szwedzka wódka, destylowana z ozimej pszenicy, mieszana z wodą z zamarzniętego jeziora lodowcowego. Zapach przyjemny, zbożowy. W smaku nuta owoców leśnych i żurawiny, skórka chleba, ale też coś metalicznego, zgrzytającego. Pasuje do butelki, bo jest tu coś fabrycznego, industrialnego. Butelka jest niezwykła, zakrętka przypomina śrubę z zatopionym wewnątrz jakimś rdzeniem, bardzo nowoczesna, a jednocześnie może się też kojarzyć z lampą naftową i zatopionym knotem. Butelka dużo bardziej atrakcyjna niż wódka. Moc – 40%.