Loch Lomond wypuszcza nową whisky single grain pod marką Spearhead. Destylowana w aparatach Coffeya, leżakowana w beczkach po bourbonie, a finiszowana w opalonych podczerwienią dziewiczych beczkach z amerykańskiego dębu. Podczerwień sprawiła, że udało się lepiej skarmelizować drewno, wydobywając pożądane aromaty. To pierwsza szkocka whisky zrobiona w taki sposób, ale wcześniej podobne eksperymenty z sukcesem wprowadzano na rynki w USA i Irlandii. Whisky zabutelkowano z mocą 43%. Whisky będzie dostępna jeszcze latem. Polskim dystrybutorem Loch Lomond jest M&P.
