The Finest Malts to projekt Markusa Bomby i jego firmy Scotland Yard. Seria City Landmarks to własne bottlingi, etykieta zakrywa znaczną część klasycznej butelki szartreski, a na niej w tle zdjęcie rozpoznawalnego budynku i klarownie wyszczególniona zawartość flaszy. Wszystkie z mocą beczki, nie filtrowane na zimno, nie barwione. Podczas tegorocznego Whisky Live Warsaw miałem okazję spróbować każdej z butelek i wypadają one nadspodziewanie dobrze, z powodzeniem mogą konkurować z butelkowaniami znanych szkockich firm.
Wrażenia z degustacji dość skrótowe, jak to podczas festiwalu, nie ma czasu na głębszą zadumę, wystarcza go jednak by ocenić jakość.
The Finest Malts City Landmarks Secret Speyside 24YO 1994 (49,3%)
Whisky prawdopodobnie z Glenrothes z beczki po bourbonie, 102 butelki. Aromat cytrusów (głównie cytryny), ziarna, ziół, jabłka. W smaku cytrusy, imbir, ziarno, jałowiec. W finiszu nuty mlecznej czekolady, kokosa, cytryny.
27/27/26,5/7,5=89
The Finest Malts City Landmarks Secret Invergordon 46YO 1972 (49,9%)
Wiekowa single grain, 124 butelki, beczki ex-bourbon. Aromat medykamentów, wiśni, czereśni, wędzonych śliwek. Smak cierpki, wiśniowy, dużo tanin – gorzka herbata, skóra, tytoń, śliwki, rodzynki. Bardzo cierpki finisz – kawa i tytoń, sok z wiśni.
27,5/27,5/27,5/8,5=91
The Finest Malts City Landmarks Blended Malt 25YO 1993 (52,1%)
Ta blended malt to z jednej beczki po sherry, razem dojrzewały dwa destylaty, prawdopodobnie Macallan i Glenrothes, zaledwie 47 butelek. W aromacie wiśnie, orzechy, śliwki i wędzone śliwki, czekolada ze śliwkami. Smak cierpki, dużo tytoniu, dużo wiśni, czekolada z wiśniami, skóra. Finisz bardzo cierpki, sok z wiśni, kwaśne jabłka, skóra i tytoń.
28/28/28,5/9,5=94
The Finest Malts City Landmarks Secret Caol Ila 11YO 2007 (53,3%)
Klasyczna Caol Ila, jeszcze zbyt młoda, by nabrać głębi. Beczki ex-bourbon hogshead, wypuszczono 102 butelki. Masa torfu, miód, nuty maślane. W smaku miód, medykamenty, wodorosty, dużo torfu. Torfowo-medyczno-ziemisty finisz.
23/25,5/25,5/7,5=81,5