Spotkanie z Big Peat

10 czerwca w Forcie Whisky odbyła się degustacja whisky blended malt Big Peat oraz trzech whisky single malt z destylarni, z których beczki są wykorzystywane do zestawiania każdej z edycji Big Peat, a jest ich już łącznie ponad 100. Marka należy do firmy Duglas Laing. Big Peat powstał w 2009 roku, od 2011 roku wychodzą edycje Christmas, od 2016 Feis Ile. Klasyczne wydania mają średnio wiek ok. 8 lat. Prawie do każdej edycji wchodzi Port Ellen, w każdej są: Ardbeg, Bowmore i Caol Ila, a w niektórych też inne dymne whisky z Islay. Średnie natorfienie to 40 ppm. Firmę założył w 1948 roku Fred Douglas Laing. W 1977 roku wypuśili z dużym sukcesem blend King of Scots. W 2019 roku rozszerzyli działalność, kupując małą destylarnię Strathearn.
Degustacja odbywała się w kameralnym gronie z uwagi na zalecenia sanitarne związane z COVID-19. Prowadził ją Mariusz Aderek.

Big Peat Batch 90/2018 (46%)
Mieszanka Ardbeg, Bowmore, Caol Ila i Port Ellen. W aromacie: sól, oscypek, nuty maślane, waniliowe, dużo słodyczy, delikatna ziemistość. W smaku: wędzone wiśnie, jodyna, sól, oleistość, śliwki. Finisz bardzo słony i torfowy, przypalone ziarno.
3.5/5
20,5/24/21/7,5=73

Caol Ila 6YO Premier Barrel Douglas Laing (46%)
Beczki po bourbonie, single cask, 448 butelek. Przyjemny aromat jabłek, ziarno, torf, nuty maślane, wanilia. Smak: gorzki, smolisty, sadza, pieprz i sól, gencjana. Bardzo słony finisz, słone paluszki, przypalone ziarno, dym.
3.5/5
21,5/22/21,5/7,5=72,5

Ardbeg Wee Beastie 5YO (47,4%)
Beczki po bourbonie i sherry oloroso. Aromat słodki, miodowy, rodzynki, dużo torfu i sadzy, drożdże, wiśnie, tłusty dym, jakby masło torfowe, crème brûlée z dymem, toffi i wanilia. Po kilku minutach w kieliszku dochodzą do głosy także nuty owocowe i ziołowe, jagód, jałowca, słonej lukrecji. W smaku nadal dużo dymu, bardzo dużo nut wędzonych, wędzona szynka, do tego grzanka oraz nuty medyczne, jodyna, a także miód i syrop z wiśni, sól, popiół igliwie. W finiszu i słodycz wiśni w czekoladzie, i sol, i nuty medyczne oraz wędzone. Znajdziemy znane już wędzone mięso, lukrecję, ale też miód, ale też miętę, sporo anyżu i pieprz.
3.5/5
22/23,5/23,5/7,5=76,5

Bowmore 18YO Old Particular Douglas Laing (48,4%)
Wydestylowana w 2001 roku, butelkowana w 2019, beczka refill hogshead, single cask – 339 butelek. W aromacie bardzo owocowo i rześko: śliwki, ananas, banany, jabłka, gruszki, świeże drewno, torf głęboko ukryty. W smaku: sól, cytryny, dużo ananasa, mango, melona. Nadal torf niemal nieuchwytny. W finiszu kandyzowane cytryny i pomarańcze, nuta korzenna, tarte jabłka, sól. Świetna, zaskakująca rześkością, whisky.
4.5/5
28,5/28,5/28,5/9=94,5

Big Peat 33YO 1985 (47,2%)
Finiszowanie w beczkach po koniaku i sherry, 1500 butelek. Nie podano z jakich destylarni pochodzą whisky, ani w czym wcześniej leżakowały. Przyjemnie słodki zapach – gruszka williams, bardzo słodkie jabłka, śliwki, lekko nuta dzikiej mięty, anyżu, soli. W smaku – rodzynki, daktyle, suszone gruszki i morele, drożdże. W finiszu wyraźnie Islay: sadza, dym, pieczone jabłka, skóra. Whisky zupełnie inna niż klasyczna Big Peat, dużo słodsza, dużo mniej torfowa, pięknie poukładana, bogata. Jej głęboka owocowa słodycz wskazywałaby, że być może w kupażu spory udział miały destylaty z Bowmore, które od początku dojrzewały w beczkach po sherry. Kompletne zaskoczenie, jedna z najlepszych mieszanych whisky jakie powstały w 100% z destylatów z Islay.
5/5
29,5/29/29/9,5=97

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2024

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!
Zniżka EARLY BIRD -10% do 31 marca.

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.