niemiecki gin na spirytusie ziemniaczanym. Destylowany w małych partiach. Poza jałowcem są tu m.in.: skórki cytryny, trawa cytrynowa, kolendra, cynamon czy lawenda. Ręcznie butelkowane, a każda butelka numerowana. Ziemniaki są z własnych zagonów. Aromat jałowcowo-cytrusowy, ale w ustach czuć wszystkie składniki, i lawendę, i trawę cytrynową, dużo jałowca. Bardzo aromatyczny, a jednocześnie ostry. Firma, którą założyło kilku entuzjastów ekologicznych upraw, produkuje też starzoną w beczkach ziemniaczaną wódkę.