosie, Trynidadzie i Jamajce. Dlaczego akurat te miejsca, a nie francuskie terytoria zamorskie, jak Gwadelupa, Reunion czy Martynika? – W dawnych francuskich koloniach robi się rumy z soku z trzciny cukrowej, które są dość ostre i świetnie smakują gdy są młode. Rum melasowy lepiej nadaje się do długiego starzenia i świetnie czuje się w beczce po koniaku – tłumaczy Amélie Bruyer.
Wszystkie rumy z serii Saison najpierw leżakują w beczkach po bourbonie w tropikalnym klimacie Karaibów, potem we Francji w beczkach po koniakach Park. Za wybór rumów i ich kupażowanie odpowiada Jérôme Tessendier.
Do spróbowania było sześć rumów, cztery kupaże oraz dwa rumy single estate – z Trynidadu i Barbadosu.
Saison Original (42%)
Mieszanka beczek: 20% Barbados, 60% Trynidad i 20% Jamajka. Najpierw rumy leżakowały ponad 5 lat w beczkach z amerykańskiego dębu, potem dziewięć miesięcy finiszowania w beczkach po koniaku. Zapach kakao, pralinek z wiśnią, śliwek w czekoladzie, czekolady z posypką kokosową, powidła różane. W ustach wytrawna czekolada, orzechy włoskie, śliwki, rodzynki, figi, daktyle. W finiszu słodki tytoń, skóra, śliwki w czekoladzie, wiśnie w czekoladzie, a także piołunowa goryczka.
3.5/5
23/25/24,5/6,5=79
Saison Sherry Cask Rum (42%)
Mieszanka pięcioletnich rumów z Barbadosu (40%) i Trynidadu (60%). Następnie rumy te są zmieszane i dojrzewają przez 9-12 miesięcy w Charente, w beczkach po koniaku, a na koniec jeszcze dojrzewają przez 3 miesiące w beczkach po sherry pedro ximenez. Zapach bardzo przyjemny, słodko-wytrawny, czekolada z orzechami włoskimi, maliny, truskawki, śliwki, pomarańcze, nuty petrolowe. Smak cierpki, delikatnie słony, wędzone banany, orzechy włoskie, zioła, ale też śliwki. I nuty naftowe. W finiszu ciemna czekolada z wiśnią, z suszoną śliwką kalifornijską, nuta bananowa, tytoniowa cierpkość, słoność.
4.5/5
26,5/26,5/27/7=87
Rum Saison Reserve (43,5%)
Mieszanka beczek: 30% Barbados, 65% Trynidad, 5% Jamajka. Najpierw rumy leżakowały ponad 8 lat w beczkach z amerykańskiego dębu, potem 12 miesięcy finiszowania w beczkach po koniaku. W zapachu: brzoskwinie, suszone morele, suszone jabłka, anyż, śliwki, mirabelki, kokos, migdały, gorzka czekolada. W smaku sporo nut tytoniowych, tanicznych, skóra, gorzka czekolada z orzechami włoskimi, migdałami. Finisz – kwaskowe jabłka, ume, cytrusy, śliwki i rodzynki w czekoladzie, orzechy włoskie, tytoń, skóra.
4/5
26/25/25/7=83
Rum Saison XO 10YO (43%)
Mieszanka rumów z Barbadosu, Trynidadu i jamajki (nie podano proporcji), leżakowany najpierw minimum 10 lat w beczkach z amerykańskiego dębu i dwa lata w beczkach po koniaku. Zapach orzechów włoskich i leszczyny, kakao, rodzynek, suszonych śliwek, suszonych moreli, pralinek z wiśnią, kokosa. W smaku dużo czekolady, pralinek z wiórkami kokosowymi, baton Bounty, delikatna taniczność, słoność. W finiszu słodko-słono-cierpko, dużo tanin, skóry, tytoniu cygarowego, imbir, śliwki w czekoladzie, suszone morele, czekolada z solą morską.
4/5
25,5/26/26/7=84,5
Saison 5YO Barbados (46%)
Melasa z alembiku, najpierw starzenie w beczkach po bourbonie na Barbadosie pięć lat i dwa lata w Cognac w dwóch różnych beczkach po koniakach. Aromat słodki, korzenny (gałka muszkatołowa, cynamonowiec), lekko bananowy, czekoladowy, kokosowy, herbaty hibiskusowej. W smaku sporo tanin, skóra, kora, tytoń, herbata, słoność – solone suszone morele, solone suszone śliwki. Finisz to gorzka czekolada, liście, głóg, dziurawiec, tytoń, skóra. Przyjemna cierpkość, pieprzność, kardamon, ale też na końcu słodycz śliwek.
4/5
24,5/25,5/26/7=83
Saison 7YO Trinidad (48%)
Melasa z kolumny, najpierw starzenie w beczkach po bourbonie, potem w Cognac w beczkach po koniaku. W aromacie kakao, wiórki mlecznej czekolady, kwaskowość kiwi, słodycz daktyli, lekko nuta bananów, ananasów, mango, papaji, kandyzowany imbir. W smaku mleczna czekolada, albo czekolada z mlekiem, kawa, cynamon i wiśnie, śliwki, suszone skórki jabłek, soczyste mango. W finiszu kakao, gorzka czekolada, śliwki w czekoladzie, tytoń, herbata hibiskusowa, ananas, ale też pieprz i imbir.
4/5
25/26/26/7,5=84,5
