Święty Mikołaj na spotkaniu SMWS

Ciepłe światło świec, delikatny zapach gałązek świerku przywitał licznie zgromadzonych gości na kolejną degustację, przygotowaną przez Single Malt Whisky Society. Gospodarz, Stephen Swinney, z uśmiechem Świętego Mikołaja, serdecznie witał każdego przybyłego, na wstępie częstując whisky niespodzianką. Degustacja odbyła się w barze hotelu Radisson Blu, 18 grudnia, czyli w dniu degustacji była premiera filmu „Star Wars Przebudzenie Mocy”. Zgromadzonych podzielono na dwie drużyny i każda miała przypisać pięć degustowanych whisky do bohatera z filmu, postaci która najbardziej odpowiada konkretnej whisky. Przeważali w tych porównaniach bohaterowie z ciemnej strony Mocy.

SONY DSC

A oto jak smakowały bohaterki wieczoru:

SMWS 1.192 Syrup Sponge in a Lumberjack’s Pocket (56%), distilled 1993, 22YO Glenfarclas – napełniono 264 butelki, beczka po bourbonie typu hogshead, w nosie drożdże, jabłka (świeże i pieczone), gruszki oraz dużo cynamonu, w ustach bardzo rozgrzewająca, nadal owocowa – dochodzi brzoskwinia, trochę posmaku starej beczki, skórki pomarańczy. Po dodaniu kropli wody pomarańcze i pomelo pojawiają się także w aromacie, a w smaku dochodzi goryczka. Zaskakująca jak na Glenfarclasa, brakuje jej słodyczy sherry. 2/5

SONY DSC
SMWS 50.61 A Fickle Date in no Haste (58,6%), distilled 1990, 24YO Bladnoch – napełniono 145 butelek, beczka po bourbonie, w nosie słodko, powidła śliwkowe, wiśnie w czekoladzie, toffi, rurki z kremem. W ustach jest zaskakująco cierpka, ziołowa, tymianek, jałowiec, pieprz czarny, kardamon – dość ostro. Kompletnie zaskakująca, bo w nosie słodko, w ustach ostro. Jest też nuta wędzenia mięsa. Po dodaniu kropli wody w nosie dochodzą aromaty pomarańczy i ciasta drożdżowego, w ustach wreszcie pojawia się trochę słodyczy, ale też zioła, cynamon, a nawet imbir. 2.5/5

SONY DSC
SMWS 71.40 Sticky Apricot Tarts at an Indian Market (56,3%), distilled 1989, 23YO Glenburgie – napełniono 432 butelki, ponownie napełniona beczka po sherry, sądząc po jasnej barwie – wielokrotnie wcześniej napełniana. Aromat lekko słony i piekarniczy – słone paluszki, drożdże, chmiel. W ustach słodko i przyjemnie, znakomicie sherry podkreśliło smak tej whisky, pojawia się nuta czereśni. Po chwili słodycz ustępuje wytrawnej głębi – wiśnie, jest też jednak i sól. Po dodaniu wody – bardziej słodowa, ta whisky nie potrzebuje wody. Bardzo ciekawa edycja Glenburgie, która traktowana jest zwykle jako wypełniacz do Ballantine’sa. 3.5/5

SONY DSC
SMWS 73.64 Anytime can be Xmas (58,4%), distilled 1989, 24YO Aultmore – napełniono 532 butelki, drugi raz napełniona beczka po sherry, ma fantastyczny zapach – powidła śliwkowe, kwiaty, poziomki, wiśnie. W ustach potężna, bardzo rozgrzewająca i kontrastowa: tort czekoladowy z wisienką, ale i nuta tytoniowa, a do tego sucha lekko przypieczona grzanka. Po dodaniu wody wiśnie (soczyste, dojrzałe) dominują w aromacie, smak też staje się bardziej wytrawny, ciekawa propozycja o długim wiśniowym finiszu. 3.5/5

SONY DSC
SMWS 53.216 BBQ in Pine-Clad Dunes (60,6%), distilled 1993, 21YO Caol Ila – napełniono 597 butelek, beczka po sherry, ale wielokrotnie napełniana, torf: 12-13 ppm. W nosie bardzo medyczna – bandaże, jodyna, ale także jabłka, także grzanka (przypalona). Dopiero po chwili czuć wędzone śliwki. Mimo ataku torfu jest niezwykle przyjemna, jest w niej słodycz dojrzałych śliwek, wiśnia, migdały. Duża moc bynajmniej jej nie dusi, po dodaniu wody jest łagodniejsza, ale jest to samo świetne połączenie nut morskich i torfowych z rześkością jęczmiennego słodu. Wybitnie im się to udało. 4.5/5

SONY DSC
W głosowaniu obecnych wygrała SMWS 73.64, ale zdania były podzielone i tylko o jeden głos mniej zdobyły: SMWS 1.192 i SMWS 53.216.

SONY DSC

I jeszcze whisky powitalna:

SMWS 9.87 The Banks of the Seine (61,1%), distilled 2003, 10YO Glen Grant – napełniono 194 butelki, pierwszy raz napełniona beczka po bourbonie. Aromat niezwykle przyjemny, kwiatowy, nawet różany, poza tym brzoskwinie i kwiat moreli, pieczone jabłka, jagody. W ustach bardzo słodowa, nuta ziołowa i czerwone owoce (poziomki?). Lekka, bardzo typowa dla Glen Granta, przy czym finisz względnie długi – mineralny, jabłkowy. 3/5

SONY DSC

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.