20 marca w Salonie M&P Strzelecka odbyło się spotkanie z czterema limitowanymi butelkami dymnych whisky z destylarni Kilchoman na Islay.
Kilchoman Coull Point (46%)
Edycja została stworzona pod koniec 2013 roku wyłącznie z myślą o sklepach wolnocłowych, przede wszystkim lotniskach w Wielkiej Brytanii. Nazwa tradycyjnie odwołuje się do topografii wokół destylarni – Coull Point to niewielki cypel, jakieś 500 jardów na północ od Zatoki Machir Bay. Zestawiono beczki w wieku 4-5 lat pierwszego napełnienia po bourbonie i czteroletnie finiszowane w beczkach typu butts po sherry oloroso – zestaw ten przypomina edycję Machir Bay z 2013 roku, wykorzystano w podobnych proporcjach inne beczki. Natorfienie: 50 ppm.
Zapach pełen nut medycznych, ziołowych (rozmaryn), słonych, torfowych. W ustach słodycz, creme brulee, mięta, słodki torf. Finisz słodko-medyczny, syrop na kaszel, igliwie, mięta, eukaliptus.
25/25,5/25/7=82,5
Kilchoman Poland Batch 2 (49,3%)
Limitowana do 1260 butelek specjalna edycja na Polskę, zabutelkowana dla M&P. Kompozycja whisky z beczek po bourbonie (75%), sherry (5%) i sauternes (20%), natorfienie: 50 ppm.
Zapach: dymu, wrzosów, wędzonych śliwek, powideł śliwkowych, słodko i dymnie. W ustach dużo nut aptecznych, jodyna, sporo soli, siarka, ziemistość, wino miodowe ale też owoce, zwłaszcza mirabelki. Cierpki finisz – herbata, tytoń, dużo torfu, słoność, eukaliptus, dość długo pozostawia w ustach posmak wędzonej śliwki, pigwy, agrestu i prażonych migdałów.
24,5/26/26,5/7=84
Kilchoman 100% Islay 12th Edition (50%)
Dwunasta edycja whisky Kilchoman 100% Islay została zestawiona z 35 beczek napełnionych w latach: 2009, 2010 i 2011. 29 beczek po bourbonie i 6 po sherry oloroso. Wiek whisky to ponad osiem lat. Do sprzedaży trafiło 12500 butelek. Wykorzystano dwie odmiany jęczmienia z własnej farmy, słodowanie pięć dni na własnym nieogrzewanym klepisku, natorfienie tylko do 20 ppm.
Zapach bardzo delikatny, elegancki, owocowy, kremowy, mączny, w tle torf, korzenie traw, ziemie, wrzosy, nuty mchu, krzesiwa, ziół, ściółki leśnej, nawet świeżej grzybni. Zaskakują te leśne nuty w porównaniu do poprzednich bardziej morskich edycji. Smak tłusty, oleisty, cierpki – marynowane limonki i czarne oliwki, imbir i cynamon, skóra, jarzębina, żurawina, większa odczuwalność torfu niż w aromacie, sól, siarka, trochę waniliowej słodyczy. Finisz przyjemnie cierpki, kwaskowy, goryczkowy – sok z wiśni, sól, imbir, lekki tytoń, cytryna, mocno wypieczona skórka chleba, drożdże, soda, jarzębina, korzenie, ziemistość, nieco cynamonu, pieprzu.
25/27/27,5/8=87,5
Kilchoman Sauternes Single Cask (55,7%)
Single cask #716, jedenaście miesięcy finiszowania w beczce po sauternes, poziom natorfienia słodu 50 ppm, jęczmień odmiany concerto. Selekcja Łukasz Gołębiewski, 22.11.2021. Tylko 241 butelek, ręcznie numerowanych.
W aromacie słodki dym, budyń waniliowy, pomarańcze, delicje, poza tym dużo mineralności, mech, rozgrzany słońcem las. Nuty ciasteczkowe, rodzynkowe. W ustach słone, dymne i nieco słodkie – rodzynki, suszone morele, solony karmel. W finiszu dymność, słoność, w tle cytrusy, nuty mineralne.
27,5/27/27/8=89,5