Kropla Harewood Rum z 1780 roku została zamknięta w kapsule i umieszczona w zegarku – dokładnie na godzinie 11.00. Producentem jest szwajcarska manufaktura Speake-Marin przy współpracy z polską firmą Wealth Solutions, która dostarczyła trunek.
Jak podaje Wealth Solutions: „Zegarek posiada 50-godzinną rezerwę chodu i jest dostępny w tytanowej i złotej kopercie Piccadilly, charakterystycznej dla manufaktury Speake-Marin. Jego koronka z kolei została wyposażona w kaboszon z akwamarynu w wersji tytanowej lub rubelitu w wersji złotej. Zegarek posiada również pojedynczą wskazówką godzinno-minutową, wzorowaną na tradycyjnej morskiej busoli. Kapsuła z rumem Harewood 1780 została umieszczona na tarczy zegarka dokładnie na godzinie 11. Nie jest to oczywiście przypadek, lecz nawiązanie do starej morskiej tradycji. W brytyjskiej marynarce wojennej był to bowiem czas, w którym załoga otrzymywała swoją przepisaną regulaminem porcję rumu. Moment ten nazywano ‘Up Spirits’, a w jego trakcie każdy marynarz miał prawo do wypicia jednej ósmej imperialnej pinty, czyli ok. 70 ml trunku. Do tej tradycji sprzed wieków nawiązuje również napis: ‘Stand fast the Holy Ghost!’, który został wygrawerowany na deklu zegarka. Była to bowiem komenda, którą zwoływano załogę na wydawanie rumu. Osobę, która zajmowała się dystrybucją trunku, zwano z kolei ‘Holy Ghost’. Rum Watch zostanie wyprodukowany w limitowanej edycji 100 sztuk i będzie dostępny wyłącznie w ofercie firmy Wealth Solutions”.