Wódka z beczki – dawna polska tradycja

7 lipca w Bar and Books w Warszawie odbyła się wyjątkowa degustacja wódek starzonych w dębowych beczkach. Spotkanie prowadził Łukasz Gołębiewski, redaktor naczelny magazynu „Aqua Vitae”. Zestaw degustacyjny przez niego prezentowany był bardzo oryginalny.


– Nie jest łatwo dziś znaleźć świetne polskie alkohole starzone w beczkach. Na spotkanie dobrałem unikatowe trunki, tak aby pokazać zróżnicowaną paletę aromatyczną oraz jak różnie mogą smakować w zależności od surowca, z którego zostały zrobione oraz od rodzaju drewna, z jakiego były wykonane beczki do starzenia, a także sama wielkość beczek – wyjaśniał Łukasz Gołębiewski.
Starzenie wódki w dębowych beczkach ma w naszym kraju długą tradycję. Starka znana była w Polsce i na Litwie już od XVI wieku. Zgodnie ze zwyczajem polskiej szlachty, z okazji narodzin syna zakopywano w ziemi beczkę z alkoholem, którą otwierano dopiero na przyjęciu weselnym potomka. Polską starkę można było postawić na jednej półce z koniakiem czy whisky. Niestety dziś to proces dość kosztowny i zaledwie kilku producentów podejmuje się wyzwania.
Wszystko zaczyna się od beczki, którą nawet w XXI wieku bednarze wykonują przy pomocy prostych narzędzi i siły rąk, co doskonale zobrazowywał emitowany w trakcie spotkania film.
Jak podkreślał Łukasz Gołębiewski, dla procesu starzenia duże znaczenie ma jakość samej dębiny, z której się beczki wyrabia. We Francji dla przykładu, ojczyźnie starych win i koniaku, za najlepszy materiał uważana jest dębina z francuskich lasów Limousin i Tronçais, w Stanach Zjednoczonych przy produkcji bourbona jedynym słusznym dębem jest amerykański biały dąb. Oczywiście ważna jest też wielkość beczki, stopień jej wypalenia, panująca w piwnicy czy magazynie temperatura, a nawet wysokość na jakiej beczka leży, czy jej odległości od morza.
A jaki jest wpływ drewna na alkohol? Proces starzenia jest natury czysto chemicznej, jednakże w szczegółach jest on bardzo mało zbadany. Na smak alkoholu największy wpływ mają lotne fenole dębowe, czyli aldehydy aromatyczne, powstające w wyniku zawartej w drewnie ligniny. Najważniejsza jest tu wanilina, która nadaje trunkom wyrazisty waniliowy smak i aromat.
Przejdźmy do degustacji. Do spróbowania były bardzo różnorodne trunki: wódka żytnia, wódka z pszenicy, wódka z ziemniaka oraz wódka zestawiana z destylatów żyta, kukurydzy i słodu jęczmiennego. Starzone w beczkach z dębu europejskiego, amerykańskiego i polskiego oraz beczkach po sherry. Wszystkie degustowane wódki miały piękną bursztynową barwę – od jasnej złocistej po żółtopomarańczową.
Na pierwszy ogień poszła Bimber Vodka z Beczki (43%). To wódka żytnia z niewielkim dodatkiem destylatu jęczmiennego, który przechowywany jest w beczkach z europejskiego dębu przez okres min. czterech lat. Trunek ma bardzo delikatny waniliowy aromat, który zapewne zawdzięcza małym i nowym beczkom być może z amerykańskiego dębu. Producent podaje jedynie, że trunek „długo” leżakował w dębie, smak by sugerował jednak, że to „długo”, to były 3, może 4 lata. W ustach poza wanilią, nuty orzecha laskowego.
Następnie Bimber Vodka z Beczki z miodem (40%) – bardzo ciekawa wódka, zawiera dodatek z miodu lipowego, z lokalnej pasieki z Podlasia. Okres zestawiania obu produktów wynosi od 5 do 6 tygodni. Proces zestawiania odbywa się w zbiornikach stalowych. Wszystkie składniki są pochodzenia naturalnego. Smak zdecydowanie słodszy niż w wersji oryginalnej, czuć miód.
Dwór Sieraków Wódka z Beczki (40%) destylowany jest z żyta, kukurydzy i ze słodu jęczmiennego. Trzy lata leżakuje w dębowych beczkach, sądząc po bardzo słodkich, waniliowych aromatach mogą to być nowe beczki z amerykańskiego dębu, ewentualnie beczki po bourbonie. W ustach słodycz – toffi, karmel, poza tym owoce: gruszki, jabłka, może też mango. W nosie bardzo wyraźnie czuć kukurydzę.
Kolejna była Vestal Oak Aged 2013 (40%), bardzo limitowana edycja, napełniono jedynie 100 butelek. Jest to Vestal Vodka Appellation Kaszebe, odleżakowana przez 10 miesięcy w beczkach po sherry, mocno wewnątrz wypalonych. W stosunku do wersji przed leżakowaniem całkowicie zmienił się profil smakowy, z wyraźnie ziemniaczanego w tostowy, czuć teraz ropę, jodynę, asfalt, smołę, ale też w aromacie wyraźnie czuć beczkę po sherry. Finisz zaskakująco wytrawny, powraca sherry. Coś dla fanów torfowych whisky z Islay.
I na koniec prosto z małej, litrowej, beczki Distinctive Distillations Wheat Polish Oak (40%) – destylat z polskiej pszenicy, siedem miesięcy w małej beczce z polskiego dębu o średnim poziomie wypalenia. Słodka, dużo nut wanilii i toffi.
W głosowaniu za najlepszą uznano Bimber Vodka z Beczki, tuż za nią znalazła się Distinctive Distillations Wheat Polish Oak, a trzecie miejsce na podium zajęła Vestal Oak Aged 2013.

Przewijanie do góry
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Warsaw Spirits Competition 2025

Rejestracja otwarta

Zgłoś swoje uczestnictwo w festiwalu!

Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.